2024 Autor: Harry Day | [email protected]. Ostatnio zmodyfikowany: 2024-01-12 21:02
Autor: Archangielska Nadieżda Wiaczesławowna
Mądrość ludowa mówi: „Nie chodzą do cudzego klasztoru z własnym statutem”. O czym to jest? O klasztorach? Myślę, że główny problem dotyczy ochrony granic zarówno jednostki, jak i rodziny. Każdy klasztor ma swój statut… Każda rodzina ma swój własny zakon.
Granice te są jednak często naruszane przez irytujących krewnych, którzy uważają się za niemal „najwyższy autorytet” we wszystkich sprawach wychowania, zachowania, a nawet regulacji potrzeb i egzystencji w osobnych, rozdzielonych rodzinach.
Dotyczy to relacji między:
Pierwszy problem, który niszczy więzi rodzinne:
wiem lepiej niż ty
Jest to najczęstszy i najtrudniejszy do skorygowania punkt konfliktu w relacjach między krewnymi. Ta niepokojąca postawa niszczy i tak już kruche pokrewieństwo. Na przykład mama, ciocia, siostra lub babcia najeżdżają izolowaną rodzinę bez pozwolenia i bez świadomości brak trafności w tej rodzinie rozpoczynają kampanię pod nazwą „Jak prawidłowo wychowywać dzieci” (no cóż, to klasyka gatunku!), „Opracuję dla Ciebie” Twój „biznesplan” (nie to, że to już ma miejsce i przynosi dochód) i ogólnie „WIEM, CO JEST DLA CIEBIE LEPSZE!”!
Takie przesadne poczucie własnej ważności wydaje się nie tylko niepotrzebne, zbędne, ale także orientacyjne – dewaluacja własnych pomysłów i poglądów.
Oczywiście zawodowo osoby te nigdy nie są psychologami ani w swojej specjalności, ani w życiu, próbują zrozumieć zawiłości zawodu ich krewnych, są wulgarnie sprytni i podejmują daremne próby udowodnienia swojej wyższości z własnego niedoświadomości i strachu przed zobaczeniem własnej niższości.
Drugi problem
Połączenie i szczera motywacja
Ta destrukcja skupia się na pragnieniu osoby (matki, siostry, ciotki), aby zobaczyć w tobie jego kontynuację. „Jestem tobą, jesteś mną”. A potem następuje całkowicie szczera i na pierwszy rzut oka całkowicie przyjazna dla środowiska manipulacja waszą świadomością. W jakiś cudowny sposób stajesz się "częścią" lub "podosobowością" irytującego krewnego, który cię "zna" iw tych momentach oszałamiającego "czarostwa" ujawnia swoją osobowość od nieestetycznej strony. Złudzenia i zniekształcenia całkowicie niszczą relacje rodzinne. - Ty sam o tym mówiłeś! (Chociaż tak naprawdę nie było), „Zawsze kochałeś ten kwiatowy zapach” (Och, Bogowie! Mówiłem o kompozycji perfum z akordami tuberozy).
Trzeci problem
Stłumię w Tobie osobowość, bo szczerze Cie nienawidzę i zazdroszczę
Z pewnością oczywistość konfliktu i ukryte pretensje. „Wszystko jest dla ciebie łatwe!”, „Sprawiasz, że jesteś taki fajny!” Zachowanie radykalne jest więc prowokacją do otwartego konfliktu, starć i chęci poniżania, obrażania, oczerniania, a nawet zawłaszczania tego, co nie należy do siebie.
Tak głęboką niechęć do krewnego tłumaczy się szeregiem okoliczności:
Takie zachowania są wykorzystywane do obsesyjnej autoafirmacji ze względu na bolesną podatność na cudzy sukces i harmonię rodzinną, z powodu własnych psychotraum oraz unikania korekty i kategorycznego unikania pracy nad sobą. Ważne jest, aby oprzeć się presji z zewnątrz, ponieważ właśnie dlatego, że jest to twój krewny, nie możemy się oprzeć, pozwalając nam na wtargnięcie do naszych spraw rodzinnych i problemów intrapersonalnych.
Strach przed obrazą jest nawet silniejszy niż chęć ochrony siebie i swojej osobistej przestrzeni.
Jednak poszukiwanie w sobie niezbędnych środków do oporu i ochrony jest dalekie od bezbolesnego procesu, tworzącego obiektywną wizję problemu i obraz konfliktów w relacjach rodzinnych.
Zalecana:
STARZĄCY SIĘ KREWNI. TRAGIZM CZASU. CZĘŚĆ 1
I nie wiedziałeś, jak nadchodzi starość - kiedy wszystkie stosy pachną korvalolem, kiedy w ogóle nie możesz się śmiać, żeby nie wywołać silnego ataku kaszlu, kiedy okulary są do bliży i do dali, to wtedy, w aby znaleźć innych. Wiera Połozkowa Starzenie się jest procesem wielowymiarowym, ale coraz częściej kładzie się nacisk na medyczny aspekt zmian późnego starzenia.
Toksyczni Ludzie
Bardzo często ludzie narzekają, że nie mogą znaleźć przyjaciół lub partnera. Wszystko wydaje się być dobre, a oni są dobrymi ludźmi, ale ich nie lubią. W rzeczywistości nawet najmilsi ludzie mogą mieć wzorce zachowań, które charakteryzują ich jako „ludzi toksycznych”.
Starzejący Się Krewni. Zrozum Dramat Zestrzelonego Pilota. Część 2
Choć jesteśmy optymistami, musimy przyznać, że starość to czas straty. Utrata włosów, zębów, wizji, przyjaciół, możliwości, perspektyw i wpływów. Czasami rozum, czasami cała moralność. Natura jest mądra. Przewidziała wszystko. Utrata starości zbliża człowieka do momentu całkowitego odprężenia.
Chroń Dzieci. Od Kogo Lub Od Czego?
Dzień Ochrony Dzieci. Nie musisz chronić swoich dzieci przed niczym, jeśli zawsze pamiętasz, że urodziłeś się kilka lat przed nimi. Jeśli pamiętasz, że dziecko nie jest Twoją własnością. On właśnie przyszedł na ten świat przez ciebie.
Lenistwo: Walcz Czy Akceptuj?
Lenistwo… Co to jest - grzech śmiertelny czy motor postępu? Spróbujmy to rozgryźć. Samo słowo „lenistwo” pochodzi z łac. lenus - spokojny, powolny, ospały i oznacza brak lub brak ciężkiej pracy. Ale na liście grzechów głównych lenistwo pojawia się pod inną nazwą - Acedia (łac.