2024 Autor: Harry Day | [email protected]. Ostatnio zmodyfikowany: 2023-12-17 15:52
Usiadła na krześle i opowiadała o minionym tygodniu. Praca non stop, ciągłe telefony, spotkania, dostała ataku migreny, podczas którego (oczywiście) została w pracy. Wyglądała zwyczajnie optymistycznie i wzburzona, a jednocześnie zmęczona – też nawykowo. Niewiele osób pyta, jak naprawdę się czuje, ponieważ od dawna są przyzwyczajeni do tego, że dobrze sobie radzi. Cóż, ona sama zawsze tak mówi. Nieśmiesznym żartem jest to, że nawet kiedy mówi o tym, jak bardzo jest zmęczona, nikt tak naprawdę nie wierzy. Bo nie ma problemu, którego nie potrafiłaby rozwiązać i to jest w ogóle czysta prawda. Wszystko robiła sama. Raczej wie tylko, jak: polegać na sobie, a nie polegać na kimś innym. Bo inaczej to za bardzo boli.
Usiadł na kanapie i opowiadał o swoim nowym związku. Wreszcie ma cudowną, opiekuńczą dziewczynę. Słyszy go, wspiera, brakuje mu gardła z żądaniami odpoczynku na Malediwach i nowego samochodu. Z przyjemnością dla niego gotuje, z taką samą przyjemnością uprawia z nim seks. Nie wstydzi się iść z nim za rękę po zatłoczonej ulicy. I mimo całego tego uczucia, że wszystko co się dzieje – nie dla niego pozostaje zbyt namacalne. Widzi tę troskę, ale nie może jej zaakceptować. Nie mogę. Po prostu nie wie jak.
Są to historie zbiorowe, ale generalnie dotyczą traumy. A ta niezdolność do przyjęcia pomocy (nie daj Boże prosić o nią bezpośrednio) jest najlepszą taktyką przetrwania, jaka może się udać. To dobry i niezawodny sposób na ochronę duszy przed pluciem, bólem i kolejną zdradą.
Jest to sposób na uchronienie się przed zimnym i apodyktycznym ojcem, którego nigdy nie było po to, by chronić. Ale kto zawsze wydawał się mówić, że ktoś zrobił to szybciej lub lepiej. To próba zdystansowania się od matki, która była zbyt słabo zorientowana we własnych uczuciach, czyli nie rozumiała również twoich, która w pracy do późna po prostu nie miała siły i umiejętności zrozumienia tego, co się z tobą dzieje.
Odmowa wsparcia to świetny sposób, aby uchronić się przed najbliższymi, na których mógłbyś idealnie polegać, ale którzy zamiast tego zawsze odbierali ci więcej, niż chcieliby dać. Cóż, jesteś silny / dorosły / mądry / już w piątej klasie, sam to zrozumiesz.
To niezawodna ochrona przed tymi, z którymi próbowałeś budować relacje, zdobywać cokolwiek (seks, gotową kolację wieczorami, nawet wspólne dzieci), ale nigdy to, czego tak naprawdę szukałeś: poczucie bezpieczeństwa i ochrony dla swojego własne serce.
Nauczyłeś się z tego jednej pewnej lekcji: jeśli naprawdę na nikim nie polegasz, nie będzie rozczarowania. A może nawet nauczono cię celowo: nie wierz, nie bój się, nie pytaj, tak jest bezpieczniej.
Dlatego zaufanie to luksus, na który nie możesz sobie pozwolić. Bo naprawdę ufać to być bezbronnym. I tak zranione serce jest bezpiecznie ukryte za wysokimi murami. I nie przedostaje się przez nie ból i uraza.
Kłopot z tą strategią polega na tym, że bardzo mało miłości i troski przedostaje się przez mur. W końcu mury i wieczna zbroja są potrzebne tym, którzy nieustannie oczekują kolejnego ataku. To jest reakcja na traumę. Dobrą wiadomością jest to, że nie musi być wiecznie zamarznięty, można z nim pracować i stopniowo zmniejszać ściany. Aby z czasem za ich pośrednictwem chociaż słońce padało na kwietnik z kwiatami:)
Zalecana:
Nie Ufaj, Nie Bój Się, Nie Pytaj! Pułapka Wolanda
nigdy o nic nie proś! Nigdy i nic, a zwłaszcza z tymi, którzy są silniejsi od ciebie. Oni sami zaoferują i sami oddadzą wszystko! MAMA. Bułhakow Nie ufaj, nie bój się, nie pytaj! Oto dwie maksymy, które zainspirowały pokolenia. Często są mi podawane jako niepodważalny argument.
„To, Co Się Dzieje, Nie Jest Tak Przerażające, Jak To, Co O Tym Myślimy”
„To, co się dzieje, nie jest tak przerażające, jak to, co o tym myślimy” z Zdarza się, że przez nieistotną, ale nieprzyjemną rozmowę można w sobie stworzyć cały teatr głosów, udowadniających coś, narzekających, kłócących się. To może nie być nawet dialog wewnętrzny, to seminarium z udziałem agresywnych ekspertów.
Ciemna Strona Psychicznego Oświecenia Lub „Nie Jesteś Taki, Nie Wierz Im!”
Zabierz z ekranów delikatne fiołki, bojowników przeciwko karnej psychiatrii, ludzi żyjących w świecie różowych kucyków, lub wierzących we wszystko, co piszą w Internecie (haha). Będzie to profesjonalny longread do nagrywania (wersja jak najbardziej przyzwoita, nieprzyzwoita na Patreonie).
„Nie Płacz, Nie Bój Się, Nie Pytaj”. Cena Niewrażliwości
Pełna kontrola nad emocjami - czy nie jest to pożądana umiejętność dla większości ludzi? Stać stanowczo na uśmieszki losu, nie doznawać psychicznej udręki, nie zginać się ani nie łamać pod żadnymi ciosami losu i ludzi. Być takim niezwyciężonym samurajem o nieprzeniknionej twarzy.
O Skumulowanej Traumie Lub Wydaje Się, że Nie Ma Problemu, Ale Wydaje Się, że Tak Jest
Pracując od dłuższego czasu z różnego rodzaju urazami, najtrudniejszą i najważniejszą rzeczą jest wykrycie urazu. Dokładniej, aby ta trauma stała się oczywista dla klienta. Najczęściej mamy do czynienia z brakiem mentalizacji przeżycia traumatycznego, mimo że temat ten jest afektywnie niezwykle bolesny, a aby uniknąć kontaktu i pogrążenia się we własnych traumatycznych przeżyciach, klient po raz milionowy widząc trauma na horyzoncie skutecznie jej nie zauważa.