2024 Autor: Harry Day | [email protected]. Ostatnio zmodyfikowany: 2023-12-17 15:52
Całkiem niedawno spędziłam dwa tygodnie na kursie mistrzowskim Weroniki Ilyiny „Łączenie się z zasobami klanu”.
Dla nas wszystkich (20 konstelacji) klasa mistrzowska okazała się trudna, energochłonna i bardzo szczera.
Jakby przygotowując dla siebie aranżacje lub techniki, zawsze spotykasz się z rodziną, z przodkami, z doniosłymi tajemnicami, zapomnianymi zbrodniami, a co najważniejsze, z bólem, który jest znoszony i znoszony przez pokolenia. I wielu, patrząc na ten ból, pociesza się nadzieją na cud lub potajemnie marzy o innej rodzinie lub rodzicach, aby wszystko było łatwiejsze i prostsze.
Ale nie da się uciec z klanu. Zwłaszcza, gdy okazuje się, jak wiele zasobów na sukces, pieniądze, zdrowie, relacje, czeka nas nasz biznes.
Wiem, jak wielu martwi się o swoich przodków, stara się ukryć przed światem, ich zdaniem, wstydliwe i brudne prostytutki, kapusie i szumowiny!” Ale nie mogła ukryć tego w worku.
Wiem też, jak wiele osób głęboko przeżywa trudny los swoich przodków, czyjś żal, szaleństwo, utratę dzieci, głód lub ubóstwo, oszustwo lub zdradę. Przez długi czas są przerażeni niesprawiedliwością, która wydarzyła się 100-200 lat temu, chcą nawet zemsty.
A wszystko to żyje w nas jak mieszanka wybuchowa. A na poziomie duszy, w imię wielkiej miłości, wielu porzuca swoje znaczenia, zadania, swoje szczęście, aby uratować kogoś, kto umarł dawno temu, a teraz niczego nie potrzebuje. Kogoś, kto na zawsze pozostał na polu bitwy lub w komorze gazowej, przybity do bramy domu lub powieszony w stodole.
Tak bardzo kochamy wszystkich naszych przodków, że nawet po wiekach powtarzamy ich losy, biografię, cierpienie i stratę. Instynktownie chodzimy w tym samym kręgu - zabraniając sobie radowania się, cieszenia się i życia. Bo cierpieli, przegrali, pochowali, nie spełnili się. A teraz nie możemy dać sobie prawa do życia własnym życiem i na swój własny sposób.
„Umarli trzymają żywych za stopy”
To było jeszcze znane w starożytnym Rzymie.
Nasza mistrzyni Veronica zbudowała dzieło w taki sposób, że przez dwa tygodnie objawiło się nam coś niezwykłego i przerażającego zarazem. Wykluczona i nowa wiedza, nowe zrozumienie zostało wbudowane w system.
Każdy miał swój własny zasób, dokładnie ten, z którym miał dostęp do pracy. Wszystko ma termin – ktoś pracował z relacjami, ktoś z pieniędzmi lub własnym biznesem. Miałem termin i dostęp do pracy z sukcesem.
Zrobiliśmy psychogenogram, zbadaliśmy lojalność, zrobiliśmy diagnostykę i ćwiczenia.
Każdy wypakował coś unikalnego w swoim rodzaju - przodków zasobów lub zasób wykluczony. Aby wykonać zadania, musiałeś zebrać informacje, które wywróciły wszystko do góry nogami! Wszyscy żyjemy na polach rodzinnych, gdzie jest dużo siły, odporności, odwagi, zdolności przeciwstawiania się przeciwnościom losu, społecznych kataklizmów, wojen światowych, odnajdywania własnej drogi i realizowania się mimo wszystko.
Wszyscy nasi przodkowie mieli siłę, by oprzeć się swojemu losowi, bez względu na to, jak bolesne i straszne może nam się teraz wydawać. A to oznacza, że każdy z nas ma też siłę, by wytrzymać trudności i trudy, choroby i straty, a jednocześnie otworzyć się i rozwijać w swojej samorealizacji i osobistej pracy ze światem wewnętrznym.
W końcu wszystko, co zewnętrzne, zawsze odzwierciedla to, co wewnętrzne.
Jeśli nasi przodkowie poradzili sobie ze swoim losem, to i my mamy taki dar.
I wszystkie narzekania - Nie mogę, nie mogę, wszyscy mi przeszkadzają, mieszkam w niewłaściwym kraju i pod niewłaściwym prezydentem, moi rodzice to dranie, nie kochali mnie w dzieciństwie, oni w dzieciństwie nic mi nie dało” – to wszystkie wymówki, które pomagają utrzymać ból w ustroju.
Pomagają nie zgłębiać i nie rozumieć swojego wewnętrznego świata, świata prawdziwych pragnień i potrzeb. Nie idź własną drogą.
Wymówki, które pomogą ci pogodzić się z cierpieniem i siedzeniem na punkcie piątym.
Wymówki, które pomagają uzasadnić, że czas życia ucieka.
Zalecana:
Nadszedł Czas, Aby Dać Sobie Brata, Aby Stać Się Naprawdę Dorosłym
Myśleć na głos… „Konstelacje miały miejsce wczoraj i było dużo wglądu, wizji, słuchu… Stworzyliśmy Przestrzeń dla manifestacji Duszy wszystkich, którzy przybyli tu w tym dniu. Oczywiście nie ma innych konstelacji, a każdy z nas wziął coś swojego, potrzebnego i wartościowego „tu i teraz"
Ciężko Mi Przy Tobie
Jak niełatwo powiedzieć osobie - "Ciężko mi być z tobą", jakbym powiedział i wyrządził mu nieodwracalną krzywdę, bo "Muszę jakoś inaczej". Pytanie - Jak musisz być w pobliżu "inaczej", jeśli jest to trudne? Cóż, najwyraźniej - oszukiwać, ukrywać, robić "
Schizoidalny Kompromis: Ciężko To Znieść, Ale Szkoda Rezygnować
Schizoidalny kompromis, jak to określił Guntrip, polega na niemożności bycia ani wewnątrz, ani na zewnątrz, ani przynależności do czegoś, ani odmowy. Jeśli przetłumaczysz to stwierdzenie na język relacji z obiektem - niemożność ani bycia blisko kogoś, ani samotności.
10 Pytań, Aby Lepiej Zrozumieć Siebie I Swój Problem. Aby Pomóc Klientowi I Psychologowi
Wszyscy mamy stany pomieszania. Ktoś gubi się w myślach, ktoś w emocjach, ktoś ogólnie czuje się jak jeż we mgle (swoją drogą moja ulubiona kreskówka terapeutyczna) :) W pracy z klientami nigdy nie trzymam się liniowej strategii. Jesteś zupełnie nową osobą z wyjątkową historią.
Kiedy Jest Ciężko I Kochani Ludzie Są Zajęci
Jedna osoba poprosiła mnie o napisanie o tym, kiedy potrzebujemy wsparcia lub porady, ale drodzy ludzie tego nie dają. Przytaczam istotę problemu: „Kiedy cały twój świat nie odwrócił się od ciebie, ale jest zajęty własnymi sprawami, jest to wspaniała lekcja.