2024 Autor: Harry Day | [email protected]. Ostatnio zmodyfikowany: 2023-12-17 15:52
Istnieje taki rodzaj psychologicznej ochrony przed bólem – zrezygnować z tego, co jest dla Ciebie drogie i ważne, i „pogrzebać” osobę, pomysł, marzenie, związek.
Po co? „Aby płakać, wypalić się, by zachorować i umrzeć. Po co czekać, jeśli wszystko pójdzie do tego?!"
Wstępna żałoba to zainscenizowana tragedia bez żalu. Nikt nie umarł, nie odszedł, związek się nie zakończył, pomysł ma wiele szans na przeżycie, a sen jeszcze nie machał skrzydłami, a osoba już odmówiła - „Wystarczy! Pożegnajmy się!"
Żal może mieć realne przyczyny - ukochana osoba jest poważnie chora, postawiono diagnozę, dni są policzone - krewni zaczynają „znosić zmarłych”, chociaż osoba wciąż żyje.
ale zdarza się też, że zły wynik to tylko jedna z opcji. ale człowiek się na tym zatrzymuje
Po co?
„Wolałbym zrobić sobie krzywdę teraz, niż ktoś inny skrzywdzi mnie później.
„Wyrwę własną piosenkę z serca. Porzuć pomysł, zakop marzenie. Spalę to wszystko i tym samym ochronię moje marzenie przed „nadużyciem” i bólem rozczarowania.”
Zabić to, co jeszcze żyje i może żyć, zrezygnować z walki, ze związków, pogrzebać i płakać - to taki sposób na uchronienie się przed dotkliwością doświadczenia ewentualnej straty.
W tej chwili doświadczenie przeszłych strat przesłania oczy tak bardzo, że człowiek nie rozróżnia tego, co dzieje się teraz, a co było wtedy.
Gdzie jest rzeczywistość, a gdzie fantazja o niej.
Głosy przeszłości zaczynają rozbrzmiewać w mojej głowie, grając w kółko to, co już się wydarzyło, to było bardzo bolesne!…. Dlatego jeśli istnieje choćby najmniejsza groźba straty, zrezygnuj! Poddaj się teraz! Będzie bolało jeszcze bardziej!
„Nie bolało, a chciałem” – ktoś powie i od razu zdewaluuje wszystko, co było przed chwilą tak ważne i wartościowe. „Nie potrzebuję tego wszystkiego. A ludzie żyją bez tego, a ja będę żył”. I tym samym zawetuj żal - głupotą jest płakać nad tym, czego nie potrzebujesz.
A ktoś powie: „Naprawdę potrzebowałem i byłem ważny i bardzo tego chciałem, ale On lub Wielcy Zli Ludzie mi to odebrali”.
Kto to zabrał? Czy tak jest?
Często nikt nie zabierał. Może nie zamierzał. Ale osoba z góry odmówiła jakiejkolwiek możliwej walki, pozostając w tyle za swoimi zainteresowaniami, mówiąc o tym, co „jest dla mnie ważne, jest bardzo ważne i spróbuję po raz sto pięćdziesiąty”.
Nikt z nas nie jest odporny na ból straty.
Życie jest na ogół bardzo nieprzewidywalną rzeczą.
Ale jeśli uważasz, że rezygnacja z tego, co dla Ciebie ważne, jest świetnym zabezpieczeniem przed ewentualnymi stratami, zrelaksuj się, jako bonus przyjmujesz więcej żalu, niż jest w rzeczywistości.
Lepiej zdobywać doświadczenie zwycięstw.
Jak ci się podoba ten pomysł?
A może boisz się, że ci się uda? Że związek będzie rósł razem, pomysł się wypali, marzenie się spełni, ale projekt wciąż jest realizowany?
Przecież odmowa z góry i pożegnanie to uchronienie się nie tyle przed bólem straty, ile jeszcze trzeba się o to martwić, ale przed możliwością, że to jednak nastąpi – osoba przeżyje, związek będzie, marzenie się spełni, a projekt zadziała.
Co cię tak przeraża, że lepiej odmówić przy wejściu?
ALE?
Właśnie o tym proponuję pomyśleć.
Zalecana:
Nawyk Uciekania
Dopóki Mila pamiętała siebie, zawsze uciekała. Już jako dziecko, nie przygotowując się do sprawdzianu ze znienawidzonej matematyki – skarżyła się na bóle brzucha i została w domu. Zaczynając spotykać się z młodymi ludźmi, najpierw znosiła to, co jej się w nich nie podobało – na ile mogła – a potem cicho znikała, nie wyjaśniając niczego.
Nawyk Cierpienia
Znałem starą ciotkę. Ciotka była pomalowana na jaskrawe kolory, wznosiła na głowie niewyobrażalne konstrukcje architektoniczne, szczelnie zacementowana lakierem do włosów, obficie i całkowicie w niekontrolowany sposób podlewała się różnymi perfumami i dezodorantami, które utrudniały oddychanie obok niej.
Gra W Góry Lodowe, Czy „pacjent Raczej żyje”?
Albo z powodu konstelacji efemerycznych Bliźniąt i elementu Powietrza, albo z powodu nagromadzonych cech osobistych, ale z łatwością wspieram każdego, kto jest mi bliski i bliski, każdego, z kim mam jakiś energetyczny, duchowy związek. Ogólnie rzecz biorąc, ten artykuł nie dotyczy mnie, ale emocjonalnego ubóstwa i skąpstwa, z jakimi borykają się ludzie tacy jak ja.
Ludzie-góry Lodowe
Bloków lodu, które zamarzły przez lata, nie można stopić … Ten tekst jest kontynuacją wcześniej napisanego artykułu „Krzywa miłości”. Tym, którzy go nie czytali, polecam zacząć od tego. Opisuję w nim doświadczenia klientów, kiedy nie można odbierać emocjonalnego ciepła od bliskiej osoby.
Jak Pozostać Przy życiu: Co Zrobić, Jeśli Zgubisz Się W Lesie I Co Przewidzieć Z Góry
Większość ludzi w odpowiedzi na takie pytania odpowiada: mi się to nigdy nie przydarzy. Pewnie wśród tych, które zgubiłem w lesie, są też takie. Nadmierna arogancja, wiara w dobrą znajomość terenu, umiejętność perfekcyjnego poruszania się po lesie, czasem przeszkadzają w gotowości do zmierzenia się z problemem twarzą w twarz w rzeczywistości.