Czy Chciałbyś Opowiedzieć Historię O Tym, Jak Długo Myślałeś, że Jestem Brzydka?

Wideo: Czy Chciałbyś Opowiedzieć Historię O Tym, Jak Długo Myślałeś, że Jestem Brzydka?

Wideo: Czy Chciałbyś Opowiedzieć Historię O Tym, Jak Długo Myślałeś, że Jestem Brzydka?
Wideo: Jak nauczyć dzieci opowiadać ciekawe historie? |Zoja Lis i jej historia o chłopcu i dziewczynie #28 2024, Kwiecień
Czy Chciałbyś Opowiedzieć Historię O Tym, Jak Długo Myślałeś, że Jestem Brzydka?
Czy Chciałbyś Opowiedzieć Historię O Tym, Jak Długo Myślałeś, że Jestem Brzydka?
Anonim

Do lat 25. Kiedy patrzyłem w lustro i rzadko w nie patrzyłem, nie mogłem zrozumieć, jak wyglądam. Jakie jest kryterium - jestem niczym, wszystko jest kompletnie złe.

Albo tam na przykład piękna.

Nie mogłem znaleźć odpowiedzi w odbiciu, chyba że nie wiem.

Potem rozejrzałem się i podziwiałem tak wiele dziewczyn. Zbadałem ich rysy twarzy: ostre kości policzkowe, schludny nos, pulchne usta, szmaragdowe oczy. W pewnym momencie wydało mi się nawet dziwne, że tak bardzo interesuje mnie płeć żeńska. Ale tam szukałem odpowiedzi.

Analogicznie to, co widzę w nich piękne, widzę w sobie. Nie. Wtedy poczułem się po prostu okropnie. Wstydziłem się tego, kim jestem.

Wtedy zauważyłem, że ogólnie jestem interesujący dla mężczyzn, wiele osób daje mi komplementy. I jestem, ale nie, tu nie chodzi o mnie. Nieśmiały nie przyjął ich słów.

Jakoś mnie olśniło i przypomniałem sobie historię. Mam 11 lat, mam dwa psy - dużego czarno-białego collie i pinczera miniaturowego. Na ulicy huragan z prędkością 30 m/s a mama nie pozwoliła mi i siostrze iść do szkoły. Chodziliśmy tam codziennie pieszo po 3 km w każdą stronę.

Wszyscy wyjechali w interesach, łącznie z moją starszą siostrą, która gdzieś zniknęła. Psy muszą iść do toalety. Na spacerze trzymałem Pinczera w ramionach, bo został zdmuchnięty, collie na smyczy. Pies atakuje mnie i przewraca, gryzie, a potem biegnie po pinczera. Potem idę zakrwawiony, nie czuję połowy twarzy i szyi.

Szpitale, łóżka, ból, krzyki i skandale z właścicielami psa. Nie pozwolono mi patrzeć w lustro przez ponad miesiąc, niejasno pamiętam, co mi się wtedy przydarzyło. Mózg zadbał i wyrzucił tę informację z pamięci.

"Moja córka została okaleczona przez twojego psa, to jest dziewczyna, co się z nią dalej stanie?" -

moja matka nie uspokoiła się z przerażenia. Wstała i wskazała na mnie palcem.

Tak zostałam „oszpecona” z blizną na twarzy. Wewnątrz też jest podobnie. Przez długi czas starałem się zrozumieć, kim jestem, studiowałem siebie ze wszystkich stron. Potem zacząłem się lubić. Cóż, jestem piękna.

Potem za pomocą czasu, różnych metod i zainteresowania sobą pokochałam swój wygląd, ciało i siebie. Choć nie będę się ukrywał, regresje w kierunku nienawiści niestety się zdarzają. Ale zabawne jest to, że wraz z rozwojem miłości nawet blizny stały się niewidoczne.

Chciałem na koniec napisać znaczenie tej historii, ale tego nie zrobię. Ale co zrozumiałem na 100% - każdego ranka mojego życia budzę się przede wszystkim ze sobą i zaglądam w swoje odbicie. I tylko ode mnie zależy, co chcę tam zobaczyć. Miłość do siebie sprawia, że jesteś piękna w środku i na zewnątrz.

Zalecana: