Romans Z Samym Sobą To Najważniejszy Romans W Naszym życiu

Wideo: Romans Z Samym Sobą To Najważniejszy Romans W Naszym życiu

Wideo: Romans Z Samym Sobą To Najważniejszy Romans W Naszym życiu
Wideo: Romans z NAUCZYCIELEM (gośc. @Michał Gała ) 2024, Może
Romans Z Samym Sobą To Najważniejszy Romans W Naszym życiu
Romans Z Samym Sobą To Najważniejszy Romans W Naszym życiu
Anonim

Na czym zbudowana jest nasza miłość własna? Najczęściej na obrazie JESTEM IDEALNY. Łatwiej nam kochać siebie, gdy dostosowujemy się do określonego obrazu siebie. Podstawą i fundamentem kształtowania tego wizerunku mogą być filmy, bajki, komentarze i krytyka skierowana do nas od bliskich nam osób.

Co mamy w rezultacie? Tworzymy wyobrażenie o sobie i staramy się do niego dopasować. Jesteśmy sfrustrowani, gdy to nie działa. Martwimy się i denerwujemy, gdy nasi bliscy „poprawnie” komentują „z miłości do nas”.

Natura nigdy nie kłamie. Jesteśmy częścią natury. Zapominamy, że jesteśmy stworzeni wyjątkowi i z zestawem cech, których potrzebujemy. Podziwiamy różę i nie zawsze obcinamy na niej kolce. Wybaczamy róży ciernie i podziwiamy jej aromat, aksamitne płatki i piękno. Dlaczego nie wybaczymy sobie naszych cierni? Walczymy z nimi i nie akceptujemy ani w sobie, ani w innych.

Wszystko, czym jesteśmy: nasze myśli, nasze uczucia, nasze emocje, nasze ciało, nasze doświadczenia, nasze doświadczenia i zmartwienia, nasze mocne i słabe strony, nasze wzloty i upadki, nasze błędy i nasze sukcesy, nasz stosunek do innych, nasz światopogląd… To wszystko to my i potrzebujemy siebie, innych i świata tak, jak zostaliśmy stworzeni.

W tym przypadku mówię o naszym konstruktywnym, normalnym wyrażaniu siebie. Nie mówię o destrukcyjnych, destrukcyjnych przejawach. Mówię o normie, a nie o patologii))))

Nie wzywam też do zatrzymania rozwoju.

Mówię, że jesteśmy światem, w którym jest wiele rzeczy. Zaakceptuj swój własny wieloaspektowy świat. Nie wypieraj się siebie (ani części siebie). Nie walcz z rzeczami, które nie pasują do naszych wyobrażeń na temat nas samych lub tego, co myślą o nas inni.

W swojej praktyce prowadzę dialog z tymi częściami siebie, których dana osoba chce się pozbyć. To są niesamowite dialogi. Widzę, jak wychodzi wewnętrzna walka i gramy z klientem. Tyle siły i energii do poświęcenia na tę walkę !!! To nie jest łatwa walka. I za każdym razem, pod koniec dialogu, okazuje się, że walka toczy się przeciwko temu, co pomaga bronić i dostosowywać się do sytuacji życiowych. Kiedy chcemy coś powiedzieć nie, nie wiedząc o tym do końca, możemy przegapić coś bardzo ważnego dla nas samych.

Trudno nam w sobie pokochać tę walkę, trudno nam zmierzyć się z własną niedoskonałością, bardzo nam trudno. Trudno nam brakować miłości własnej.

Kiedy stajemy w obliczu naszej niedoskonałości, niedoskonałości, zapominamy o bardzo ważnym punkcie – o tym mówili nam inni. Każdy ma swoją niestosowność. I tak żyjemy i od czasu do czasu możemy powiedzieć i „wypunktować” sobie nawzajem niedoskonałości i niedoskonałości.

Jesteśmy piękni w naszej manifestacji. Jesteśmy wyjątkowym przypadkiem w życiu. Nie ma innych. Ludzie są do siebie trochę podobni, ale nie ma 100% tożsamości.

Kochaj siebie. Zaakceptuj siebie. Bądź w kontakcie ze sobą.

Zalecana: