2024 Autor: Harry Day | [email protected]. Ostatnio zmodyfikowany: 2023-12-17 15:52
Istnieją różne sposoby rozwiązywania problemów. Jedynym pytaniem jest, która metoda jest w Twojej osobistej mocy. I w jakości życia, którą ci zapewnia.
Wszyscy czasami czujemy się źle. Stres w pracy, konflikty rodzinne, zaburzenia życiowe, utrata bliskiej osoby, kryzys wieku średniego, przemyślenie siebie i życia w ogóle.
Złe rzeczy dzieją się na różne sposoby: obrzydliwie złośliwe – smutne, gdy wszyscy wokół są „dziwakami i kozami”. Lub jest to rozpaczliwie samotne, gdy chcesz przytulić się do czyjejś ręki, aby cię ogrzać, pieścić, żałować i dać nadzieję. A czasami jest echem pusta, tak że tylko z zębami zwróconymi do ściany i nieruchomym spojrzeniem w pustkę możesz być. A potem wydaje się, że nigdy nie będzie z tego wyjścia.
„Zły” jest inny. A jednak istnieją uniwersalne metody, których ludzie używają, aby sobie pomóc.
ludzki sposób. ludzie
„Słuchaj mnie i dziel się moim bólem!”
Najsilniejszym wsparciem są bliscy ludzie. Jeśli masz kogoś, na kim możesz polegać, kogoś, kto podda ramię w trudnych chwilach, z kim możesz po prostu porozmawiać z sercem, kogoś, kogo możesz poprosić, a on da – jesteś szczęśliwym człowiekiem. Żadnych głupców. Doceniam to. Wielu ludzi tego nie ma.
Jeśli masz bliskiego przyjaciela, z którym możesz się po prostu spotkać i pobawić bez kropli alkoholu, a potem poczujesz ciepło, lekkość, a jednocześnie duszę - jesteś rzadkim szczęściarzem.
Ta sztuczka nie działa z alkoholem. W przypadku posiedzeń przy butelce jesteś w towarzystwie substancji, a nie z drugą osobą. Przyjaciele w tym przypadku pełnią rolę tła, jak włączony telewizor. I wszyscy są w towarzystwie samych siebie.
kreacja
„Znajdź pojemnik na zmysły”
Jeśli potrafisz przelać swoje uczucia na papier, singlować, wyrazić je w tańcu, przekazać je muzyką, masz szczęście. Znalazłeś pojemnik na zewnątrz na to, co dzieje się w tobie. Ponadto z udręki własnej duszy udaje Ci się zrodzić coś więcej.
Jeśli nie lubisz farb i kredek, kojarzysz tylko z młodszą grupą przedszkolną, to weź długopis i w zeszycie opisz, co teraz czujesz. Czuć się lepiej? Otóż to.
Napisz, opisz, co ci się przydarzyło. Nie ma znaczenia, czy jest to pamiętnik, czy list do siebie, czy do kogoś, kogo nigdy nie wysyłasz. Papier przetrwa. Napisz wszystko. Pisz póki jest, pisz częściej.
Wstań i wyraź ruch - opowiedz swojemu ciału historię, która się z tobą dzieje. Stwórz własny taniec, pantomimę, scenę, zobrazuj teatr jednego aktora.
Otwórz stronę z pracami fotografów - wśród wielu zdjęć poszukaj czegoś, co odzwierciedla Twój obecny stan. Być może zauważysz, że dostajesz taśmę zdjęć, na której możesz prześledzić dynamikę od ciemniejszych prac do jaśniejszych, spokojniejszych, dających ukojenie i nadzieję.
Natura
Szorstkie pnie drzew, mokre opadające liście, miękka uschnięta trawa, elastyczne, gładkie kasztany, pachnące grzyby, wiatr, deszcz i burza, hałaśliwe fale, niesamowite zimne wschody i ciepłe zachody nad morzem, powietrze pachnące rosą… Jest coś, co jest dane nam za darmo.
Ale jeśli naprawdę jesteś "zakryty" - ani natura, ani kreatywność ci nie pomogą. Zasób bliskich również nie jest nieograniczony. Kiedy z duszy unosi się ohydny szlam, a jedyne, co ma siłę, to syczeć na wszystkich lub leżeć twarzą do ściany, najpewniejszym sposobem jest udanie się do psychoterapeuty. Ta specjalnie wyszkolona osoba wytrzyma Ciebie i Twoje błoto, będzie w stanie to przeżyć. I zgrabi z tobą jęki twojej duszy. Jeśli uzna, że zasoby twojej psychiki są teraz niewystarczające, by przetrawić kryzys, wyśle cię do psychiatry. Będzie wyglądał i ewentualnie przepisuje leki. Osobiście znam ludzi, którym przetrwała terapia lekowa, ale w mojej praktyce jest więcej takich, którym udaje się samemu zgrabić i wypłynąć z tego błota do światła i czystej wody. Po prostu większość z nas w pewnym momencie potrzebuje wsparcia.
ludzie wybierają inne sposoby utrzymania się i tchnięcia życia w swoje istnienie:
(Każda z tych metod ma poważny koszt)
dzieci
Kiedy twoja dusza jest ciężka i smutna, naprawdę chcesz przytulić się do własnego dziecka, wdychać jego zapach, zakryć twarz dłońmi i wybuchnąć płaczem. Chcę wspiąć się na łóżko, schować twarz do ściany, a żeby podszedł, pogłaskał głowę i zapytał: „Co jest z tobą mamo? Tatuś cię obraził, prawda? Albo ukryj się za swoim dzieckiem jak tarcza: „Nie odważy się mnie dotknąć, gdy dziecko jest tutaj”. A czasami chcesz po prostu położyć się obok, poczytać dziecku książkę, ogrzać się od jego ciepła, od dziecięcego głosu, od śmiechu.
Możesz uczynić swoje dziecko powiernikiem, „sojusznikiem”, „najlepszym przyjacielem”, aw przyszłości „nadzieją, ochroną i wsparciem” lub „bliskim przyjacielem”.
Wszystko to jest możliwe. Tylko o to chodzi. Dziecko nie może dzielić się doświadczeniem dorosłych, może tylko stać się pojemnikiem na rodzicielskie cierpienie - włożyć w siebie i przechowywać, trawić, chronić w duszy swojego dziecka. I trzyma w sobie zwierzęcy strach mojej matki, jej przerażenie, niepokój, jej nienawiść, smutek, tęsknotę, jej samotność.
Wszystkimi tymi trudnymi uczuciami trzeba dzielić się z dorosłymi, a nie obciążać nimi. Nawet jeśli nic nie mówisz, tylko płaczesz, zwinięty w kłębek, obejmując dziecko, to małe stworzenie bierze, pochłania Twój ból tak bardzo, jak tylko może.
Również ze starszymi dziećmi wszystko nie jest łatwe. Dzieci - zawsze są dziećmi, nawet jeśli mają już metr i osiemdziesiąt, ściernisko i rozmiar czterdziestu trzech stóp. Jeśli pielęgnujesz nadzieję, że twój syn jest twoją nadzieją i wsparciem, na pewno nie jest jego ojcem, budujesz relację z synem, a nie z mężem, twój syn przeżywa bardzo trudne chwile. Następnie musi zająć miejsce swojego ojca, zastąpić swojego mężczyznę obok ciebie. Nie trzeba dodawać, że to nie jego miejsce, on ma swoje życie, będzie miał własną kobietę i zbuduje relacje z nią, a nie z tobą.
wiara. religia
Droga ma tysiące lat. Dopóki istnieje ludzkość, przez tyle lat zdolność człowieka do znalezienia wsparcia w kimś silnym, kochającym, przebaczającym i potężnym. Ten, który zawsze cię widzi, wie o tobie wszystko, akceptuje i przebacza, który kontroluje twoje życie, który zawsze jest świadomy tego, co się z tobą dzieje, który jest jednocześnie surowy i miłosierny, do którego zawsze można się zwrócić i porozmawiać - ideał Rodzic.
To było dla mnie odkrycie, że ta metoda do dziś jest liderem popularności. Jako sposób na utrzymanie się w kryzysie - do pracy dla Boga. Najwyraźniej większość z nas nadal potrzebuje kochającego Rodzica.
wylej swój ból
Ceną tej metody jest alkoholizm. Dopóki czujesz, że kontrolujesz częstotliwość i dawkę, masz złudzenie, że kontrolujesz alkoholizm, a nie siebie. Alkoholizm jest jednym z tych uzależnień, które niszczą osobowość, to znaczy wpływają nie tylko na zdrowie fizyczne, jak palenie czy przejadanie się, ale także na osobowość człowieka. Pod wpływem alkoholu osobowość zmienia się, degraduje. Człowiek pozostaje sobą coraz mniej. Na trzecim etapie, nawet po leczeniu, nie można przywrócić osobowości osoby.
chwycić
napełnij się rzeczami
Aby wypełnić dziurę pod prysznicem, możesz zacząć wkładać tam piękne rzeczy - torebki, biżuterię, ubrania. Możesz osłodzić swoje życie smakołykami i zwyczajowo pocieszać się jedzeniem.
poważnie zachorować
Metoda jest skuteczna. Zwalczaj ogień ogniem. Wszelkie codzienne problemy ustępują miejsca śmiertelnej chorobie. A jeśli ci się uda, takie przemyślenie, taka wartość w życiu pojawia się! Niektórzy, stojąc twarzą w twarz ze śmiercią, pozwalają sobie żyć z pełną mocą. Nic tak nie odradza się jak bliskość śmierci.
Ta metoda ma wady: nie musisz wygasać, potem musisz pożegnać się z nadziejami na szczęśliwe życie, może się ono skończyć właśnie teraz, a co zrobiłem na czas, to zrobiłem. Jeśli udało ci się uciec z „lekkim strachem” i „małą krwią”, cena jest również dość duża - bez organu, poważnych śladów na ciele, na pewno nie staniesz się piękniejszy. Minus dużo pieniędzy i zmarnowany czas twojego życia.
znajdź tego, który jest trudniejszy
Wszystko jest względne. Na tle przyjaciółki z mężem alkoholikiem i beznadziejnej biedy twoje życie nie wydaje się już takim piekłem.
Ale problem polega na tym, że wtedy trzeba mieć w swoim otoczeniu tylko takich przyjaciół, w przeciwnym razie po spotkaniu z czyimś szczęściem rodzinnym, sukcesem i dobrym samopoczuciem można popaść w depresję.
znajdź tego, który jest trudniejszy i zacznij go ratować
Na tle dziecięcego oddziału onkologicznego czy oddziału z porzuconymi dziećmi żadne problemy nie są wielkim problemem. Możesz także uświadomić sobie wartość własnego dobrego samopoczucia i odwrócić uwagę od własnych problemów, rozwiązując problemy innych. Minusem jest to, że kiedy biegasz, rozwiązując problemy porzuconych dzieci lub trzymasz bezdomne zwierzęta, twoje własne problemy nie rozpływają się, toczą się jak śnieżka. A pewnego dnia, dziesięć lat później, może się okazać, że skorzystałeś na własnym życiu.
prześlij się
Załaduj się czymś jak najwięcej. Jeśli do tego coś to oczywiście jest siła.
Praca, sport, orka grządek na wsi, wędkowanie rano i wieczorem, rozwiązywanie problemów rodzinnych i dziecięcych, całodobowe gotowanie. Najważniejsze, żeby się nie zatrzymywać, nawet na sekundę. Nie daj Boże, nie spotykaj się z tym, przed czym uciekasz.
iśc na wojne
„Po spędzeniu czasu na wojnie zdałem sobie sprawę, że żyję – to cud. Przeżyła godzina - prezent. Tyle, że życie jeszcze cię nie uderzyło. I tak będzie, dopóki nie zrozumiesz, kim jesteś i czym jest życie”. (Zaczerpnięte z otwartych przestrzeni Facebooka).
Tak, nic tak nie odradza się jak bliskość śmierci…
Ludzie wybierali te metody od niepamiętnych czasów, na pewno nie odkryłem dla Ciebie nic nowego, a Ty masz nawet swoich faworytów. Ale być może wybierzesz zdrowsze sposoby. Takich jak intymność, miłość, ludzka przyjaźń, świeże powietrze, zapach liści i mokrej trawy, kreatywność we wszystkich jej formach.
Ale jeśli uzdrowienie z codziennego życia nie wystarcza lub jesteś „przyciągnięty do uczynków”, przyjdź na coaching lub terapię. Dowiemy się.
Jeszcze raz tutaj napiszę, nagle po raz pierwszy nie zauważyłeś:
Jeśli naprawdę jesteś „zakryty” – ani natura, ani kreatywność ci nie pomogą. Zasób bliskich również nie jest nieograniczony. Kiedy z duszy unosi się ohydny szlam, a jedyne, co ma siłę, to syczeć na wszystkich lub leżeć twarzą do ściany, najpewniejszym sposobem jest udanie się do psychoterapeuty. Ta specjalnie wyszkolona osoba wytrzyma Ciebie i Twoje błoto, będzie w stanie to przeżyć. I zgrabi z tobą jęki twojej duszy. Jeśli uzna, że zasoby twojej psychiki nie wystarczą teraz, by przetrawić kryzys, wyśle cię do psychiatry, przyjrzy się i ewentualnie przepisze leki. Osobiście znam ludzi, którym przetrwała terapia lekowa, ale w mojej praktyce jest więcej takich, którym udaje się samemu zgrabić i wypłynąć z tego błota do światła i czystej wody. Po prostu większość z nas w pewnym momencie potrzebuje wsparcia.
Zalecana:
Czas Niegodziwego Smutku. Skąd Czerpać Siłę Na Całe życie?
Dla osób, których życie doznało wstrząsów psychicznych, życie „po” przypomina energetyczną kolejkę górską. Jest gęsty, a potem pusty. Wtedy energie są kupami, wszystko płonie w twoich rękach - w tych momentach możesz coś zacząć, a nawet mieć na to czas, jeśli oczywiście masz szczęście i masz na to dość siły.
„Nie Chcę Niczego…” Utrata Sensu Czyli Skąd Czerpać Siłę Na Całe życie
Pustka i tęsknota. Nie ma siły ani chęci nigdzie się ruszyć. Nie ma też energii na cokolwiek. Jest też bardzo ponura i „samooskarżająca”. W końcu coś trzeba zrobić! Tylko to jest co, a najważniejsze jest „jak”? Jeśli nie masz ochoty na nic… Wewnątrz jest głębokie uczucie tęsknoty, fałszu, nieprawdy i szczerze mówiąc, bezużyteczności wszystkiego, co robisz.
Życie Bez Siły. Skąd Czerpać Energię? Cztery Diagnozy
Tak wielu ludzi ma do czynienia z faktem, że praktycznie nie ma siły; coraz częściej odczuwają pustkę w środku, wyczerpanie. W ich życiu radość, energię, celowość sygnalizują jedynie krótkie, ulotne błyski, zamiast których osiadło Uczucie niesprawiedliwości, niesłuszność tego, co się dzieje, a nawet beznadziejność.
Skąd Czerpać Siłę Do Zrobienia?
Sytuacja znana wielu: jest dużo do zrobienia, ale nie ma siły. Albo trudniej: wydaje się, że musisz to zrobić, ale nie ma ochoty lub w ogóle niczego nie chcesz. Albo jeszcze trudniej: nie wiem, czego chcę! Wydaje się, że jest to kompletna ślepa uliczka, ale kluczowe słowo tutaj „wydało się”.
Skąd Czerpać Siłę, Czyli Jak Oszczędzać Niezbędne Zasoby
Nawet w najtrudniejszych czasach ważne jest znalezienie źródeł, które uzupełnią zasoby wewnętrzne o co najmniej jeden procent. Co to jest zasób wewnętrzny? Są to siły fizyczne i psychiczne, które są niezbędne w codziennym życiu i trochę więcej.