Jak Się Nie Zgubić

Wideo: Jak Się Nie Zgubić

Wideo: Jak Się Nie Zgubić
Wideo: Jak nie zgubić się w lesie? | Oblicza lasów #24 2024, Może
Jak Się Nie Zgubić
Jak Się Nie Zgubić
Anonim

Jak ostatnio mówię: nie możesz się odnaleźć, jeśli się nie przegrałeś. Ale przegrana, jak zapewne wiesz, jest absolutnie realna. Sprzyja temu otoczenie, ograniczające przekonania, narzucone społecznie nawyki i wzorce.

Jak łuska, wszystko to układa się na przestrzeni lat i w pewnym momencie zdajesz sobie sprawę, że jesteś zdezorientowany, ale czy wybrałeś właściwą drogę w życiu, czy osoba obok ciebie, czy zagłębiłeś się w odpowiedni zawód. Takie dekadenckie myśli przychodzą, gdy „coś jest nie tak”: kariera nie jest karierą, a rodzina jest „jak wszyscy, to przynajmniej nie jest gorsze” i jest wiele powodów, dla których w pewnym średnim wieku będzie przykryj to w ten sposób. A potem: rozwód, redukcje i inne rzucanie - od fast foodów po siłownie, stamtąd na kursy samorozwoju i gdzie jeszcze to przyniesie. I dlaczego?

Nie chodzi o to, że rzadko widzimy siebie z zewnątrz, generalnie niewiele o sobie wiemy. To złudzenie, że możemy opisać siebie i swój charakter zgodnie z prawdą. Stąd – nie rozumiejąc, jak będziemy się zachowywać w tej czy innej sytuacji – gdy odruch już zadziałał, a umysł jeszcze się nie włączył. Hit - biegnij - zamroź przykład. Brzmi znajomo? Ale też nie o to chodzi.

Pracuję wystarczająco długo w dziedzinie zarządzania personelem, aby zidentyfikować prostą i użyteczną rzecz: potrzebna jest perspektywa z zewnątrz, aby poznać swoje prawdziwe ja. Chodzi o mocne i słabe strony charakteru, o sposób myślenia w sytuacjach stresowych, o różnicę między zajmowaniem i utrzymywaniem pozycji a znajdowaniem innych rozwiązań. Próbujemy zrozumieć innych, ale co, jeśli sami się nie uczyliśmy?

W momencie, gdy zdałem sobie sprawę, że moja umiejętność przedstawiania sobie ludzi jest znacznie szersza niż sfera, w której ogranicza mnie biuro, życie nabrało dalekosiężnej perspektywy. To właśnie chcę zrobić. Pomaganie innym jest jak część mnie. Ale możesz to zrobić, wypalić się bez śladu i poczuć się jak bateria, albo możesz przynieść realne korzyści, zobaczyć efekt, zachęcić, otworzyć oczy i pokazać życie w świetle, o którym wcześniej nie pomyślałeś. I być z tego naładowanym, jak bateria, ponieważ - wynik!

Z tego powodu rok temu rozpoczął się mój projekt dotyczący profilowania: umiejętność opisania osoby po cechach charakteru, przewidywania zachowania, nauczenia go patrzeć szerzej, widzieć głębiej, opierając się na zestawie technik psychologicznych, które pozwalają powiedzieć: tak, mogę zweryfikować kłamstwo; tak, potrafię opisać charakter człowieka i skomponować jego portret psychologiczny. Innymi słowy, mogę pomóc w rozwiązaniu Twojej prośby bez doprowadzania jej do problemu.

-Cześć, nie wiem, co robić … pracownica odejdzie, ale nie ma czasu na szukanie osoby na jej miejscu. Nie możesz tak szybko znaleźć księgowego.

-Powiedz mi jaka jest.

- Tak, co za … vertikhvostka, jednym słowem, potem tańczy, potem kluby nocne, a rano nie może otworzyć oczu. I zamknij usta. Tak, jest nawet jej zdjęcie z imprezy firmowej.

- No to daj zdjęcie.

A na zdjęciu… typowy ekstrawertyk, a także pewnego typu, kim jest księgowy? Nigdy! Nie będę się obarczał fizjonomicznymi opisami, ale miejsce dla takiej osoby ma być przykrywką, prezentacją, przemawiać publicznie, reprezentować firmę, chodzić na spotkania i sprzedawać. Ale nie sposób siedzieć spokojnie, z numerami, papierami. I dlaczego? Więc moja mama jest księgową… no pojechałam.

Teraz jest PR managerem i wszystko jest z nimi w porządku: zarówno ta dziewczyna, jak i moja koleżanka. I znaleźli księgowego, którego potrzebowali: introwertyka, który umie widzieć drobiazgi, z tak dobrą analizą, nakierowaną na wynik w jednej, z góry i dokładnie przemyślanej sferze.

W rzeczywistości są tylko dwie metody i to nawet bez dokładnej analizy i profilowania. Cuda? Nie, doświadczenie i nauka.

Zalecana: