2024 Autor: Harry Day | [email protected]. Ostatnio zmodyfikowany: 2023-12-17 15:52
Sveta przypomniała sobie, jak jej matka powiedziała jej kiedyś: - Córko, masz taki trudny charakter… Jak będziesz żyć z taką osobą? Bądź delikatny i elastyczny, wtedy wszyscy będą do Ciebie przyciągnięci …
Te słowa zostały wypowiedziane po tym, jak drugoklasista Sveta odmówił siedzenia z pijanym ojcem, który zażądał, aby jego żona lub córka masowały mu plecy i nogi. Dziewczyna nie była na tyle silna, by odpowiednio rozciągnąć sztywne mięśnie. Ojciec był zły. Krzyczał na Światło i matkę.
Matka była ciągle zajęta pracą i opieką nad współmałżonkiem, prawie nie pamiętała o swojej córce. Ilekroć dziewczyna odwracała się do niej, robiła wyraz cierpienia na twarzy i westchnęła: - Panie, czego chcesz tym razem?
Sveta czuła się winna prawie za wszystko: za to, że moja mama musiała iść na spotkanie w szkole, za to, że musiała kupić sukienkę, ponieważ wyrosła ze starej, za to, że zachorowała na niewłaściwy czas i prosi o uwagę matkę, która jest bardzo zajęta. Dziewczyna z trudem wyciskała się z siebie: - Mamusiu, głowa mnie boli… i ciężko przełknąć…
Po dotknięciu czoła i upewnieniu się, że Sveta ma gorączkę i najprawdopodobniej ból gardła, jej matka bez większego zainteresowania przygotowała roztwór do płukania gardła i kazała jej płukać gardło. Kiedy bawiła się, próbując rozróżnić stan zapalny migdałków i czuła się pod szczęką, Sveta nie odważyła się nawet oddychać, czując się niezmiernie szczęśliwa. Mama poświęciła jej czas, a ona jest niewdzięczną córką, na którą mama wydaje się tracić kilka cennych minut. Czasami dziewczyna była zazdrosna o ojca, który musiał tylko przekroczyć próg i powiedzieć:
- Jak długo tam będziesz? Mama wybiegła na spotkanie z mężem, uśmiechnęła się niewdzięcznie i powiedziała: - Przepraszam, kochanie, wszystko gotowe, tylko czekamy na Ciebie. Usiądź szybko przy stole.
Ojciec, nie racząc nikomu patrzeć, przeszedł obok ukrytej Svety i usiadł przy stole. Matka nigdy nie powiedziała mężowi, że jej córka nawet nie miała czasu na jedzenie – w końcu głowa rodziny musiała najpierw postarać się o to. Dlatego wszystkie najsmaczniejsze rzeczy trafiły do niego, a do Svety, co pozostało po obojgu rodzicach. Dziewczyna nie miała dziadków.
A w wieku 8 lat Sveta postanowiła posłuchać rady matki i stała się czuła i przychylna: rano biegała, aby nastawić czajnik, aby ojciec mógł zobaczyć, jak się nim opiekuje i kiedy nauczyła się kucharka, próbowała ugotować osobny posiłek dla mamy - miała chorą wątrobę i potrzebowała dietetycznego pożywienia. Matka została przeniesiona:
- Jaka jesteś dobra, córko… Niech Bóg obdarzy cię dobrym, troskliwym mężem, abyś go uszczęśliwił…
A Sveta zaczęła uszczęśliwiać wszystkich oprócz siebie. I wydawało jej się, że to jedyny sposób, a nie inaczej. Sens jej istnienia sprowadzał się teraz do otrzymywania wdzięczności od innych za to, że w czymś pomogła. Nawet koledzy z klasy zaczęli rozumieć, że wystarczy po prostu poprosić Svetę - a ona nie odmówi. Czasami dziewczyna cierpiała z powodu swojego zachowania, ponieważ powierzano jej najbardziej niewdzięczne zadania, które prawie z płaczem wykonywała czasami do północy. Ale rano miło było otrzymać uwagę i usłyszeć pochwałę za wysiłki i wyniki!
W rezultacie, zanim ukończyła szkołę, Światło zmieniło się w osobę myślącą tylko w jednej kategorii - wygodzie i poświęceniu dla dobra innych. W przeciwnym razie, jak mogła być przekonana, nie mogłaby słuchać słów wdzięczności od własnych rodziców i najbliższych. Nawet najlepsza przyjaciółka Leny nie mogła raz tego znieść:
-Jesteś fajną dziewczyną, ale nie można się z tobą komunikować. Zawsze patrzysz sobie w oczy, żeby zadowolić. Nie możesz zadowolić wszystkich w tym życiu, jak tego nie rozumiesz?
- Łatwo ci powiedzieć, że jesteś taka piękna, możesz sobie pozwolić na bycie kapryśną i nieustępliwą - Sveta obraziła się na nią.
- Myślisz, że chodzi o mój wygląd?! - Lena była zdumiona.-Nie, głupcze, ludzie będą cię traktować tak, jak im na to pozwolisz… A ty pozwalasz ocierać się o siebie, chcesz być dobry dla wszystkich! Nie możesz tego zrobić w ten sposób! Po prostu nie możesz, jeśli chcesz normalnego życia i normalnych relacji…
Ale znaczenie jej słów pozostawało niezrozumiałe dla Svety. Wszak zawsze robiła to, co chcieli inni – cierpliwie wysłuchiwała pijackich poleceń swojego ojca, który wcale nie był nieśmiały w wypowiedziach, opowiadającego o jej przyszłości i cierpiących rewelacjach matki, obciążonej własnym życiem. Tak stało się ze szkoły podstawowej - Sveta mogła być uważana za dobrą córkę tylko wtedy, gdy zgodziła się na zachowanie, które było oczywiście dla niej niekorzystne. Zrezygnować z czyjejś kolejki? Nie ma problemu. Idź zobaczyć się z dzieckiem sąsiada? Co to za rozmowa, w domu nie ma nic do roboty. Czy sprzątać o 1 w nocy, bo rano mama czeka na kogoś z biura mieszkaniowego? Oczywiście trzeba mieć czas na umycie i upieczenie ciasta, żeby nie spotkać się z pustym stołem.
Przyszły małżonek Andrei zwrócił uwagę na Svetę tylko dlatego, że nikt inny z całego strumienia nie chciał z nim pracować nad projektem badawczym. Widząc, jak wysoki, wysoki facet nadąsał się ze złością i był gotowy przekląć swoich kolegów, Sveta jako pierwszy podszedł i spokojnie zaproponował:
- Cześć, po prostu interesuje mnie ten temat. Czy mogę z tobą pracować?
Nie spodziewając się tego, facet w milczeniu skinął głową. Kiedy był przekonany, że Sveta jest bardzo odpowiedzialna i gotowa do podjęcia całego tomu pracy, nie wahał się poprosić ją o wykonanie wszystkich obliczeń i interpretacji, co dziewczyna zrobiła z wielką przyjemnością.
Projekt został wysoko oceniony, a potem w Andrieju wyskoczyło coś na kształt sumienia. Zaprosił Svetę do kina, po czym poszli na spacer po nocnym placu. Andrey zabrał dziewczynę do domu i zaryzykował pocałunek. Sveta była nieprzyjemna, że dotykał jej bez jej zgody, ale taka była jej natura, że nie mogła odmówić. Drugie spotkanie zakończyło się w łóżku Andreya w jego mieszkaniu, kiedy został sam…
Trzy tygodnie później dziewczyna odkryła, że jest w ciąży. Andrei nie zrezygnowała z ojcostwa i zaczęła zabiegać o swoich rodziców. Po skromnym ślubie Sveta pilnie starała się zdobyć męża, przygotowując jego ulubione potrawy, utrzymując dom w czystości i zapewniając mężowi maksymalny komfort.
Wszystko było w porządku, dopóki nie urodziło się dziecko … i tutaj Sveta po raz pierwszy zdała sobie sprawę, że fizycznie nie jest w stanie połączyć opieki nad mężem z opieką nad noworodkiem. Andrei zaczął wykazywać niezadowolenie, a kłótnie między małżonkami stały się dość powszechne. Mężczyzna nie rozumiał, dlaczego teraz musiał sprzątać lub prać ubrania, jeśli wcześniej Sveta wykonała doskonałą robotę ze wszystkim sama …
- Tak, wszyscy są tacy, białoręcy … Sami nie chcą nic robić, starają się wysilić swoich mężów - Matka Andrieja była kategoryczna w stosunku do swojej synowej, którą uważała niegodny syna od samego początku ich życia rodzinnego.
Wkrótce syn Svety będzie miał pięć lat. Wciąż stara się zadowolić męża, rosnące potomstwo i rodziców - zarówno jej, jak i Andrieja. Z każdym rokiem coraz trudniej jest jej robić to, czego się od niej wymaga, chociaż chciałaby tylko jednego - zostać w tyle i pozwolić robić to, na co od dawna marzyła. Sveta zamarła, gdy usłyszała muzykę fortepianową. Marzenie o nauce gry na tym instrumencie pozostało marzeniem, bo moja mama powiedziała kiedyś:
- Żadnemu mężczyźnie się to nie spodoba, jeśli zamiast wykonywać kobiece obowiązki w domu, zaczniesz brzdąkać na pianinie. Muzyka to kaprys, wyrzuć to z głowy …
Jednak Sveta z rozdzierający ból zdała sobie sprawę, że bez względu na to, jak idealną była żoną, matką, córką czy synową, nikogo nie obchodzi, czego ona chce. A ona sama chciała zagrać chociaż prostą rolę na czarno-białych klawiszach… Tylko że byłoby to tak niewygodne dla innych… ale ona – jakoś by przeszkadzała…
Zalecana:
Przestań Być „dobrą” Dziewczyną
DO wtedy jeden z nas nie zna kobiety, która zawsze jest dobra we wszystkim. Stara się być miła, miła dla wszystkich. Czasami prowadzi to do katastrofalnych rezultatów. A wszystko dlatego, że bycie dobrym dla wszystkich oznacza przeciwstawianie się sobie, swoim pragnieniom, nadepnięcie ci na gardło w celu zaspokojenia interesów innych.
Dobra - Wygodna Dziewczyna
Najgorszą rzeczą, jaką rodzice mogą zrobić dla swojej córki, jest wychowanie jej na „dobrą dziewczynkę”. Nie mówię teraz o przyzwoitym, mądrym czy odpowiedzialnym. Mówię dobrze. „Dobroć” to nawyk kierowania się ocenami innych ludzi, strach przed obrazeniem jakiegokolwiek drania, chęć zobaczenia tego, co najlepsze w każdym gównie.
Jak Dobra Dziewczyna Może Być Matką Złego Chłopca? (Przydatne Również Dla Rodziców Dziewczynki)
Często zastanawiam się na konsultacjach, kiedy przede mną siedzi mama i nastoletnie dziecko, o tym, w którym momencie ich związku coś się zepsuło? Jak z ukochanego „słodkiego słońca” i „blond anioła”, dziecko zamieniło się w „potwora”, „głupiego” i „hańbę rodziny”.
Niewidzialny Mężczyzna Lub „dobra” Dziewczyna
Stać się niewidzialnym jest bardzo proste - wystarczy zrezygnować ze swoich pragnień, uczuć, potrzeb, myśli i nauczyć się odgadywać, czego chcą inni: mama i tata, dziadkowie, inni krewni, a potem pójdzie jak w zegarku: koleżanki, nauczyciele, mężczyźni, koledzy… stajesz się dobrym studentem, po prostu niezastąpionym pracownikiem, ratownikiem i kamizelką dla dziewczyn, „idealną” żoną.
Dlaczego Bycie Dobrą Dziewczyną W Związku Jest Przeciwwskazane?
Jeśli wewnętrznie uważasz, że taka strategia jest najlepsza i nawet doradzasz ją innym (mówią, daj spokój, bądź dobry!), to pilnie przeczytaj wszystko, co zostanie napisane poniżej. W końcu właśnie teraz i przez te wszystkie minuty i lata, które przeżyłeś, niszczysz swoje życie i relacje z ludźmi o takim nastawieniu.