10 Fraz, Które Czynią Dzieci Notorycznymi Dorosłymi

Spisu treści:

Wideo: 10 Fraz, Które Czynią Dzieci Notorycznymi Dorosłymi

Wideo: 10 Fraz, Które Czynią Dzieci Notorycznymi Dorosłymi
Wideo: 10 najbardziej niestosownych ubranek dla dzieci 2024, Kwiecień
10 Fraz, Które Czynią Dzieci Notorycznymi Dorosłymi
10 Fraz, Które Czynią Dzieci Notorycznymi Dorosłymi
Anonim

1. W twoim wieku byłam świetną uczennicą

Od urodzenia do szóstego roku życia mama i tata dla dziecka to praktycznie bogowie, którzy wiedzą wszystko. Kształtują stosunek dziecka do świata i do siebie samego. Konkretnie w tym zdaniu widać rywalizację między rodzicem a dzieckiem, wydaje się, że mówi do swojego dziecka: „Nigdy do mnie nie dotrzesz! Bez względu na to, jak bardzo się starasz, jestem lepszy od ciebie”. Dzieci, które dorastają z taką postawą, z reguły udowadniają rodzinie, że są dobre przez całe życie. Oczywiście, mówiąc takie rzeczy, naprawdę pobudzasz narcystyczną część psychiki dziecka, która prowokuje je do osiągnięcia określonych celów. Problem polega jednak na tym, że w końcu człowiek osiąga coś nie dla siebie, ale dla mamy i taty, aby w końcu zobaczyli, że jest ich godny. Dorastając, takie dzieci nigdy nie cieszą się ze swoich sukcesów, radość przychodzi tylko wtedy, gdy rodzic docenia ich osiągnięcia, ale raczej tego nie zrobi.

2. Jesteś moim kurczakiem, małpką, prosięciem

Jak tylko kochający rodzice nadadzą swojemu dziecku imię. Wszystko to prowadzi do depersonalizacji dziecka, tak jakby nie istniało, ale jest jakaś zabawka, za pomocą której możesz robić wszystko, czego dusza zapragnie. Na początku swojego życia twój syn lub córka będzie bezkrytycznie odbierać każde wypowiedziane słowo, będą ci ufać. Powiedz dziecku, że jest głupcem, zamiast „potrzebujesz pomocy, pozwól mi wyjaśnić”, a dziecko to zaakceptuje. Podam przykład, kiedy matka w impulsie edukacyjnym powiedziała synowi, że jest tchórzem. W rezultacie, spotykając chłopca, przedstawił się tak: „Nazywam się Wania Iwanow, jestem tchórzem”. Kiedy to usłyszysz, powinno to być zachętą do zastanowienia się, w jaki sposób komunikujesz się z własnym dzieckiem. Imię osoby jest jego przedstawieniem światu. W niektórych rodzinach okazuje się, że odpycha się i wymyśla wiele zabawnych imion dla dziecka, ale na próżno! Imię powinno być zawsze na pierwszym planie, tak człowiek poczuje się później na tym świecie, jak będzie kompletny. Jeśli częściej nazywa się cię córką lub synem kurczakiem lub diabłem, to jakby odgryzasz kawałki w jego imieniu (w jego osobowości).

3. Spójrz, Katya ma za test, a ty masz A

Większość rodziców robi wszystko w najlepszych intencjach. Sami rodzice najprawdopodobniej mieli takie doświadczenie w dzieciństwie, a potem mówią: „W porządku, mi też tak powiedzieli, dorosłam, zobacz, jaka jestem cudowna”. Udało im się „zapomnieć”, jak bolesne jest to, że mama lub tata odrzucają cię i mówią: „Katya jest lepsza od ciebie”. To bardzo bolesne doświadczenie, które dzieci często przenoszą w swoim dorosłym życiu. Wtedy zaczynają nienawidzić tej Katyi. Porównywanie dziecka z kimś innym, koleżanką z klasy, bratem czy siostrą jest zawsze nieprzyjemne. Tacy dorośli, już dorośli, zawsze porównują się z innymi i zawsze nie są na ich korzyść.

4. Skoro tak się zachowujesz, nie kocham cię

Albo mogę cię kochać tylko wtedy, gdy do mnie pasujesz. Po tym zdaniu dziecko zaczyna starać się jak najlepiej, aby mieć rację, popycha wszystkie swoje potrzeby i pragnienia, „rośnie” w sobie rodzaj anteny, która odgaduje pragnienia i oczekiwania rodziców. W rezultacie dziecko nie istnieje. W dorosłym życiu cały czas stara się sprawiać przyjemność, żyje z nastawieniem: „Chcę być kochany, a do tego muszę się podobać. Nie będę miał własnych pragnień, ale będę miał pragnienia innych ludzi”.

5. Nie hańb mnie

Innymi słowy, rodzic mówi: „Jesteś moim wstydem”. Dzieci, które często słyszą takie zdanie, naprawdę chcą, aby wszyscy zobaczyli, kim naprawdę są, a jeśli otrzymają czyjąś uwagę, nie wiedzą, co z tym zrobić. Chowają się, zamykają, gubią. Takie dziecko wydaje się nie mieć wyboru, może być tylko czyimś wstydem. Powiedzenie czegoś takiego jest traumatycznym przeżyciem dla własnego dziecka.

6. Jesteś jak ojciec (matka)

Oczywiście to zdanie ilustruje relację między tatą a mamą, ich niezadowolenie ze wspólnego życia, które wyrządzają dziecku. Oznacza to, że małżonkowie nie rozwiązują bezpośrednio związku, ale poprzez swoje dziecko mówią sobie nawzajem nieprzyjemne rzeczy. I wszystkie te paskudne rzeczy pozostają w dziecku. Jeśli mama powie: „Jesteś tak uparty jak twój tata”. Okazuje się, że tata to zła osoba, z którą nie można się zgodzić. Zastanówmy się teraz, czy chłopak chce być takim mężczyzną, bo jest uparty i zły? Kiedy projektujemy nasze złe relacje na nasze dzieci, muszą z tym żyć. Z drugiej strony w tym zdaniu słyszy podtekst, że „dziewczyny są lepsze od chłopców”. Rodzice stosują tę manipulację, jeśli jest walka o dziecko i musi opowiedzieć się po stronie taty lub mamy.

7. Nie kończ owsianki - będziesz słaby i głupi

Miałem koleżankę, której od dzieciństwa mówiono: „Jeśli nie dokończysz chleba, będzie za tobą biegał całą noc”. Bez względu na to, jak śmiesznie to zabrzmi, strasznie bała się chleba, to znaczy jej rodzice osiągnęli odwrotny efekt. Takie frazy to także czysta manipulacja. Bardzo często korzystają z nich dziadkowie, którzy w dzieciństwie zmagali się z głodem. Następnie są przekazywane z pokolenia na pokolenie niezauważone przez nas. U dziecka takie wyrażenie może wywołać lęki lub bardzo trudną relację z jedzeniem, jego kultem, nadwagą itp.

8. Jeśli źle się zachowasz, oddamy cię wujkowi (babayka)

To bardzo konkretne przesłanie, które mówi, że dziecko jest wartościowe tylko wtedy, gdy jest wygodne dla rodziców. Rodzic nadaje swojemu dziecku: „Nie bądź sobą, powinieneś być taki, jaki nam odpowiada”. Dorastając, takie dzieci nie wiedzą, czego chcą i starają się zadowolić wszystkich i wszystkich.

9. Dostaniesz go w domu

Chodzi o to, że rodzic ma prawo robić z dzieckiem, co chce, bez odwoływania się do jego uczuć. W sekundę mama lub tata zamienia się w rodzica-opiekuna, który karze lub wybacza. Dzieci, które często słyszą takie wyrażenie w swoim adresie, niełatwo rozwijają relacje z przełożonymi, ponieważ postać rodzicielska wydaje się być przyklejona do postaci szefa, a osoba zaczyna się bać szefa i jednocześnie chce zadowolić go, aby nie zostać ukaranym. Ale z reguły kierownictwo odczuwa podobną postawę iw odpowiedzi zaczyna „szerzyć zgniliznę” takiego podwładnego.

10. Odejdź, abym cię nie widział ani nie słyszał

Tłumaczę: „Zrujnowałeś mi życie, zniknij! Nie powinieneś być”. A potem takie dzieci żyją z głębokim poczuciem winy przed rodzicem, ponieważ on (dziecko) uniemożliwił rodzicowi szczęśliwe życie. Musimy być ostrożni z takimi wypowiedziami, ponieważ człowiek może dźwigać ich ciężar przez całe życie. Ogólnie rzecz biorąc, zanim powiesz coś dziecku, musisz się dobrze zastanowić. Wielu dorosłych nie słyszy tego, co mówią, przydałoby im się przynajmniej czasami słyszeć siebie z zewnątrz. Teraz jest wiele gadżetów, nagraj swoją mowę i dokładnie przestudiuj, jak zwracasz się do swojego dziecka, jakie słowa do niego mówisz. Zapewniam, że dokonasz wielu odkryć, i to może nie najprzyjemniejszych.

Zalecana: