Jak Radzić Sobie Z Mężczyzną, Który Cię Poniża?

Spisu treści:

Jak Radzić Sobie Z Mężczyzną, Który Cię Poniża?
Jak Radzić Sobie Z Mężczyzną, Który Cię Poniża?
Anonim

Jak radzić sobie z mężczyzną, który cię poniża?

W moim artykule pragnę wspierać i udzielać rekomendacji wszystkim dziewczynom i kobietom, które czują się upokorzone w związku z mężczyzną. Być może dopiero się umawiasz lub już założyłeś rodzinę i masz dzieci. W tym problemie status nie ma znaczenia. Najważniejsze, że czujesz się źle i najprawdopodobniej nie rozumiesz, co się dzieje. Znam ten problem z pierwszej ręki. Nie tylko z doświadczenia w pracy z klientami, ale także z osobistych doświadczeń życiowych. Wiem, jakie to bolesne, kiedy nie jesteś doceniany i szanowany, nie widzą cię jako osoby i nie chcą cię widzieć. Przeżyłem wiele krzywd, łez zniewag, upokorzeń i wielu innych nieprzyjemnych doświadczeń. Po przejściu tej trudnej drogi mogę z całą pewnością powiedzieć: wszystko, czego się nie robi, jest najlepsze

Co ważne na początek:

1. Zrozum problem.

Nie martw się, wszystko dzieje się na czas. Jeśli zaczniesz zauważać, że Twój ukochany mężczyzna poniża Cię i obraża, nieustannie wyraża niezadowolenie z Ciebie, atakuje werbalnie bez powodu, wypowiada obraźliwe słowa, to musisz zastanowić się, dlaczego tak się dzieje i kiedy to zachowanie się zaczęło. Teraz to samo brzmi w mojej głowie: „Pamiętam wszystko, co mi powiedziałeś, każde bolesne słowo rani moją duszę. Chcesz płakać i odciąć się od partnera i nie rozmawiać z nim. Ale to zachowanie nie zmieni sytuacji. Tylko konstruktywny dialog z przekazywaniem swoich uczuć może pomóc skorygować stosunek do ciebie.

2. Zdejmij różowe okulary.

Być może twój partner zawsze tak był, dopiero na początku związku, będąc w nim zakochanym, niczego nie zauważyłeś. Nie byli tak uważni na wybranego i jego zachowanie. A jeśli zauważyli, to znaleźli wymówki. I możliwe, że twój mężczyzna po prostu nie wie, jak konstruktywnie wyrażać skargi i trudno ci usłyszeć, za strumieniem obelg i wyrzutów, co twój partner chce ci przekazać. Każdy przypadek jest indywidualny, jak każda osoba.

3. Spójrz na swój ból.

Teraz wydaje ci się, że jako osoba zatracasz się lub zatracasz się na długi czas. Czujesz lęk przed samotnością, niepokój o przyszłość i zwątpienie w siebie. A najbardziej nieprzyjemną rzeczą jest ból, który nie ustępuje ani w dzień, ani w nocy. Jest tak silna, że nie dajesz sobie rady i próbujesz ją zagłuszyć komunikacją ze znajomymi, alkoholem, nowymi zakupami. Takie działania pomagają odwrócić uwagę od odczuwania bólu, ale nie rozwiązują problemów. I ważne jest, aby zobaczyć, skąd pochodzi ból, gdzie jest źródło cierpienia.

4. Ważne jest, aby nie próbować zmieniać partnera.

„Co robić i jak być?” – zadajesz sobie pytanie w głębokiej rozpaczy. I oczywiście pierwszą rzeczą, którą chcesz zrobić, to zrozumieć zachowanie mężczyzny i zrozumieć, co jest z nim nie tak. Dlaczego to robi? Ponieważ wydaje ci się, że rozumiejąc przyczyny jego zachowania, możesz go zmienić. Tylko to jest złudzenie. Możesz poznać powody jego zachowania. Ale co to zrobi? Nie da się zmienić innej osoby, zwłaszcza dorosłej, ukształtowanej osobowości. Aby twój mężczyzna się zmienił, potrzebujesz przede wszystkim jego pragnienia i aspiracji. Wszelkie „załamania” w związku można naprawić, pod warunkiem, że chcą tego dwie osoby.

5. Zbadaj swoje prawdziwe ja

Wróćmy do rzeczywistości i zaakceptujmy fakt, że nigdy się nie zgubiłeś. Zawsze byłeś. I Ty jesteś. Po prostu nie podoba ci się twoje wyobrażenie o sobie w tym związku iz tym mężczyzną. W rzeczywistości istnieje wewnętrzny konflikt między obrazem „jestem prawdziwy” a „jestem idealny”. Oto przykład: oto twój mężczyzna krzyczy na ciebie, że w domu jest ciągły bałagan, a ty jesteś złą gospodynią domową. Słyszysz jego twierdzenie i zaczynasz myśleć, że prawdopodobnie ma rację, ponieważ nie mogę utrzymać domu w idealnym porządku i przez takie myśli spada twoja samoocena. Już poważnie uważasz się za złą gospodynię. Istnieje wiele podobnych przykładów. Najważniejszą rzeczą do zrozumienia jest to, że nie doceniasz i nie rozumiesz siebie. I tu ważna praca nad sobą, którą dobrze byłoby wykonać razem z psychologiem. Chcę Cię od razu ostrzec, że może to być nieprzyjemna praca, ponieważ jest wymierzona w Twoją osobowość. Warto jednak spojrzeć na związek w nowy sposób i znaleźć kontakt z samą sobą. Pewnie stań na własnych nogach, mówiąc metaforycznie. Twoim zadaniem jest najpierw nauczyć się bawić dla siebie. Jak możesz być szczęśliwy w związku z kimś innym, jeśli nie czujesz się szczęśliwy.

6. Określ granice dopuszczalności związku.

Zadaj sobie pytanie: „Jak znalazłem się w związku, w którym źle się czuję, a oni mnie niszczą?” Rzeczywiście, z jakiegoś powodu wybrałeś i zakochałeś się w tym człowieku spośród wszystkich mężczyzn. Przyczyny mogą leżeć głęboko w podświadomości i nie być uświadomione. Ważne jest również, aby zrozumieć, że istnieje granica relacji. To znaczy ten obszar relacji, w którym nadal możesz coś zrobić, ale jest obszar relacji, w którym zmiany są niemożliwe a priori. A niektóre fakty będą oczywiste. Musisz tylko spróbować je zaakceptować. I sam zdecyduj, na co jesteś gotowy dla dobra związku, a na co nie. Dokonanie wyboru zajmuje trochę czasu.

7. Uświadom sobie urazy do rodziców

Jeśli twój mężczyzna cię obraża, podnosi głos, to pozwalasz mu obrażać cię i krzyczeć. A jeśli twój mężczyzna podniesie do ciebie rękę, pozwoliłeś mu tak cię traktować. Nie jesteś winien, po prostu na tym etapie nie możesz INACZEJ. Ważne jest, aby bardziej szczegółowo rozważyć, co kryje się w tym uprawnieniu. Jakie są wartości, przekonania, mechanizmy obronne. Warto szczegółowo przyjrzeć się przeszłym doświadczeniom z dzieciństwa. Osobno związek z mamą, osobno związek z tatą. Jeśli są nierozstrzygnięte żale wobec twoich rodziców, wyraźnie przekładają się one na twoją relację z partnerem. Uraza to destrukcyjna emocja. Jest w tym dużo świadomego lub nieświadomego smutku, złości, którą trzeba przeżyć i uwolnić.

8. Porzuć toksyczne związki.

Kiedy mężczyzna w związku poniża, krzyczy, podnosi do ciebie rękę, pomyśl, czy naprawdę potrzebujesz tego mężczyzny i tego związku? Czy naprawdę chcesz ciągle cierpieć i płakać? A jeśli decydująca odpowiedź brzmi „NIE”, znajdź siłę i odwagę, by się pożegnać. Daj mu odejść.

Pomogę Ci odkryć scenariusze, które wpędzają Cię w kłopoty i dokonać wyborów, które Ci nie odpowiadają. Możemy wspólnie pracować nad tymi tematami.

Anna Korolewa

Psycholog

099 232 82 99 (Viber, WhatsApp)

Zalecana: