2024 Autor: Harry Day | [email protected]. Ostatnio zmodyfikowany: 2023-12-17 15:52
"Wpuścić wszystkich, nikogo nie wypuścić?" O granicach osobistych
Czy tobie się to zdarza? Przyjaciel (kolega, krewny) bez przerwy mówi i mówi (o sobie, swoich problemach czy sukcesach) i nie wiesz już, jak się go pozbyć, denerwujące. Słuchasz z połową ucha, odwracasz wzrok, wiercisz się na krześle, próbując wyjaśnić, że, jak mówią, musisz iść, masz interes. I wydaje się, że tego nie zauważa i kontynuuje nadawanie jak beztroski ptak papuga, bez przerwy. Nawet nie zatrzymuje się tam, gdzie możesz wstawić własne: „Przepraszam, muszę iść”. A przerywanie jakoś… jest niewygodne. Więc trudzisz się, przeklinając wszystko na świecie.
Lub na przykład znajomy składa prośbę, ale nie masz czasu, nie do niego teraz. Ale trudno odmówić. I zgadzasz się, pomimo tego, że będziesz musiał poświęcić czas, którego potrzebujesz, odkładając biznes lub odpoczynek.
Czy trudno Ci prosić o pomoc, jakkolwiek małą? Czy myślisz - po co obciążać osobę? Lepiej zrobić to samemu, inaczej odmówi lub w odpowiedzi poprosi cię o zrobienie dla ciebie czegoś trudnego.
Czy zdarza się, że rozwiązujesz cudze problemy ze szkodą dla swoich interesów?
Czy nadal komunikujesz się z tymi, którzy cię nie kochają, nie szanujesz i - odpowiednio - działasz z tobą bez pytania, czy jest to dla ciebie wygodne? Jeden z moich klientów odpowiedział na to pytanie: „Och, jak bardzo jestem zmęczony„ uroczymi”krewnymi, którzy każdego lata przychodzą do naszej daczy w weekendy bez ostrzeżenia (czytaj: bez wypowiedzenia wojny!). A także zachowują się tak, jakby byli zadowoleni z ich obecności. Odpoczywają, bawią się: kebaby, drinki, niekończące się rozmowy. A ja i mój mąż chcemy pogrzebać w łóżkach, cieszyć się ciszą i spokojem. Męczy nas miejski hałas! Ale nie możesz tego wyrzucić - będą obrażeni. Wszyscy krewni ("nieprawda" - cicho szepcze na bok).
Jeśli rozpoznajesz siebie w takich sytuacjach, oznacza to, że coś jest nie tak z twoimi osobistymi granicami. Osłabiłem twoje granice.
Ludzie o słabych granicach często wydają ogromne ilości energii, której potrzebują, próbując utrzymać relacje, nawet jeśli zdają sobie sprawę, że te właśnie relacje je niszczą. Dlaczego to się dzieje? Często wiąże się to ze strachem przed samotnością, bezużytecznością lub osądem. „Jeśli nie spełnię oczekiwań innych, opuszczą mnie”. To pragnienie bycia „dobrym dla wszystkich”. I prosta droga do nerwicy!
Co robić?
Po pierwsze: zrozumieć, że my sami – jako osoba – nie jesteśmy tym ludziom potrzebni. Potrzebujesz czegoś od nas - naszego czasu, energii, uwagi… Jeśli przestaniesz dawać to wszystko, zostaniesz porzucony, nie wahaj się! Czy warto marnować życie tylko po to, by podtrzymać iluzję bycia potrzebnym?
Po drugie, weź odpowiedzialność za życie w swoje ręce i zarządzaj nim tak, jak uważasz za stosowne. Tylko Ty decydujesz, gdzie spędzić siły, czas, energię. Twoje nie oznacza twoje granice dla innych. Będą łamane dokładnie do momentu, w którym sam nie określisz, kogo i jak blisko wpuścić w swoje życie.
Żyj własnym życiem, a nie cudzym. A potem zachwyci Cię wszystkimi swoimi kolorami!
Zalecana:
„Nie Dam Nectowi Jabłek”: O Zasobach I Granicach Osobistych
Przypomnij sobie stary sowiecki film o Buratino i jego słowa: „Nie dam Nektowi jabłka, chociaż walczy!” ? Nie wiem jak wy, ale to zdanie wzbudziło we mnie podziw i smutek. Podziwiałem i cicho zazdrościłem, że drewniany chłopiec nie był nawet gotowy dzielić się wyimaginowanymi jabłkami.
Już Go Nie Chcę. I W Ogóle Nikogo Nie Chcę. Cykl Kontaktów Seksualnych I Jego Rozpady
Obszar intymności i seksualności jest wypełniony tak wieloma mitami, dogmatami i tabu, że z jednej strony nie będzie kolidował z naukowym, z drugiej zaś z ludzkim, dorosłym wyglądem. Kobiety często przychodzą do mnie na sesje z zapytaniami na temat związków, a w trakcie pracy w taki czy inny sposób pojawiają się pytania o niezadowolenie ze swojego życia seksualnego.
„Już Go Nie Chcę. I W Ogóle Nikogo Nie Chcę”. Cykl Kontaktów Seksualnych I Jego Rozpady
Obszar intymności i seksualności jest przepełniony tak wieloma mitami, dogmatami i tabu, że z jednej strony nie będzie kolidował z naukowym, z drugiej zaś z ludzkim, dorosłym wyglądem. Kobiety często przychodzą do mnie na sesje z zapytaniami na temat związków, aw trakcie pracy w taki czy inny sposób pojawiają się pytania o niezadowolenie ze swojego życia seksualnego.
O Naszych Osobistych Granicach
Każda osoba jest panem własnych granic i tylko własnych. Nie leży w naszych kompetencjach i mocy rozpoznawanie, badanie i strzeżenie granic innych ludzi. Nie możemy wiedzieć, czy naruszyliśmy ramy innej osoby, czy nie, jeśli nam o tym nie powie .
O „toksycznych” Ludziach I Osobistych Granicach
Przez długi czas nie mogłem sformułować prostym ludzkim językiem, co to za bestia - osobiste granice? Jak zrozumieć, że zostały naruszone i jak je chronić? A potem przyszła bardzo prosta realizacja: jeśli to, co ci mówią, nie dotyka cię, to wszystko jest w porządku.