Chwila Introspekcji. Co Jest Ważniejsze: Sytuacja Lub Wyobrażenia Na Jej Temat?

Wideo: Chwila Introspekcji. Co Jest Ważniejsze: Sytuacja Lub Wyobrażenia Na Jej Temat?

Wideo: Chwila Introspekcji. Co Jest Ważniejsze: Sytuacja Lub Wyobrażenia Na Jej Temat?
Wideo: OD CIĘĆ DO... #3 - InterRegio, czyli pierwsza konkurencja 2024, Może
Chwila Introspekcji. Co Jest Ważniejsze: Sytuacja Lub Wyobrażenia Na Jej Temat?
Chwila Introspekcji. Co Jest Ważniejsze: Sytuacja Lub Wyobrażenia Na Jej Temat?
Anonim

Jak często denerwują nas pewne sytuacje, a uczucia urazy lub złości nabierają tak silnego tonu, że przeszkadzają w zrobieniu tego, co zostało zaplanowane. Czy myślałeś kiedyś o tym, że często za tym, co nas denerwuje, może nie kryć się sama sytuacja, ale nasze wyobrażenia na jej temat?!

Z serii, na przykład: „ta osoba patrzył na mnie tak intensywnie, że coś było ze mną wyraźnie nie tak”. A potem fantazja i niepokój mogą wywołać całą gamę różnych nieprzyjemnych założeń i wrażeń, aż do zepsutego nastroju na cały dzień. Ten przykład jest bardzo powierzchowny, ale wyobraź sobie coś poważniejszego i znaczącego! Koncentrując się na swoich negatywnych uczuciach, nie próbując ich zrozumieć, wyjaśnić i przeanalizować, możesz pogorszyć znaczące relacje i wpędzić się w depresyjne nastroje.

Co możesz zrobić, aby sobie w tej sprawie pomóc?! Jeśli po sytuacji pojawiły się jakieś negatywne emocje i nie można wrócić do punktu wyjścia, warto rozważyć ten problem pod lupą:

1. posłuchaj siebie i spróbuj zidentyfikować swoje emocje/uczucia. To jest ważne! Ponieważ czasami uczucie tej samej irytacji, na przykład, może ukryć zarówno gniew, jak i rozczarowanie.

2. Po zidentyfikowaniu emocji musisz rozpoznać, jak odnosi się ona do ciebie, a nie tylko do samej sytuacji lub innych jej uczestników. Wewnętrzne „ja-wypowiedzi” mogą temu procesowi pomóc, na przykład: „kiedy to się stało… czułem/a… bo… a ja bym chciał… a potem…”

Zwykle ta taktyka komunikacji jest zalecana do budowania bardziej produktywnych relacji. Zmniejsza poziom napięcia, reguluje stan emocjonalny i umożliwia skuteczne wyrażenie niezadowolenia z sytuacji, a nie z konkretną osobą. Ale jeśli jest tak dobra w dialogu z kimś, to nie powinieneś lekceważyć jej możliwości, używając jej jako wewnętrznego dialogu z samym sobą. Rzeczywiście, czasami łatwiej jest zrozumieć kogoś innego niż siebie.

3. Przeprowadź „burzę mózgów” – rzucaj wszelkiego rodzaju opcje (nawet mało prawdopodobne), dlaczego inny uczestnik / i może wyglądać tak. Na przykład kontynuując ten sam przykład spojrzenia. Można przypuszczać, że dana osoba wpatrywała się, ponieważ: podziwiana; nie różni się taktem; spojrzał na kogoś w pobliżu, a nawet przejrzał, „wchodząc w siebie”. I oto dlaczego i w czym pojawiła się słabość kibica, że powstało założenie „wyraźnie coś jest ze mną nie tak” – pytanie o niego, o niego i oczywiście do niego.

Tylko zadając sobie takie pytania, nie należy zapominać, że nie mają one na celu wzięcia odpowiedzialności za nieprzyjemną sytuację na sobie w całości lub w części, na zasadzie „samdurakvinovat lub samaduravinovat”, ale mają na celu introspekcję swoich uczuć aby sobie z nimi poradzić!

Zrozumieć siebie, złapać swoją automatyczną myśl, to rozpoznać swoje postawy, przekonania, aby później móc ocenić swoją reakcję i sprawdzić, czy jest „przydatna” do sytuacji, a nie obwiniać się za to. Po sprawdzeniu tej „przydatności” możliwe staje się podejście do równowagi w swoich reakcjach: czasami musisz stanąć w obronie siebie, a czasami nie powinieneś atakować innych z powodu własnych wyzwalaczy.

Cóż, jeśli nie potrafisz zadawać sobie takich pytań i samodzielnie szukać odpowiedzi, pomoc psychologa pomoże Ci rozpocząć ten proces, aby w Twoim życiu pojawiło się więcej równowagi i harmonii.

Zalecana: