Dlaczego Cały Czas Znajdujesz W Sobie Błędy?

Spisu treści:

Wideo: Dlaczego Cały Czas Znajdujesz W Sobie Błędy?

Wideo: Dlaczego Cały Czas Znajdujesz W Sobie Błędy?
Wideo: 6 BŁĘDÓW przez które NIE Znajdujesz MIŁOŚCI 2024, Może
Dlaczego Cały Czas Znajdujesz W Sobie Błędy?
Dlaczego Cały Czas Znajdujesz W Sobie Błędy?
Anonim

Mózg większości ludzi jest ułożony w taki sposób, że zawsze znajduje sposób na znalezienie w człowieku winy, szczególnie w chwilach, gdy coś nie działa. Oto przykład: szukasz pracy, ciężko pracujesz na rozmowach kwalifikacyjnych i nie rozumiesz, dlaczego nie możesz znaleźć pracy. Na pewno zaczynasz doszukiwać się w sobie winy, samoocena spada. Mózg znajduje wiele rzeczy, które jeszcze bardziej pogarszają twój stan. Wydaje się krzyczeć: „Mało wiesz, nie jesteś twardym specjalistą, dlaczego wcześniej nie rozwinąłeś się w pełni, nie jesteś wart pieniędzy, których chcesz”. Nie da się zatrzymać takiego miksera słów. A potem przygnębienie i depresja

Jednym małym niuansem jest to, że możesz być dowolnie fajnym specjalistą, mieć wielki potencjał i pasować do kultury korporacyjnej, ale nikt nie odwołał subiektywnej opinii. Jako HR i osoba, która przeszła wiele wywiadów, teraz mam pewność, że mi się to podobało lub nie, to jest pierwszy i główny czynnik. Dlatego główna rada, nie smuć się, ale po prostu szukaj „swojej trzody”, swojej firmy, w której będziesz potrzebna taka, jaka jesteś.

Tak, możemy również przez czynniki obiektywne, na przykład wiedza nie osiągnąć określonego stanowiska, ale pierwszym czynnikiem będzie to, czy menedżer cię polubił, czy nie. Są chwile, kiedy pracodawca zatrudnia osobę po prostu dlatego, że ktoś musi być zatrudniony i ktoś musi wykonać tę pracę. A potem zostaje zabrana osoba, która bardzo tego nie lubi i nie pasuje do standardów korporacyjnych. Z reguły tacy ludzie nie zostają długo.

Istnieje wiele innych przykładów, kiedy rozstając się z ukochaną osobą, jak długo jeden z partnerów może obwiniać się za to, co się stało, i szukać w sobie wad. To ja nie rozumiałem, jestem złą żoną, histeryzuję, nie zarabiam dużo, jestem śliniówką itd. Ale… cały ten sam czynnik subiektywny i ta sama praca mózg do budowania niepochlebnych osądów o sobie. Ludzie rozstają się, bo ktoś przestał być przez kogoś lubiany, takie proste ustawienie.

Z korzyścią dla mózgu jest to, że angażujemy się w samobiczowanie i szukamy w sobie niedociągnięć. I z godnym pozazdroszczenia profesjonalizmem znaleźli w sobie winę. Więc o co chodzi? Najważniejsze jest to, że szukanie wad to wyuczony program, przekazywany przez naszych rodziców. Każdy, kto tak chętnie szuka w sobie winy, przy każdej udanej okazji, z reguły był często krytykowany przez rodziców. Mózg i psychika nauczyły się tych mechanizmów i automatycznie zaczęły z nich korzystać już w wieku dorosłym. Przecież kiedyś takie znaki identyfikacyjne jak krytyka dały nam zrozumienie miłości rodziców. Co oznaczało, zrób coś, napraw coś w sobie, a od razu cię pokocham, wesprze, pomogę.

Jak możemy sobie pomóc teraz w wieku dorosłym:

Zaakceptuj niektóre przekonania bez dowodów:

- Nawet jeśli coś mi nie wychodzi, to nie charakteryzuje mnie jako osoby.

- Jestem wystarczająco dobry na wszystko, czego chcę.

- Jestem dla siebie jedynym cenzorem.

- Nie mogę zadowolić wszystkich (partnerów, miejsc pracy). Nie wszyscy na mnie pasują.

- Wszyscy ludzie są różni. I każdy ma swoje własne stado.

2. Twoje przeszłe zwycięstwa pomogą osłabić cenzurę w tobie. … A żeby ich nie zapomnieć, po prostu zapisz je w zeszycie. I wróć do ich czytania tak szybko, jak to konieczne.

3. Naucz się odpuszczać. Jeśli wczoraj było złe, nie oznacza to, że jutro też powinno być złe. Wczoraj było wczoraj, a dziś jest dzisiaj. Wspominając wczorajsze nieprzyjemne wydarzenie, możesz powiedzieć w sobie: „To nie jest i nigdy nie było”.

4. Czasami nie dostanie tego, czego chcesz (partnera lub pracy) to już szczęście. W każdym razie nie wiesz na pewno, jak wszystko by się potoczyło. Być może zostałeś uratowany przed czymś lub nie ma jeszcze na to wystarczającej gotowości. Tak więc pamiętanie, że wszystko jest jak najlepiej, jest jednym z ważnych aspektów samopomocy.

5. Bóg ma tylko trzy odpowiedzi na twoje prośby:

1. Tak

2. Tak, ale nie teraz.

3. Mam dla Ciebie coś lepszego.

I pamiętaj, niż wbijać się w głowę o nie siebie. Czy nie byłoby lepiej poświęcić czas na przemyślenie pozytywnych myśli o sobie w głowie? Zajęło to też czas, ale efekt jest fajniejszy!

Autor: Darzhina Irina Michajłowna

Zalecana: