Przyszedł Cię Przelecieć

Wideo: Przyszedł Cię Przelecieć

Wideo: Przyszedł Cię Przelecieć
Wideo: Ganja Mafia - Gdy Ujrzałem Drogę gość Justyna (Prod. PSR) 2024, Może
Przyszedł Cię Przelecieć
Przyszedł Cię Przelecieć
Anonim

Kiedyś, kilka tygodni temu, opowiadałem o agresji w lokalnej telewizji. I wiele zostało za kulisami, nie mieszcząc się w ramach czasowych.

Co ciekawe, po tej rozmowie, a także po serii artykułów o przemocy, zadzwoniło do mnie kilka dziewczyn (siła Nieświadomości Zbiorowej jest świetna!) i opowiedziały o swoich nieszczęściach, uprzejmie pozwalając mi zinterpretować i wyjaśnić ich historie.

Dziewczyny, samotne, piękne, młode i dojrzałe, nie zaznajomione ze sobą, jednocześnie publikowały swoje profile na portalach randkowych.

Dziewczyny są szczęśliwe, jedna koleżanka, druga prawniczka, trzecia lekarz. Wszystkie dziewczyny pracują w swojej specjalności. Mają od 25 do 44 lat.

I tak „ten” zapukał do każdego z nich. Nie, nie to samo. Dla każdego własnego! Ale wszystkich trzech macho połączyło jedno, całkowicie biologicznie zdeterminowane pragnienie uprawiania seksu.

Jeden z nich rozciągał znajomość w prawdziwym życiu na tydzień, drugi na kilka dni, a trzeci spotkał się tego samego wieczoru.

Wszystkie te dziewczyny spotkały się z agresją seksualną ze strony mężczyzn i biorąc odpowiedzialność wyłącznie za siebie, poza normą, nie zgłosiły się do policji w celu ich uwiedzenia. Moi przyjaciele, żyjemy w świecie podwójnych standardów i nieuczciwych reguł gry. Faktem jest, że te dziewczyny, pomimo wieku, osiągnięć społecznych, oczywiście były i pozostają kobietami, które potrzebują czułości, czułości, opieki.

Wszyscy trzej mężczyźni zasadniczo zgwałcili dziewczyny, używając tanich sztuczek na temat wiecznej miłości, lojalności i pragnienia zbudowania rodziny.

Drogie dziewczyny! Jeśli mężczyzna pisze, że w końcu spotkał CIEBIE, Pożądany i wyjątkowy, już pierwszego wieczoru i kilka dni po spotkaniu, bądź przygotowany na rozczarowanie! Każdy mężczyzna zasadniczo zmuszał dziewczynę do seksu, znajdując ją zdezorientowaną i zaciekle grającą na zaufaniu i łagodności.

„To jest jak źle zmontowany film. Przychodzi. Bez uduchowionej rozmowy, bez chęci poznania mnie, po prostu flirtowanie, flirtowanie, seks zabawa… Ale nie można się oprzeć… Czuję się wciągnięty w tę grę i dopiero wtedy rozumiem, dlaczego nie stawiałem oporu. Dał mi kluski o tym, co kochał, zainspirował mnie, że jestem dla niego cenna… i podczas aktu zdałem sobie sprawę, że po prostu mnie wykorzystuje, jakby używał gumowej waginy.”

Image
Image

Znowu problem idealizowania siebie, zaprzeczenia Cieniu… znowu chęć bycia „miękkim i puszystym”, bo oczywiście „to ostatnia szansa!”

Jest to problem niepewności i zasługującej na samoocenę pozycji.

Są to lęki wynikające z relacji rodzic-dziecko z odrzucającymi i zimnymi rodzicami, pozbawiającymi dzieci uwagi…

W takich przypadkach to Cień powinien odgrywać decydującą rolę. „Jeśli już pierwszego wieczoru jestem gotowy na ostry seks z nieznanym mężczyzną, którego widzę po raz pierwszy, to problem nie tkwi w nim, ale w mojej samoocenie” - wyraża swoją opinię dziewczyna-prawnik.

Image
Image

Dlaczego rozważałem ten temat w kontekście agresji? Faktem jest, że każda z tych dziewczyn doświadczyła strachu przed agresją. To typowe zachowanie samca alfa, kiedy mężczyzna przychodzi na randkę nawet nie jako zdobywca, ale jako zwycięzca, przekonany, że dziewczyna mu się spodoba. Za tym zachowaniem kryje się, a nawet dość oczywista brutalność, napuszony i demonstrowanie ich seksualnej energii. I to właśnie ta surowa, dominująca, prowokacyjna forma męskiej prezentacji zaszczepia w dziewczynie lęk przed fizycznym bólem.

„Zaczął mnie męczyć w samochodzie. Widziałem paralizator. Zdałem sobie sprawę, że nie będę się opierał”.

Image
Image

Przyszedł do mnie z absolutnie pustymi rękami. Podczas korespondencji naciskał, że chce mnie tylko zobaczyć, tylko porozmawiać, poznać mnie. Miałem oczywiście podejrzenia, jak to może się skończyć, ale uwierzyłem mu ….piliśmy herbatę, zaczął mnie całować. Poprosiłam go, żeby przestał, nie chciałem, żeby wszystko potoczyło się tak szybko, ale mnie też oskarżył, powiedział, że jestem tak seksowna, że nie może się powstrzymać. I przestraszyłem się, że jeśli powiem „nie!”, odejdzie lub mnie uderzy”.

Oczywiście ci mężczyźni odeszli. Dziewczyny zostały z traumą, bólem, z nagim sercem …

Nie chodzi o dawanie im miłości do siebie! lub rażące „Raduj się, że ten facet pieprzył!” (z osobistej rozmowy z jednym znanym mi psychologiem, w którego przydatność zawodową wątpię). Takie profesjonalne osądy i niedoszłe porady są nieludzkie i mają dewaluujący skutek.

Jak widać, problem kobiecej seksualności wiąże się z szeregiem cech psychoemocjonalnych. Strach przed porzuceniem, strach przed karą fizyczną i bólem oraz strach przed odrzuceniem czynią dziewczynę bezbronną. Strach przed pokazaniem Cienia, jej złej i agresywnej istoty, pociąga za sobą pogłębienie psychotraumy i oddala dziewczynę od samoobrony i budowania pewności siebie.

Image
Image

Tytuł publikacji narodził się spontanicznie: jakie słowo można tu wstawić? Dewaluujące i wulgarne „pieprzyć” czy zawodowo wspierające, stwierdzające „traumatyzować”? Każdy sam decyduje…

Ilustracje Fabiana Pereza z bezpłatnych zasobów internetowych

© Wszelkie prawa zastrzeżone. Podczas pracy z tekstem wymagany jest link do oryginalnego źródła!

Zalecana: