Uchwycone Przez Wartości Konsumenckie

Wideo: Uchwycone Przez Wartości Konsumenckie

Wideo: Uchwycone Przez Wartości Konsumenckie
Wideo: Władza na rynku - kto ją posiada? | Konsumenci czy przedsiębiorcy? 2024, Może
Uchwycone Przez Wartości Konsumenckie
Uchwycone Przez Wartości Konsumenckie
Anonim

Ostatnio coś było nie tak ze Swietłaną. Nie potrafiła określić, co chciała osiągnąć. Próbowała oddzielić swoje pragnienia od trendów mody w społeczeństwie. Czyjeś pomysły na cudowne życie od ich własnych.

Kiedy Swietłana usłyszała, że człowiek powinien robić to, co mu się podoba, a to będzie jego samorealizacja, zwątpiła.

Swietłana pomyślała, że jeśli chodzi na lekcje tańca, czy uważa się to za jej przeznaczenie? A może nadrabia to, co chciała zrobić jako dziecko? A może wymyśliła sobie czas wolny? A może to pragnienie pojawiło się po rozmowie z koleżanką, która już chodzi na tańce? Byłem zazdrosny i zdecydowałem, że ona też będzie tańczyć.

I praca, która jest obrzydliwa. Generuje jednak dochód wystarczający do zaspokojenia proponowanych wartości konsumenckich. Na wakacjach, hobby, hobby, telefon komórkowy, samochód … A głównym marzeniem jest dom z kominkiem … Svetlana była zdziwiona: jak oddzielić „pszenicę od plew”?

Kiedyś myślała, że zawód ekonomisty to jej powołanie. Ale tak jej rodzice powiedzieli, że jest w tym utalentowana i przy takim wykształceniu nie zginie. To było wtedy prestiżowe. A teraz stało się obrzydliwe, że kiedyś lubiła. Krewni oferują, że zrobią swoje. Ale jak? Czy nie będzie to powtórka z przeszłości? Doradzą coś, a ona się zgodzi.

Albo widzi obraz, słyszy opowieść osoby o szczęśliwym życiu i zazdroszcząc mu, zapali się i będzie chciał tego samego. Jak z domem i rodziną – wszyscy wokół myślą, że to jest cudowne i takie jest pragnienie każdego człowieka. Ktoś w ten sposób zasugerował „szczęście”, a oni je podchwycili.

Większość ludzi do tego dąży, a dlaczego jest gorzej!? I zaczęła wdrażać, ciężej pracować. Ale wszystko nie pasuje, nie działa, prowadzi do melancholii i rozczarowania.

„Więc gdzie jest moja ścieżka? Czego tak naprawdę chcę? - Svetlana zadawała pytania - Jak mogę określić moje prawdziwe pragnienie? W końcu idee czerpię z tego, co oferuje świat i jest mile widziane przez społeczeństwo. Nabywanie cech życiowych znaczeń, bez których moje życie jest niczym, atrapą. Obsesja, do której powinienem dążyć. Uważasz to za wartość, nie zauważając fałszerstwa? Nie chcę.

Ale kto myślał, że to dla mnie ważne? A jak mogę dostać się do tego wyścigu osiągnięć? Marnuję energię, osiągam swój cel i na koniec nie czerpię przyjemności. A potem, po złapaniu oddechu, szukam dla siebie nowej „rasy”.

Chcę czegoś innego. A kiedy wybiorę, skąd mam wiedzieć, że to moje? A może będzie to kolejny, czyjś pomysł? Co usłyszała kiedyś, włożyła do szafki swojej pamięci i wyjęła jak króliczy magik z kapelusza. Bardzo w to wątpię. Ale po takim doświadczeniu, gdzie jest bez strachu.

Może to uczucie jest jak po lekcji tańca? Lub warsztat garncarski? Kiedy lubię robić taniec lub gliniany talerz. Cieszę się, że to zrobiłem! Żadnych opowieści o korzyściach. Bez apeli, że robią to wspaniali ludzie, a inni do tego dążą. Robię to z radości i dla siebie.

Ale co z pracą, która jest obrzydliwa? Płacę wystarczająco, żeby robić to, co chcę. A kiedy poczuję, że moja pensja nie pokrywa mojego niezadowolenia i wstrętu, zrezygnuję. Znajdę inną pracę lub założę własny biznes. Jeszcze nie wiem … Pomyślę o tym później”.

Od SW. terapeuta Gestalt Dmitry Lenngren

Zalecana: