Zdrowy Rozsądek, Czyli Jak Chronić Się Przed Zmianami

Wideo: Zdrowy Rozsądek, Czyli Jak Chronić Się Przed Zmianami

Wideo: Zdrowy Rozsądek, Czyli Jak Chronić Się Przed Zmianami
Wideo: Co najlepiej chroni przed upałami? Chłodna głowa i zdrowy rozsądek 2024, Może
Zdrowy Rozsądek, Czyli Jak Chronić Się Przed Zmianami
Zdrowy Rozsądek, Czyli Jak Chronić Się Przed Zmianami
Anonim

Przechodząc obok fryzjera, Evgenia przypomniała sobie, że chce zapisać się na fryzurę. Czy obliczyła, ile to będzie kosztować, chodząc? Na jak długo może zapisać się do mistrza?

Tworząc plan zatytułowany „Kobieta powinna być piękna” Evgenia nie zauważyła, jak zaczęła się targować ze sobą. Rozumowała, jak ważne było dla niej mieć piękną fryzurę lub dołożyć te pieniądze do butów dla dziecka.

„Masz na to dodatkowe pieniądze? Gdzie możesz znaleźć czas, jeśli spędzasz cały dzień w pracy? A ile potrzebujesz fryzury!?” - Evgenia zadawała sobie pytania. Często zdrowy rozsądek ingerował w plany, z którymi rozważała, co zrobić ze sobą i bliskimi. „Lepiej kupić buty dla dziecka, a fryzura poczeka!” - zdecydowała Evgenia.

Jak mogła zapomnieć o młodszym? Czując się winna, dziękowała za zdrowy rozsądek, który przypominał o ważniejszych sprawach niż jej wygląd.

Ale samoocena nie dawała spokoju: „Jestem kobietą i muszę być piękna! Oto Valya, sąsiadka, manicure i pedicure, a co ja jestem gorszy od niej? Nie, zrobię sobie włosy, a mąż da mi buty. A fakt, że się powstrzymuję? Jakbym nie miała prawa do fryzury i innych kobiecych przyjemności. Robię wszystko dla kogoś, ale teraz będę się o siebie martwić.”

Kiedyś Evgenia chciała iść na studia, mając nadzieję, że z wyższym wykształceniem będzie mogła dostać jedną pracę z dobrą pensją. Uwolnienie czasu dla rodziny i odpoczynku. Niż orać przez trzy od rana do wieczora i nadal oszczędzać na sobie.

Jednak zdrowy rozsądek zatrzymał ją, doradzając, że najstarszemu synowi lepiej jest odłożyć studia. I to będzie kosztować. Głos „zdrowego rozsądku” Evgenii przypomniał komuś. Nadal nie mogła ustalić, gdzie go usłyszała? Jak nagle zdała sobie sprawę – tak samo rozumowała jej matka, która zrobiła więcej dla innych niż dla siebie.

A także wychowała Evgenię: „Jak mogłeś zapomnieć zabrać brata z przedszkola!? Myślisz o swoim tańcu, ale czy możesz pomóc matce? lub „Tam ojciec wrócił z pracy, mogłaby podgrzać obiad, zamiast siedzieć i rysować!” Wielu rzeczy nie pamiętała. Ale wychowanie matki było dobrze wyryte. A ona sumiennie, jak przystało na dobrą córkę, wykorzystuje to w swoim życiu.

W związku z mężem miała miejsce podobna sytuacja, podobnie jak jej matka i ojciec. Evgenia chciała z nim porozmawiać o reszcie. Dawno nie podróżowaliśmy. Ale spojrzy na niego wieczorem, gdy wróci do domu z pracy, i zatrzyma się pytaniem: „Po co mu przeszkadzać?” Wspomina, jak jej matka próbowała rozmawiać z ojcem o życiu codziennym, a on odpowiedział, że jest zmęczony, a ona, przepraszając, nie zadawała więcej pytań. Więc ona, zaniepokojona, że jej mąż jest zmęczony, odłożyła rozmowę na następny raz. I to trwa już trzeci rok.

„Dlaczego tak się martwię o te wakacje? Ale nie jestem dla siebie. Chcę porozmawiać o rodzinnych wakacjach. I czuję, że martwię się tylko o siebie. Dziwne, wszystko jest jak w domu rodzinnym… - rozumowała Evgenia - Zatrzymując się w pragnieniach, przestrzegam rodzinnych zasad i tradycji. Więc przekażę to moim dzieciom, a one ich…

W tym celu wiem, jak to się teraz dzieje. Tak jak będzie jutro, w przybliżeniu oczywiście, ale jeszcze więcej zaufania do tego. Nie wiem, co się stanie, jeśli pójdę na studia, uczesam, porozmawiam z mężem o odpoczynku i innych palących sprawach. A więc wszystko jest znane.

Prawda jest taka, że coś jest - nigdy nie wiem, czy nie. Co powinienem zrobić? Udam, że o tym nie pomyślałem. Spróbuję ratować się samooszukiwaniem. Co ciekawe, to się uda?”

W tym momencie Evgenia przypomniała sobie, że chce ugotować mięso na obiad i skierowała się w stronę sklepu. Teraz myślała już o rodzinie …

Od SW. terapeuta Gestalt Dmitry Lenngren

Zalecana: