O CZYM CHCĘ POWIEDZIEĆ MOIM KLIENTOM?

Wideo: O CZYM CHCĘ POWIEDZIEĆ MOIM KLIENTOM?

Wideo: O CZYM CHCĘ POWIEDZIEĆ MOIM KLIENTOM?
Wideo: Jak rozmawiać z aroganckimi klientami? Q&A #1 — Mateusz Grzesiak 2024, Kwiecień
O CZYM CHCĘ POWIEDZIEĆ MOIM KLIENTOM?
O CZYM CHCĘ POWIEDZIEĆ MOIM KLIENTOM?
Anonim

Ten artykuł będzie przydatny dla wszystkich osób, które idą do psychologa. Opisałam w nim, co powiedziałabym każdemu klientowi, który do mnie przyjdzie.

Jako praktykujący psycholog często spotykam się z tym, że ludzie nie wiedzą kim są psychologowie. Chodzi raczej nie o ich brak wiedzy, ale o „zniekształcony obraz” działań psychologa. Niektóre opinie i przekonania na temat psychologów przypominają bardziej mity niż to, co naprawdę robią specjaliści w tej dziedzinie. Sytuację tę może pogorszyć brak zrozumienia, na czym polega działalność zawodowa psychologów i jak mogą Ci pomóc.

Tutaj opiszę, co chciałbym powiedzieć każdemu klientowi, który zwróci się do mnie o pomoc.

Zacznijmy więc:

1. Zajmuję się poradnictwem psychologicznym. Oznacza to, że pracuję z osobą zdrową, nie stawiam diagnozy, nie przepisuję leków. Poradnictwo psychologiczne jest procesem stosunkowo krótkotrwałym w porównaniu z psychoterapią. Na pytanie, ile spotkań potrzebujemy, szczerze odpowiem, że nie wiem, ponieważ jest to bardzo indywidualne i zależy od wielu czynników. Poradnictwo obejmuje średnio 10-15 spotkań.

Jeśli w trakcie pracy rozumiem, że potrzebujesz pomocy innych specjalistów, zdecydowanie polecam kontakt z nimi.

2. Celem naszej pracy będzie pomóc Ci zrozumieć, co dzieje się w Twoim życiu, jaki jest problem, trudność. A co za tym idzie – zrozumienie tego, co się dzieje i poszukiwanie nowych rozwiązań problemu, aby uczynić swoje życie wygodniejszym. W trakcie pracy zobaczysz to, co wcześniej było „ukryte”, nauczysz się rozumieć siebie i swoje uczucia, dostrzeżesz alternatywne opcje zachowań, pomysłów, wartości, spróbujesz je wdrożyć i zdobyć nowe doświadczenia.

3. Zdecydowanie zapytam, czego konkretnie chcesz uzyskać z poradnictwa i jakiej pomocy ode mnie oczekujesz. Dojdziemy do porozumienia, sformułujemy cel pracy – to się nazywa prośba – i będziemy stale obserwować, czy do niego zmierzamy. To będzie nasz punkt orientacyjny. Zapytam też: skąd będziesz wiedzieć, że jesteś na dobrej drodze?

4. Zabraknie rad i wskazówek, ponieważ nie ma uniwersalnych recept na szczęście. Mogę tylko pomóc w stworzeniu własnego „przepisu”. Nie będę oceniać Twoich działań i działań – nie tylko dlatego, że tak mówi mój kodeks etyczny, ale także dlatego, że naprawdę nie wiem, co jest dla Ciebie dobre, a co złe.

5. Mam też problemy w życiu. Tak, jestem żywą osobą i tak jak ty mam inne uczucia. Ból i cierpienie nie są mi obce. Ty i ja jesteśmy równi. Rozumiem Cię, bądź z Tobą, gdy w trakcie konsultacji spotkasz się z czymś niezwykłym i trudnym.

6. Będziemy dzielić odpowiedzialność. Co to znaczy? Odpowiadam za swoją wiedzę, umiejętności, szkolenia i stosowane przeze mnie metody. Jesteś odpowiedzialny za to, czy pracujesz, czy zmieniasz coś w swoim życiu, czy nie. Wierzę, że lepiej wiesz czego potrzebujesz i potrafisz samodzielnie podejmować decyzje.

Zalecana: