Cóż, Co Jesteś Taki Okropny?

Spisu treści:

Wideo: Cóż, Co Jesteś Taki Okropny?

Wideo: Cóż, Co Jesteś Taki Okropny?
Wideo: Czy jesteś mądrzejszy od piątoklasisty 2024, Może
Cóż, Co Jesteś Taki Okropny?
Cóż, Co Jesteś Taki Okropny?
Anonim

W sklepie przypadkowo byłam świadkiem rozmowy pary: ona jest ładną kobietą, ubraną niezbyt drogo, ale gustownie, on jest niski, brzuszny, z wyraźnie cofniętymi włosami. Wyglądają na 30-35 lat. Ona mówi ciszej, on mówi głośniej i szyderczo. Znaczenie tej rozmowy jest takie, że oskarża ją o niedostateczną pielęgnację, dając przykład jakiejś swojej znajomej, która wygląda młodziej i lepiej się ubiera. Kobieta usprawiedliwia się i słusznie zauważa, że nie ma wystarczająco dużo pieniędzy, aby zadbać o siebie na tym samym poziomie, i zachęca mężczyznę, aby oddał jej pieniądze na to wszystko. Reakcja jej męża była ostro negatywna, zaczął krzyczeć, że stała się bezczelna, „nie tylko nic nie dajesz za mieszkanie i jedzenie z pieniędzy„ dzieci” (na Ukrainie pieniądze „dzieci” to 860 hrywien). miesięcznie), ale także, aby wyciągnąć ode mnie myśli o pieniądzach!” Kobieta jest wyraźnie zakłopotana i próbując zamknąć temat, proponuje pójście do kina. Na co „macho” odpowiada z obrzydzeniem: „Z tobą? Nie, jesteś przerażający!” Zapłacili i wyszli ze sklepu.

Rozumiem, że skoro kobieta toleruje taki apel do siebie, to ma z tego jakieś drugorzędne korzyści, kiedyś do tego tematu wrócę, ale, ku mojemu wielkiemu ubolewaniu, takie stanowisko mężczyzny nie jest rzadkością! To jest smutne! Dziś chcę z Wami, drodzy mężczyźni, porozmawiać na bardzo ważny temat Waszych relacji z bliskimi!

Zrób zdjęcia swojej kobiety przed lub na samym początku swojego związku oraz ostatnie zdjęcie i szczerze odpowiedz sobie na pytanie: „Kiedy moja ukochana wyglądała lepiej? Bardziej zadbany? Jak wpłynąłem na to?”

Gratuluję tym z Was, którzy mogą zwrócić uwagę, że Twoja żona wygląda teraz lepiej, zwłaszcza jeśli nie tylko zmotywowaliście się do poprawy, ale też za nią zapłaciliście. I mam pytanie do tych z Was, którzy zdali sobie sprawę, że kobieta wyglądała lepiej wcześniej: jaki jest Wasz wkład w to?

Nie mów teraz o wieku, o tym, że nie jest coraz młodsza, tylko spójrz na jakość jej ubrań, na jej stylizację: czy dajesz jej możliwość wizyty w salonie kosmetycznym?

Aktualizujesz swoją garderobę? Zrelaksować się? A może domagasz się i zamierasz, szukając tropu zadbanych kobiet?

JAKI JEST TWÓJ WKŁAD W ZEWNĘTRZNY WYGLĄD TWOJEGO ULUBIONEGO?

A teraz spójrz swojej kobiecie w oczy: czy promienieją szczęściem, czy mają w sobie zmęczenie i smutek? Nie, nie odrzucaj, że nie masz z tym nic wspólnego, ale zastanów się: czy otrzymuje twoją uwagę i troskę? Co zrobiłeś, żeby ją uszczęśliwić? Czy czuje się kochana? Jak bezpieczna jest z tobą?

Proszę nie odrzucać tych pytań, ale zastanów się nad nimi. Kiedy partnerzy celowo uszczęśliwiają się nawzajem, stopień szczęścia w parze wzrasta, związek staje się odporny na wszelkie przeciwności losu! Spróbuj! Wierzę, że ci się uda!

„To bezwartościowe dla tych mężczyzn, którzy dławią się śliną, patrząc na czyjąś kobietę. Zakładasz swoje, zakładasz buty i podziwiasz”.

Siergiej Bezrukow

Życzę Ci szczęścia!

Z miłością,

Natalia Lisańska.

Zalecana: