Bestia We Mnie

Wideo: Bestia We Mnie

Wideo: Bestia We Mnie
Wideo: Dan Stevens - Evermore (From "Beauty and the Beast") 2024, Może
Bestia We Mnie
Bestia We Mnie
Anonim

Delikatny, spokojny i uduchowiony mężczyzna. Dusza towarzystwa, miła towarzyszka, sympatyczna i dobrze wyczuwająca nastrój innej osoby.

Wszystko to dotyczy jego komunikacji z nieznajomymi, niezbyt bliscy ludzie.

Ale nawet nieznajomi często czują się dziwnie, subtelnie niepokój obok niego … To jak zrozumienie, że musisz zachowywać się z nim tylko tak spokojnie i powściągliwie jak on… w przeciwnym razie nie jest jasne, co jest inne… ale nie warto. Choć na pierwszy rzut oka wydaje się być szczęśliwy i spokojny, jakby nic go nie wkurzyło.

A ludzie bliscy takiemu człowiekowi żyją w ciągłym poczuciu niewidzialnego strażnika, który czujnie monitoruje realizację niewypowiedzianych zasad. I wydaje się, że te zasady są racjonalne i nikogo nie ograniczają. Ale strasznie je złamać, tak samo jak żołądek i spirale w klatce piersiowej. To jest zabronione. Niemożliwe.

A zasady się nie zmieniają. Nigdy. A czas mija, ludzie się zmieniają, a okoliczności zewnętrzne wymagają elastyczności. A zasady się nie zmieniają.

Dzieje się tak dlatego, że te zasady gwarantują takiemu człowiekowi stosunkowo spokojne życie. Tylko w nich czuje pewność siebie.

Zasady pomagają stworzyć klatkę, z której Bestia nie ucieknie.

Ta Bestia żyje w nim. I boi się Bestii. Jest bardzo silny, często okrutny, agresywny, może nawet zabija. Bestii nie można kontrolować, można ją tylko ujarzmić.

I możesz ujarzmić tylko blokując, ukrywając. Aby się ukryć, potrzebujesz klatki oraz jasnych i zrozumiałych zasad.

Nie możesz łamać zasad, w przeciwnym razie Bestia będzie miała szansę się wyrwać.

A to jest przerażające. Wtedy całe życie pójdzie do piekła.

Więc ten człowiek myśli i tak buduje swoje życie.

A dlaczego piszę o człowieku? W końcu w okolicy jest tyle kobiet.

Tyle, że widziałem wielu takich mężczyzn w ciągu ostatniego roku - w moim życiu i w moim biurze.

Taki człowiek cierpi. Jest stale czujny, spięty, cały czas gotowy do ataku - co jeśli Bestia wybuchnie? Jest tak zmęczony, że jest wyczerpany. W końcu nie może się zrelaksować, puścić wszystko z jego silnych rąk. Dziki niepokój pojawia się, gdy mężczyzna próbuje to zrobić. A jak nabrać sił i swobodnie się uśmiechać, skoro cały czas musi utrzymywać porządek świata, żeby komórka się nie otwierała.

A jeśli taki człowiek przychodzi do mojego gabinetu, to z jedną prośbą – żeby nauczyć się być szczęśliwym, odpoczywać, odpoczywać, nie dbać o wszystko na świecie, wreszcie zadowolić się życiem. Ponieważ wszystko w jego życiu jest tam. Ale nie ma radości i siły … I nie ma pokoju. Gotowość bojowa jest wieczna.

A odpowiedź jest taka prosta. Ale spełnienie go jest bardzo przerażające.

Musisz poznać Bestię, lepiej ją poznać, oswoić.

Nie, kim jesteś! Nie możesz go oswoić! Dziki!

Jest dziki, dziki… Ale z jakiegoś powodu trafił do ciebie. Przybył dawno temu, aby ratować i pomagać. Pamiętać.

I tu zaczyna się zabawa. Okazuje się, że Bestia nie jest wrogiem. Sam człowiek kiedyś nazwał Bestię, a potem przestraszył się jego mocy. I postanowiłem to zamknąć.

A Bestia potrzebuje czegoś: szacunku, uznania i trawnika, na którym możesz bezpiecznie igrać, nie raniąc nikogo. A wtedy będzie wiernym przyjacielem u twego boku, który, tak jak dawno temu, będzie gotowy do pomocy i nie skrzywdzi.

A klatka staje się niepotrzebna. Potrzebujesz tylko szacunku i uznania dla siebie, swojej Bestii, swojego tandemu.

Zalecana: