Psycholog Pracuje Jako Osoba

Wideo: Psycholog Pracuje Jako Osoba

Wideo: Psycholog Pracuje Jako Osoba
Wideo: Oto 10 oznak jak rozpoznać fałszywych ludzi | wiem 2024, Może
Psycholog Pracuje Jako Osoba
Psycholog Pracuje Jako Osoba
Anonim

Istnieje wiele kontrowersji i debat na temat tego, która metoda psychoterapii jest najskuteczniejsza. Przez cały okres rozwoju psychologii jako nauki, a to już około 150 lat, dziś istnieje ponad 400 metod, szkół, kierunków. Oczywiste jest, że niektóre z nich zdobyły największe uznanie środowiska naukowego, niektóre jeszcze nie udowodniły swojej skuteczności na dużej próbie klientów, ale metod jest wiele.

Który wybrać?

Kiedyś, kiedy dopiero stawiałem pierwsze kroki w psychologii, pewien mądry człowiek powiedział, że psycholog pracuje jako człowiek. Nie do końca rozumiałem, co miał na myśli, bo potrzebowałem narzędzi do pracy, potrzebowałem algorytmu do prowadzenia sesji, jak instrukcja krok po kroku. Bez tej informacji strasznie było dojść do granicy kontaktu z klientem, bo nie wiadomo, co będzie się działo w każdym kolejnym momencie, jak klient zareaguje, co powie, jakie emocje zaczną się budzić. Potrzebowałem więc skrzynki z narzędziami.

Oczywiście bez narzędzi, nigdzie. My, psychologowie, w naszej pracy oczywiście stosujemy różne techniki i narzędzia, śledzimy czas, staramy się wydobyć z sesji to, co najlepsze, by na koniec podsumować wynik. Każdy robi to na swój sposób.

Czy istnieje jeden konkretny mechanizm, który działa?

Nie, nie jest. Kiedy zdałem sobie z tego sprawę, stało się to dla mnie łatwiejsze, a jednocześnie trudniejsze. Łatwiej, ponieważ oczekiwanie na pojawienie się pewnego klucza ze wszystkich drzwi minęło, ponieważ nie istnieje. A jest to trudniejsze, bo zdałem sobie sprawę, że w tym procesie tylko ja decyduję, jak przeprowadzić sesję. Oczywiście nie jestem sam, jestem z klientem. My decydujemy. Ale na pewno nie techniki, metody, schematy i tym podobne sztywne rzeczy.

Zacząłem koncentrować się na chwili obecnej i podejmować decyzje nie według szablonu, ale zgodnie z tym, czego wymaga w danej chwili sytuacja. Stałem się bardziej wrażliwy i uważny na to, co dzieje się w „tu i teraz”. Moja energia zaczęła być w samym procesie terapii, a nie w porządkowaniu różnych metod i schematów.

Bardzo podobało mi się to, o czym Patrick Casement napisał w swojej książce Uczenie się od pacjenta. Powiedział, że kiedy zaczyna się sesja, psycholog musi zapomnieć o całej posiadanej wiedzy i zrozumieć, że sytuacja, która się wydarzy, jest wyjątkowa i niepowtarzalna, a to, co było narzędziem pracy z jednym klientem, nie zadziała z innym, nawet jeśli sytuacje są podobne. Radził, aby zawsze być w „tu i teraz” i nie zawieszać starych wzorców na nowej sytuacji.

Minęło trochę czasu, zanim naprawdę zrozumiałam, o co mu chodziło. Dlatego teraz powiem tym, którzy szukają dla siebie wsparcia psychologicznego, co następuje.

Musisz znaleźć, jak mówią, „swojego psychologa” - tego, któremu ufasz, tego, którego słów słuchasz i tego, którego po prostu „słyszysz”, a on odpowiednio „słyszy” ciebie. To nie zależy od metody, którą posiada. Wszystko zależy od Twojej osobowości i osobowości psychologa. Jeśli ta osoba Ci odpowiada, to praca będzie skuteczna, jeśli nie, to żadne metody Ci nie pomogą. Dlatego szukaj osoby, a nie metody.

Zalecana: