Zarządzanie Negatywnymi Emocjami. Część 1. Technika „uziemienie”

Spisu treści:

Wideo: Zarządzanie Negatywnymi Emocjami. Część 1. Technika „uziemienie”

Wideo: Zarządzanie Negatywnymi Emocjami. Część 1. Technika „uziemienie”
Wideo: Joga na uziemienie i relaks z Martyną 2024, Może
Zarządzanie Negatywnymi Emocjami. Część 1. Technika „uziemienie”
Zarządzanie Negatywnymi Emocjami. Część 1. Technika „uziemienie”
Anonim

Wczoraj rozmawialiśmy o zarządzaniu emocjami ze studentami stacjonarnego kursu konstelacji. Okazało się, że to ciekawy bulion pomysłów.

Więc pierwsze rzeczy na początek.

Dlaczego tak ważne jest, aby wiedzieć, co zrobić z silnymi emocjami klienta podczas konstelacji?

Ponieważ terapeuta odpowiada nie tylko za siebie … Pamiętaj: „W razie pożaru najpierw weź towarzysza sierżanta”, w samolocie, „maskę tlenową, najpierw dla siebie, a potem dla swojego dziecka”, „Jeśli sam jesteś biedny i chory, wygrałeś nie będziesz w stanie pomóc swojemu towarzyszowi, po prostu nie będzie się czym dzielić! Dlatego bądź bogaty i zdrowy!”

Za stan odpowiada terapeuta klient … Klient po sesji powinien być przynajmniej nie gorszy niż przed sesją, a pożądane jest, aby czuł się lepiej.

Za stan odpowiedzialny jest terapeuta konstelacji Grupa ogólnie i każdego z jego uczestników.

Głębokie procesy emocjonalne jednego członka grupy mogą rozprzestrzenić się na innych członków. To jest to zanieczyszczenie emocjonalne … Zawsze istnieje ryzyko (małe, ale istnieje), że negatywna emocja jednego członka może przytłoczyć całą grupę. Czasami jest to bardzo przydatne, a czasami szkodliwe, w zależności od planu pracy terapeuty z konkretnym klientem, który jest w danym momencie realizowany.

Dlatego tak ważne jest, aby terapeuta konstelacji utrzymywał dorosłą pozycję lidera grupy i kontrolował wszystkie zachodzące w niej procesy.

Image
Image

Tak więc sytuacja, w której konieczna jest terminowa interwencja terapeuty, jest taka, gdy jeden z członków grupy (klient lub zastępca lub obserwator) wszedł w silną reakcję emocjonalną: złość, złość, wściekłość, smutek, rozpacz, tęsknotę, przygnębienie, irytację, ból, pogarda, arogancja, obojętność itp. Możesz kontynuować listę silnych emocji, których sam byłeś świadkiem w komentarzach.

Może to być częścią procesu pracy z klientem lub może przebiegać równolegle i równolegle do procesu głównego. Może to pomóc klientowi być świadomym swojej sytuacji. Lub może znacznie odwrócić uwagę klienta od jego własnego procesu. Lub może być częścią mechanizmu obronnego klienta (opór klienta wobec nowego).

Image
Image

Jeśli terapeuta uważa, że dana reakcja emocjonalna lub odpowiedni stan fizyczny osoby jest przeszkodą w procesie, pierwszą rzeczą, jaka przychodzi mu do głowy, jest sugestia, aby osoba aplikowała technika „uziemienia”. W końcu emocję w twojej wyobraźni można przedstawić w postaci chmury elektrycznej (piorun kulisty), którą można skierować do środka planety Ziemia i poprosić planetę o zneutralizowanie tego ładunku lub przekształcenie go w coś przydatnego dla robaków, pająki i minerały.

To jest dokładnie to, co robimy z tymi, którzy po usunięciu ról nie czują się wyzwoleni z doznań roli. Robimy to w parach lub w grupie. Działanie zbiorowe z reguły okazuje się znacznie skuteczniejsze niż postępowanie indywidualne.

„Matko Ziemio, zaakceptuj to, przekształć i kieruj nim tam, gdzie jest to przydatne. Z góry dziękuję.

Poprawia skuteczność tej techniki:

  • Mówienie głośno.
  • Synchronizacja działań kilku osób.
  • Wizualizacja rury jako kanału komunikacyjnego i przesyłania energii do centrum Ziemi.
  • Drżące gesty.
  • Głęboki i długi wydech, czyli tzw. wydech ulgi.
Image
Image

Esencja technologii « grunt ”. Technika uziemienia jest tą samą techniką zabezpieczania, tylko na większą skalę. Tylko w roli uczestników są inni: nie dziecko, które dzieli ból z matką, ale dorosły i cała planeta Ziemia. Tak jak dziecku w ramionach zasobnej matki jest łatwiej, tak i człowiekowi łatwiej, gdy energia elektryczna negatywnych emocji, jak przez piorunochron, trafia do Ziemi.

Kiedyś widziałem napad złości dorosłego mężczyzny. Ból, który wyrażał płaczem, wydawał się nie mieć końca. Ale Denaan Perry poprosił wszystkich obecnych na treningu, aby stanęli w kręgu wokół płaczącego i delikatnie dotknęli go otwartą dłonią, a ci, którzy nie pasowali do pierwszego rzędu, stokrotka, poprosili ich o stworzenie drugiej stokrotki i dotykaj dłońmi uczestników pierwszego rzędu. Następnie poprosił wszystkich, aby wspólnie wykonali trzy głębokie wyjścia z ulgą. Zajęło to minutę. Następnie uczestnicy opuścili ręce i cofnęli się o kilka kroków. Mężczyzna, który przed chwilą płakał, łkając, był całkowicie spokojny.

Zamiast konkluzji

To są cuda, które proste i skuteczne technika uziemienia.

Zalecana: