Co Jest Nie Tak Z Bodypositive?

Spisu treści:

Wideo: Co Jest Nie Tak Z Bodypositive?

Wideo: Co Jest Nie Tak Z Bodypositive?
Wideo: co jest nie tak z bodypositive? 2024, Może
Co Jest Nie Tak Z Bodypositive?
Co Jest Nie Tak Z Bodypositive?
Anonim

„Amerykanie są tak wyczerpani walką z otyłością, że postanowili stworzyć Bodypositive” lub „Bodypositive jest potrzebne tym, którzy nie wiedzą jak i nie chcą o siebie zadbać” lub „Bodypositive to samooszukiwanie się i samozadowolenie” … Nie ma sensu wymieniać wariacji na ten temat, jest ich wiele i można je znaleźć wszędzie tam, gdzie istnieje zniekształcone rozumienie ciała pozytywnego (BP) jako takiego. Istota zniekształcenia sprowadza PD do otyłości i zaniedbania, podczas gdy trend ten dotyczy znacznie ważniejszych elementów dla zachowania zdrowia fizycznego i psychicznego.

Jako klinicysta często mam do czynienia z faktem, że odrzucenie własnego ciała leży u podstaw różnych zaburzeń psychicznych, takich jak dysmorfofobia, fobia społeczna, depresja (w tym wtórna, rozwijająca się na tle choroby somatycznej), RIP (w tym ortoreksja).), GAD, OCD, IBS, zaburzenia somatyczne itp. Zaczynamy od perfekcjonizmu, odrobiny neurotyzmu na temat naszego wyglądu, niskiej samooceny, zwątpienia i odrzucenia, a wkrótce nasze ciało staje się zakładnikiem, wyimaginowaną przyczyną wszystkich niepowodzeń.

Jeśli chcemy zachować zdrowie fizyczne i psychiczne, ważne jest, abyśmy pamiętali, że ciało jest przede wszystkim naszym przyjacielem, częścią naszego ja. A w przypadku, gdy trudno się z nim zaprzyjaźnić z powodu roszczeń, BP może nam pomóc. Aby jednak zrozumieć, że BP nie ogranicza się do kwestii nadwagi, podzieliłem jego przejaw na 7 kategorii i podkreśliłem mity związane z BP w odniesieniu do każdej z nich.

Co jest nie tak z Bodypositive? Co tak naprawdę mówi Bodypositive?

1. Konstytucja

Konstytucja to nie tylko dane antropologiczne (wzrost, waga, kolor oczu itp.), Ale także cechy regulacji neurohumoralnej (hormony, neuroprzekaźniki, metabolity itp.) Oraz cechy psychologiczne tkwiące w człowieku genetycznie. Na przykład wiemy, że astenicy to ludzie o jasnej karnacji, szczupli, z rzadkimi włosami, szczupłymi ramionami/nogami, małymi piersiami, racjonalnym nastawieniem, tendencją do przestrzegania zasad i binarnego myślenia. Pikniki naprzeciw syntetyków i transformatorów, altruiści, niskie, ze zwiększonym odkładaniem tłuszczu (wszędzie) i dużym biustem. Innowatorzy, aktywiści i osiągnięci to ludzie o atletycznej budowie, szerokich barkach, dobrze rozwiniętych mięśniach, gęstych włosach i ciemnej skórze. I oczywiście dysplastycy to analitycy i fani ich zainteresowań, ludzie o nieproporcjonalnej budowie ciała.

Ponieważ artykuł nie dotyczy cech konstytucyjnych, nie będziemy wchodzić w szczegóły dotyczące nakładek funkcji. Co należy teraz zrozumieć:

- nie możemy zmienić danych genetycznych poprzez pilne uprawianie sportów lub specjalne odżywianie, a powolny metabolizm to „karma” dla 40% z nas;

- w przeważającej części ludzie dążą do odnalezienia wizerunku sportowca, ale 80% z nas nigdy nie będzie w stanie tego osiągnąć, albo będą go sztucznie naśladować przy pomocy hormonów, suplementów i ciągłego wysiłku fizycznego, który wyczerpuje psychikę;

– każdy z typów może przybrać na wadze, każdy może pozbyć się zbędnych kilogramów/gramów, ale piknik nigdy nie stanie się astenicznym i odwrotnie, a między nimi nie ma „złotego środka”;

- każdy typ może mieć problemy z zaakceptowaniem swojego ciała (nie każda kobieta chce być sportowcem, astenkowi trudno przytyć/powiększyć biust, a na pikniku stracić, a dysplastyczny zawsze będzie miał określoną część ciało, które wyróżnia się na tle ogólnego zestawu harmonii … i tak, szeroka kość to nie mit, ale coś, co może doprowadzić ludzi z normalnym BMI do szaleństwa). Dlatego jeśli uważamy coś pięknego i poprawnego, nie oznacza to wcale, że inni widzą w ten sposób swoje ciało.

Co jest złego w pozytywnej postawie ciała? Wtedy myślimy, że osoby z nadwagą potrzebują BP. A jeszcze bardziej, gdy myślimy, że BP ma usprawiedliwiać lenistwo „opieki nad sobą” lub „otyłości”. Równie źle jest „podziwiać” czyjąś szczupłość, mięśnie lub jakąś część ciała, nie znając stosunku tej osoby do powyższego.

Co tak naprawdę mówi pozytywność ciała? Jakie są nasze ciała różnią się od natury i to jest naturalne … Odnalezienie piękna, wartości i wyjątkowości w swoim typie jest ważnym krokiem w zaakceptowaniu i uzyskaniu umiejętności dostrzegania piękna, wartości i wyjątkowości w innych. Zaakceptowanie swojej konstytucji (nie tylko umięśnienia, szczupłości, braku równowagi czy otłuszczenia, ale także powiązanych cech charakteru) jest równie ważne dla utrzymania zdrowia fizycznego i psychicznego.

A teraz lepiej powstrzymać się od komplementów dla ciała nieznanych osób;)

2. Transformacje (zaburzenia równowagi, hormony i dorastanie)

Najbardziej podatną kategorią na zaburzenia odżywiania, zaburzenia dysmorfii ciała i zespół lęku społecznego to młodzież. Częściej są gotowe na trądzik i zryw wzrostu, ale niewiele osób wie, że organizm potrafi zmieniać „części”. Czy chłopcy mają obrzęk klatki piersiowej? Czy kończyny rozwijają się szybciej i stają się jak „płetwy”? Nieproporcjonalnie duże biodra lub brzuch u dziewczynek? Przed wzrostem skok na wadze? „Ogromny” tors, krótkie nogi? Wczesne czy późne dojrzewanie?

Co jest złego w pozytywnej postawie ciała? To wtedy rodzice postulują BP w stylu „po prostu kochaj siebie”, „nie słuchaj nikogo”, „zawsze jesteś piękna”, ignorując prawdziwe doświadczenia dzieci.

Co tak naprawdę mówi pozytywność ciała? Obawy o swój wygląd nie mogą być stłumione przez „pozytywną psychologię”. Kiedy wnętrze nie pasuje do zewnętrza, nasza psychika pęka. To dlatego młodzież jest tak podatna na zaburzenia psychosomatyczne. Poznaj swoje ciało i zrozum zmiany, traktuj przemiany jak badacz ważne w każdym wieku, ponieważ nie ma akceptacji bez zrozumienia. Nie lekceważ ani nie ignoruj, wspieraj dziecko w uczuciach i pomóż mu radzić sobie z niepokojem o jego stan.

3. Niepełnosprawność i patologia

W tym miejscu sensowne było pisanie o otyłości, ale w rzeczywistości istnieje wiele innych opcji, gdy PD jest warunkiem wstępnym zapobiegania lękom i depresji, powrotu do zdrowia lub poprawy jakości życia.

Jeśli nie masz znamię na podłodze na twarzy, jeśli nie cierpisz na bielactwo, łuszczycę, różne zapalenia skóry, a nawet trądzik, trudno będzie Ci zrozumieć, jakiego zakresu uczuć doświadcza taka osoba przed każdym wyjściem, a tym bardziej przed koniecznością nawiązania kontaktu z drugą osobą. Ludziom nie jest łatwo zaakceptować obecność niepełnosprawności, zarówno fizycznej, jak i fizjologicznej. Możesz „nienawidzić” swojego ciała nie tylko z powodu otyłości, ale także z powodu cukrzycy, zespołu jelita drażliwego, zaburzeń somatycznych, dysfunkcji rozrodu, słabego wzroku i słuchu itp. Możesz, ale nie jest to konieczne.

Co jest złego w pozytywnej postawie ciała? To wtedy ludzie „pozytywni” rozweselają, dewaluując obawy innych o wygląd i zdrowie („bądź rad, że masz tylko pokropione łokcie, ktoś ma rany na całej twarzy”, „nie ma nóg, ale masz złote mózgi, „Twoje plamy dodają ciału skórki”). Również wtedy, gdy łamią granice, udzielając nieproszonych rad z „pozytywnych” motywów, aby odkryć tajemnicę uzdrawiania. Albo po prostu okaż swoje usposobienie (np. akceptację), skupiając się na chorobie („patrzcie wszyscy, trzymam jego łuskowatą rękę i nic mi nie jest”). Wydaje im się, że bycie pozytywnym pod względem ciała oznacza okazywanie pozytywnej akceptacji cudzej choroby. Jest jeszcze trudniej, gdy wszystko to sformułują w "poprawnej formie".

Co tak naprawdę mówi pozytywność ciała? Szanuj siebie i swoje ciało, postaw na zdrowy tryb życia oraz harmonijną pielęgnację i pielęgnację. Wszystko, co można wyleczyć, musi zostać wyleczone. To samo, co nieuleczalne z pewnością stanie się częścią naszej osobowości. Zaakceptuj swoją wadę = zaakceptuj siebie i ciesz się życiem na najwyższym możliwym poziomie … Bycie pozytywnym względem innych to przede wszystkim przestrzeganie granic, nie mówienie o cudzym ciele bez pytania, nie ocenianie, nie doradzanie i nie wyróżnianie osoby z dolegliwością, ale zobacz w nim przede wszystkim osobę.

4. Norma społeczna czy seksizm

W rzeczywistości w naszym społeczeństwie nie ma takiej normy, która określa, czy nogi są ogolone, czy nie, zrobić manicure lub przyciąć paznokieć do ciała, użyć kosmetyków dekoracyjnych czy nie, przebić się / wytatuować lub wydać wszystko Twój wolny czas na zabiegi pielęgnacyjne… "pseudonormy" oparte na seksistowskim uzasadnieniu. I nie chodzi tu wcale o feminizm, ale o to, co ta lub ta osoba uważa za wygodne dla siebie (na przykład trudno jest grać na instrumentach muzycznych z manicure, a skóra bez kosmetyków dekoracyjnych jest mniej podatna na stany zapalne). Ale dla tej wygody musi cały czas szukać wymówek? Bronić swojego prawa do zaprzyjaźniania się z własnym ciałem? Nie.

Aby sprawdzić, czy pewną „normą” jest elementarny seksizm, wystarczy zadać sobie pytanie „czy jest to dopuszczalne dla osoby płci przeciwnej?”

Co jest złego w pozytywnej postawie ciała? To wtedy uważa się, że zadbaną i piękną osobę można uznać tylko wtedy, gdy odpowiada naszej idei piękna, choć jest to nieformalny obraz. To tak: „ja, jako osoba pozytywna pod względem ciała, akceptuję, że nie możesz schudnąć, ale czy naprawdę tak trudno jest ogolić nogi / zabarwić usta?”

Co tak naprawdę mówi pozytywność ciała? „Moje ciało to moja sprawa” … Szanuj granice innych jak własne. Dojrzali mężczyźni i kobiety sami decydują co, jak i kiedy zrobić ze swoim ciałem i najprawdopodobniej nie potrzebują zewnętrznej oceny, porad i opinii. Jeśli Twój punkt widzenia jest ważny, zostaniesz o to zapytany.

5. Moda

Blada skóra lub oparzenia słoneczne, bujne biodra lub łagodna anoreksja, pełne usta lub naturalna pielęgnacja, od 4 rozmiaru biustu do 2… Każda osoba radzi sobie ze swoim lękiem na swój sposób. Ale dla kogoś zmiana ciała to szansa na rozwój, radość poznania, ruch = życie.

Co jest złego w pozytywnej postawie ciała? To wtedy osoba „pozytywna w stosunku do ciała”, z racji propagandy miłości do natury, wyśmiewa lub potępia chirurgię plastyczną, facepalmituje cudze eksperymenty na wyglądzie, a tym bardziej uważa wyznawców mody za „tępych manekinów”. Przeczytaj „jeśli to robisz, nie akceptujesz siebie, ale musisz zaakceptować taki, jaki jesteś”

Co tak naprawdę mówi pozytywność ciała? Powtarzanie jest matką nauki - „moje ciało to moja sprawa”) Szanuj prawo każdego do bycia lub nie bycia modnym, kopiuj lub twórz indywidualny wizerunek. Często eksperyment jest częścią poznania siebie, bez którego, jak już wspomniano, adopcja nie może się odbyć.

6. „Odcisk życia”

Nasze blizny wskazują, że to my jesteśmy szczęściarzami, którzy mieli siłę, by przeżyć. Nasze rozstępy to radość, że w końcu udało nam się pokonać otyłość. Nasze siwe włosy są oznaką naszej odporności na niesamowite próby, a nasze starzenie się jest dumą z tego, jak wiele już wiemy, potrafimy i rozumiemy. Depresja zostanie spuszczona, jeśli będziemy pamiętać, że te i inne „ślady życia na ciele” są wyznacznikiem naszej siły. Nawet jeśli teraz nie do końca rozumiemy, jak to jest.

Co jest złego w pozytywnej postawie ciała? To opinia, że trzeba zaakceptować tylko to, czego nie można zmienić. T. N. „selektywne ciało pozytywne”. Siwe włosy można zamalować, naciągniętą skórę usunąć, bliznę usunąć laserem, zmarszczki wygładzić Botoxem… Oczywiście, że można, ale kto tego potrzebuje?

Co tak naprawdę mówi pozytywność ciała? Nasze przemiany to część naszego doświadczenia i naszej osobowości … Odmawiając transformacji, odmawiamy jakiejś części siebie. Jednak im bardziej bolesna jest przemiana, tym więcej czasu zajmuje nam jej zaakceptowanie. Większość z nas, zgodnie z formułą „moje ciało to moja sprawa”, ma tendencję do retuszowania korzeni lub maskowania blizn. Ale to tylko potwierdza regułę i daje możliwość wyboru.

7. Macierzyństwo

Tutaj chcę powiedzieć, że te przemiany, które zachodzą w ciele „matki”, są częścią długiej podróży. Czasem radosne, czasem smutne, ale zawsze osobiste. Nie możemy zawrócić z tej drogi, a jeśli nasza transformacja zostawiła bolesny ślad, nienawidząc naszego ciała, nienawidzimy tylko siebie coraz bardziej. Niszczy. Wyjściem jest spalenie straty i zrobienie pierwszego (a potem kolejnego) kroku w kierunku poznania nowego ja. Kiedy wpuścisz do swojego życia nowe ciało, przestudiujesz je i zaprzyjaźnisz się, będziesz zdumiony, jak cudownie, wyjątkowa, urocza kobieta mamą jest)

Co jest złego w pozytywnej postawie ciała? Utożsamiając „body pozytywne” z naturalnym i naturalnym, wielu uważa, że „…urodzenie dzieci jest głównym celem, karmić tylko piersią, nosić w chuście, spać razem i nawet nie myśleć o pracy przez kilka następnych lat. … . Jeśli tak nie jest, to nie akceptujesz swojej kobiecości i sprzeciwiasz się naturze. + Oczywiście próby przyjęcia przekształcenia poprzez amortyzację są błędne (patrz punkt 2).

Co tak naprawdę mówi pozytywność ciała? Pamiętasz już? Tak, „moje ciało to moja sprawa”. Nikt poza samą kobietą nie wie, kiedy jest czas, w jaki sposób i czy ma to sens. Każda decyzja, którą podejmujesz, należy wyłącznie do Ciebie, a taka decyzja jest zawsze poprawna i uzasadniona na ten konkretny okres czasu. Postrzeganie swoich rozstępów i przeobrażeń w wyniku cudu, uczestnictwo w magii tworzenia nowego życia, jest tak samo normalne, jak dbanie o swoje piersi, biodra oraz osobisty czas i przestrzeń. A co do przemian… Skoro macierzyństwo jest darem, czy widzisz to w swoim nowym ciele? Studiuj, ucz się i ucz, jak zmieniać zmiany na swoją korzyść.

Ale wróćmy do miejsca, w którym zaczęliśmy. Jak zapewne już się domyślacie, Bodypositive od dawna nie chodzi o „tłuste”. Body pozytywne to:

- o akceptacji siebie poprzez ciało

- o wsparciu, granicach i ich szacunku

- o wiedzy, badaniach i eksperymentach

- o możliwości wyboru i prawie do bycia w nim zaakceptowanym

- o wewnętrznej harmonii i miłości własnej

- o przemianie lęków, niepokojów i depresji (ogólnie zdrowie psychiczne)

- o leczeniu, opiece, opiece i wdzięczności za możliwość posiadania, możliwości i bycia przez ciało

- o równości io wszystkich: mężczyznach i kobietach, szczupłych i pulchnych, wysokich i niskich, smutnych i wesołych, konserwatywnych i kompetentnych, zdrowych i nie tak itp.

- o hobby, kreatywności, rozrywce, rozwoju zawodowym, bogactwie, miłości i przyjaźni, tj. wszystko, co pamiętamy, gdy przestajemy fiksować swoje ciało i wygląd.

A jeśli tak, to z naszym Bodypositive wszystko jest w porządku;)

Zalecana: