Jestem Rozdarty. Jestem Na Skraju Rozwodu

Wideo: Jestem Rozdarty. Jestem Na Skraju Rozwodu

Wideo: Jestem Rozdarty. Jestem Na Skraju Rozwodu
Wideo: Моя работа наблюдать за лесом и здесь происходит что-то странное 2024, Kwiecień
Jestem Rozdarty. Jestem Na Skraju Rozwodu
Jestem Rozdarty. Jestem Na Skraju Rozwodu
Anonim

Jestem rozdarty. Jestem na skraju rozwodu.

(Fragment prawdziwej konsultacji)

"Z jednej strony nie ma związku z moim mężem, ale jest syn w wieku 8 lat. Kocha i wyciąga rękę do swojego ojca. Mam poczucie samotności, niezadowolenia, niepewności. Jestem zła z powodu drobiazgów. " Męczę się częstymi kłótniami, degraduję się jako kobieta.

Z drugiej strony spotkałem mężczyznę. Powstały uczucia. Teraz jest okazja, aby coś zmienić. Przerażają mnie nowe związki. Jak przyjmie to syn? Czy to jest warte ryzyka? A jeśli wszystko się powtórzy, czy będzie jeszcze gorzej? Chcę czuć się jak pełnoprawna kobieta, kochana. Chcę dać dziecku maksimum, jestem matką. Chcę, aby była w pobliżu osoba, na której można polegać.”

- Samotność, niezadowolenie, niepewność są doświadczane jako uwięzienie lub „pozbawienie wolności”. W ciele kryją się emocje, jak w niewoli: strach, poczucie winy, wstyd, pragnienie miłości. Uwalniają: irytację, niezadowolenie, złość, agresję. Tak wygląda sytuacja z punktu widzenia psychologii.

Jak wyjść z przeszłego związku i nie nadepnąć na ten sam „prowizor”?

Nie ma gwarancji szczęścia i miłości. Jeśli nie ma uczucia, lepiej rozstać się z przeszłym związkiem, ale zrób to bez żalu, z wdzięcznością. Dla syna ojciec zawsze będzie kochany, jeśli jako rodzic zachowa szacunek dla męża. Uczucia syna do ojca nie zależą od rozstania i dystansu.

Zacznij pracować nad sobą. Zajmij się mamą i tatą. Szukaj powodów strachu, poczucia winy, wstydu, niechęci do siebie, odrzucenia przeszłych wydarzeń. Musisz wrócić, aby zdać sobie sprawę, że nie ma winnych. Jeśli nic nie zostanie zrobione, „prowizja” zostanie powtórzona.

Osobiście doświadczyłem niezadowolenia w związku, chociaż nie było przyczyn zewnętrznych. Mój mąż kochał, ale nie tak bardzo, jak chciał. Dokuczał, żądał, pouczał, chociaż próbował. Wszystko źle. Nie podziękowałem ci. Myślałem, że nic nie ma. Była urażona, milcząca, zła, chodziła niezadowolona, nie mogła powiedzieć miłego słowa. Cierpiała sama i sprawiała, że cierpieli jej bliscy.

Kobiety przychodzą do mnie na sesje z podobnymi sytuacjami. Czuję ich doświadczenia. Jeśli nic nie zrobisz, pojawi się „prowizja”.

Chcesz dać dziecku maksimum, maksimum dać sobie. Szczęśliwa mama to szczęśliwe dziecko.

Metoda transu psychoterapeutycznego (regresywne zanurzenie w pamięci przeszłości) pomoże uwolnić się od wewnętrznych przeżyć, stworzyć podstawę harmonijnych relacji i miłości.

Wejdź głęboko w siebie. Porozmawiaj ze swoją podświadomością. Uzyskaj odpowiedzi bezpośrednio, nie od psychologa. Wszystko jest w tobie, a ja jestem przewodnikiem.

Zalecana: