Nie Baw Się Psychologią

Wideo: Nie Baw Się Psychologią

Wideo: Nie Baw Się Psychologią
Wideo: RAFO - Nie baw się uczuciami 2024, Kwiecień
Nie Baw Się Psychologią
Nie Baw Się Psychologią
Anonim

Znam wiele osób, które trafiły na psychologię zawodową po kontuzji, a w procesie terapii dostrzegły dla siebie nowe perspektywy życiowe właśnie w obszarze wiedzy o sobie io duszy ludzkiej jako całości.

Są też inni wielbiciele psychologii, raczej jako popularnonaukowej. To ci, którzy długo i gorliwie czytali liczne publikacje zagraniczne i krajowe, zarówno naukowe, jak i parapsychologiczne.

Image
Image

I jest trzecia opcja dla pasji do psychologii, kiedy ludzie dosłownie zanurzają się w niej i w sobie, ale jednocześnie nie poddają się osobistej terapii lub po prostu od czasu do czasu otrzymują konsultacje. Jednocześnie szukają „swojego” psychologa i starają się aktywnie oceniać specjalistów, na przykład poprzez ich publikacje i jednorazowe konsultacje demo.

Niektórzy z tych amatorów są nawet w aktywnej korespondencji z jednym lub kilkoma psychologami. Zwykle za pośrednictwem grup wsparcia, forów, prywatnych czatów itp. Co więcej, chcą po prostu prywatnie komunikować się ze specjalistą i z reguły jest to zmieszane z nie w pełni zrealizowanym (lub rozpoznanym) przeniesieniem.

Image
Image

Zresztą ciągłe przebywanie na stronach psychologicznych, uczestnictwo w wielu aktualnych treningach często tylko dezorientuje i zapycha mózg natłokiem pstrokatych i niepotrzebnych informacji. Ostatecznie taka gwałtowna aktywność na polu parapsychologicznym dopiero zaczyna przeszkadzać i osiąga odwrotny skutek.

Musisz jasno określić granicę między psychologią a twoim prawdziwym, normalnym życiem. Mówiąc w przenośni - nie daj się bawić psychologią. Wszakże stan ten sam w sobie jest w stanie wytworzyć niezdrowe reakcje, myśli, obrazy i stworzyć niepotrzebnie wymyślone aspiracje.

Image
Image

Oderwanie się od życia, zanurzenie w jego nieustannej refleksji nie da dobrego rezultatu. Nawet studium psychologii, jako nauki, lepiej zacząć na solidnych podstawach akademickich, a nie przez kontakt z poważną nauką poprzez różne kierunki doskonalenia, nie wiadomo co – co jeszcze nie istniało w wersji zredukowanej.

Staraj się ratować siebie w każdej sytuacji, nawet podczas „nurkowania” w psychologię, którą interpretujesz jako uzdrowienie i cudowne lekarstwo na życie.

Zalecana: