To Nie Wszystko, Co Mogę Zrobić (manipulacja Dewaluacją). Część 2

Spisu treści:

Wideo: To Nie Wszystko, Co Mogę Zrobić (manipulacja Dewaluacją). Część 2

Wideo: To Nie Wszystko, Co Mogę Zrobić (manipulacja Dewaluacją). Część 2
Wideo: Manipulacje Narcyza #7: Krytyka i Subtelne Potępianie 2024, Może
To Nie Wszystko, Co Mogę Zrobić (manipulacja Dewaluacją). Część 2
To Nie Wszystko, Co Mogę Zrobić (manipulacja Dewaluacją). Część 2
Anonim

Ratowanie tonącego jest dziełem samego tonącego

W obliczu jakiejkolwiek manipulacji nie ma sensu angażować się w sam proces manipulacji, ponieważ w ten sposób wesprzesz grę manipulatora, wchodząc w nią. Musisz zrozumieć, co się dzieje, jak to działa i dlaczego tak bardzo ci to przeszkadza. Ważne punkty:

Odpowiednia samoocena. Nasz brak pewności siebie wyzwala w nas deprecjację, do tego nie potrzebujemy manipulatora z zewnątrz – wszystko zrobimy sami! Dlatego pierwszym krokiem będzie zrozumienie siebie: dlaczego tak myślę o sobie, na czym się to opiera, co we mnie pochodzi z dzieciństwa, czy te rodzicielskie frazy zaszczepiły we mnie niepewność i czy jestem gotowa zacząć żyć, przestać bać się zrobić krok do przodu i przestać oceniać siebie negatywnie? Aby to zrobić, nadszedł czas, aby spędzić na kartce papieru rewizja przekonań wewnętrznych:

  • jak się uważam;
  • czy to wszystko należy do mnie i co narzuca otoczenie lub rodzice;
  • to, co chcę zostawić w przeszłości, bo to naprawdę mi przeszkadza, a za czym chcę podążać dalej;
  • Jakie frazy wypowiadane przez partnera (przyjaciela, krewnego, kolegi) „łapią”, działają boleśnie, co ich tak bardzo porusza i dlaczego?

Taka analiza pomoże ci nauczyć się widzieć z zewnątrz nie tylko twoje działania, ale także śledzić manipulacje w stosunku do ciebie.

  1. Reakcje automatyczne. Czy jesteś przyzwyczajony do obrony, usprawiedliwiania się, czy wręcz przeciwnie, do atakowania, przeklinania i natychmiastowego włączania zwykłych formuł intonacji i mowy, które odpowiadają chwili? A może od razu wybuchasz ze wstydu lub złości? To są wszystkie Twoje automatyczne reakcje, które musisz nauczyć się śledzić. Na początku fajnie byłoby po prostu powiedzieć sobie: „Zatrzymaj się, samochód!” zdając sobie sprawę z samego faktu manipulacji, zatrzymaj się, zrób pauzę i dopiero wtedy pozwól sobie na reakcję sposób, który uważasz za odpowiedni, zaktualizowany i nie tak długo, jak jesteś przyzwyczajony do reagowania i cierpienia z tego powodu. Pomaga komuś licz do siebie, do kogoś oddychaj głęboko, do kogoś zwróć uwagę na przedmioty w pobliżu (na przykład, aby znaleźć przedmioty o określonym kolorze lub kształcie za pomocą oczu w pokoju) - musisz wypracować własny sposób rozumienia swoich reakcji i swobodnego wyboru między nimi. Chcesz się wkurzyć? Łatwo! Po prostu rób to świadomie, będąc odpowiedzialnym za konsekwencje i doświadczając wewnętrznej przyjemności komunikowania się ze sobą.

  2. Zdrowa podmiotowość i zrozumienie drugiego. Ocena tych samych działań lub słów dla Ciebie i Twojego partnera nie może być taka sama. To powinno stać się argumentem w rozmowie: „Tak, może widzicie to inaczej, ale dla mnie to prawdziwy sukces, zwycięstwo nad sobą, więc jestem z siebie naprawdę dumny!” Ponadto nie powinieneś stać się kontr-manipulatorem i używać własnych środków w odpowiedzi - doprowadzi to związek do ślepego zaułka lub do przedłużającego się konfliktu. Uświadom sobie, że twój partner umniejsza znaczenie twoich działań lub uczuć, ponieważ czegoś się boi lub przed czymś się broni. Dla niego siła twojego związku jest wątpliwa, nie jest pewien twojego stosunku do niego, boi się cię zawieść lub problem w relacji twojej pary z otoczeniem - powodów może być wiele, ale dowiedz się o im pomoże tylko poufna rozmowa na temat wspólnych celów.
  3. Jestem przesłaniem. W rozmowie ze swoim partnerem przełącz się na „ja-wiadomości” (czuję, że…, ważne jest dla mnie to…), zamiast na zwykłe „ja-wiadomości” (widzisz, taki jesteś, twoja opinia, twoje stanowisko …). Nauka mówienia o sobie jest trudna: jesteśmy przyzwyczajeni do ukrywania się za oceną i oskarżeniem drugiego, tym samym przenosząc nacisk i odpowiedzialność z siebie na partnera, co daje mu podatny grunt do manipulacji. Nie mów za drugiego, mów za siebie. Żadnych wymówek, samobiczowania, ale sposób, w jaki sam widzisz sytuację.

  4. Zachowanie znaczenia. Dewaluacja oddala nas od prostej prawdy, która… najważniejsze w twoim życiu jesteś ty sam. W nieodpowiednim związku dobrowolnie oddajesz swoje życie partnerowi, który pozbywa się go w złej wierze, wykorzystując cię według własnego uznania. Pamiętaj, dlaczego wybrałeś tego konkretnego partnera i że Twoja wartość nie zmniejszyła się od początku związku. Nie trać z oczu głównego celu: wartości twojego życia, szczęścia, znaczenia każdego wydarzenia. Daje smak, poczucie czasu i wartość temu, co się dzieje.

Więc,

  • Manipulacja dewaluacją ma zawsze na celu zmniejszenie znaczenia twoich działań, słów lub uczuć;
  • powstaje jako reakcja obrony manipulatora lub jego chęci zwiększenia Twojej efektywności i motywacji;
  • jeśli zdanie, które słyszysz, cię oburza, lepiej nie odpowiadać, milczeć lub zmieniać temat, ale nie wspierać prowokatora-manipulatora w jego próbie wkurzenia cię;

  • unikaj automanipulacji, dewaluacji swoich myśli i uczuć;
  • aby przeciwdziałać manipulacji, trzeba odpowiednio przyjrzeć się sobie i swoim działaniom, przeprowadzić rewizję wewnętrznych przekonań;
  • musisz nauczyć się kontrolować swoje automatyczne reakcje;
  • konieczne jest zrozumienie, że te same działania lub słowa różnych ludzi mogą być postrzegane w zupełnie inny sposób;
  • w rozmowie ze swoim partnerem przejdź do „Ja-wiadomości”;
  • nie zapomnij o znaczeniu własnego życia.

Kochaj siebie, swoje osiągnięcia i poznaj swoją wartość

Artykuł powstał we współpracy z koleżanką i przyjaciółką Verą Shutovą.

Ilustracja pochodzi z Internetu.

Zalecana: