Skok Wiary: Związki

Wideo: Skok Wiary: Związki

Wideo: Skok Wiary: Związki
Wideo: skok wiary 2024, Może
Skok Wiary: Związki
Skok Wiary: Związki
Anonim

Prawdziwy związek to zawsze ryzyko. Nigdy nie możesz być pewien na pewno i poważnie, że ktoś się nie odwróci, nie zdradzi w najbardziej nieodpowiednim momencie. A chwila prawie zawsze będzie boleśnie nieodpowiednia. I chodzi tu nie tylko o „zakochanie się w innym”, ale po prostu banalnie w życiu.

Oto szczęśliwa dziewczynka, która ma ulubionego różowego słonia, a niedawno, bez pomocy dorosłych, z dumą zdmuchnęłaś wszystkie pięć świeczek na swoim urodzinowym torcie. A dziś mama głośno płacze, a tata zbiera rzeczy. Obie starają się Ci wytłumaczyć, że nadal będziesz widzieć swojego tatę, właśnie teraz będzie mieszkał w innym miejscu iz jakiegoś powodu u innej ciotki. I rozpaczliwie chcesz w to uwierzyć, ale tatuś przychodzi coraz mniej i czujesz się źle i opuszczony.

Relacje to skok, który odbywa się niemal przypadkowo i przez dotyk. Opiera się jedynie na niejasnym zarysie sylwetki, który pasuje do potrzebnego nam kształtu. Więc przywozi cię do domu po pracy, zamawia perfumy, o których wspomniałeś mimochodem, a ty już decydujesz, że uważność to jego drugie imię. A pół roku później leżysz na kanapie psychoterapeuty i nie możesz nic zrobić poza łzami i milczeniem, bo po tym związku masz tylko spaloną ziemię.

To jest skok wiary. Fakt, że wysiłki, które wkładasz w ten związek, zwrócą się przynajmniej częściowo. Oczywiście słyszałem wiele historii z wariacjami na temat „Nie potrzebuję od niego opinii, po prostu chcę go zadowolić”. Albo: „Po prostu lubię widzieć ją szczęśliwą, niczego od niej nie potrzebuję”. I brzmi świetnie w teorii, a nawet wygląda inspirująco w praktyce. Pierwszy raz. W rzeczywistości zawsze nadchodzi okres, w którym twój wieczny ogień zaczyna powoli zanikać bez doładowania. I możesz zrobić wszystko, co w Twojej mocy, a nawet więcej. I może nigdy nie zostać za to zapłacona.

To skok nadziei. Że kiedy zaczniesz dużo dawać, zaczną cię traktować w ten sam sposób. Przy zamówieniu z Włoch za ostatnie pieniądze jej ulubiona prosciutto i gorgonzola, bo tu takich smaków po prostu nie ma. Rano zrobisz kawę za pomocą urządzenia o uroczej nazwie „Chemex”, bo to właśnie uwielbia. Do biegania po ulicy kupisz trampki, bo tak uwielbia się relaksować – biegać po ogromnym parku z jeziorem. Ktoś powie, że zatracasz się, dostosowujesz, próbujesz zadowolić. Ale ani oni, ani nawet ty sam nie zrozumiesz, że robisz to z zupełnie innego powodu. Ponieważ bardziej niż cokolwiek innego chcesz być traktowany z taką samą uwagą i troską. I najprawdopodobniej tego nie dostaniesz. Bo nie wiesz, co z tym zrobić.

Relacje zawsze stanowią ryzyko. Ponieważ zawsze istnieje możliwość, że słowo mówione przestanie mieć znaczenie, że twoje wspólne „ważne” pozostanie ważne dla dwojga. W końcu nawet gwiazdy nie świecą wiecznie.

Bliskość jest uciążliwa. Bo coś innego będzie w Twojej przestrzeni. Od tak dawna i uparcie budowałeś swoją obronę, tak ostrożnie odnajdując równowagę między słabością ukrytą głęboko w środku a powierzchowną obojętnością, że każde nieplanowane trzepotanie skrzydeł twojej duszy może ją złamać. A ta pielęgnowana intymność staje się zbyt kosztowną przyjemnością.

Bliskość jest niebezpieczna. Ktoś inny niż ty na pewno zrobi to w sposób, który ci nie odpowiada. Odsłoni Twoje najciemniejsze i najbardziej wściekle ukryte strony, ukazując Cię nie w najlepszym świetle. Jedyne, co możesz zrobić, aby się uratować, to najpierw rzucić palenie, zanim ta bliskość sprawi, że staniesz się bezbronny. Aby zbudować prawdziwy związek długo w szczęściu, musisz obnażyć swoją duszę. A to zbyt duże ryzyko.

Relacje to ryzyko. Ale bez tego skoku wiary niemożliwe jest poznanie prawdziwej prawdy o sobie. Nie da się zobaczyć siebie z zewnątrz. Pozwól sobie być słabym. Poczuj troskę i prawdziwe ciepło. Znając absolutne szczęście bycia akceptowanym z mnóstwem wad i nieodrzucania. Dlatego związek jest tego wart. Wiem, że to przerażające. Ale prawdziwy związek jest tego wart. Prawda)

Zalecana: