Zasady I Sukces

Spisu treści:

Wideo: Zasady I Sukces

Wideo: Zasady I Sukces
Wideo: Jedna rzecz, którą robi tylko 1% ludzi – spróbujcie robić tak przez 21 dni, a osiągnięcie sukces 2024, Może
Zasady I Sukces
Zasady I Sukces
Anonim

W jednym mieście mieszkało sześciu sąsiadów, którzy mieli zasadę jednostronnej komunikacji. Skąd wzięła się ta zasada, żaden z nich już nie pamięta, ale bardzo pilnie jej przestrzegali i nie wycofywali się z jej realizacji. Każdy z nich odnosił duże sukcesy w swoim biznesie, ale przede wszystkim odnieśli sukces w przestrzeganiu tej zasady

A wyglądało to tak: jeden sąsiad, z którym zaczęła się komunikacja, porządny urzędnik jednej instytucji rządowej, był bardzo podejrzliwy wobec innego sąsiada, rolnika, który zajmował się uprawą i sprzedażą owoców i warzyw. Urzędnik uważał, że chce go skrzywdzić w postaci krzywdy fizycznej. Kiedyś urzędnik zwierzył się ludziom, którzy wyglądali na bardzo dobrodusznych i przyzwoicie, ale zaatakowali go i podczas tego incydentu stracił jedno ucho. Potem był bardzo ostrożny wobec tych, którzy promieniują dobrocią i wyglądają na przyzwoitą osobę. Powiedział sąsiadowi, żeby się do niego nie zbliżał, że widzi na wylot i zna wszystkie jego plany. Na co sąsiad właśnie podniósł ręce, bo nie mógł nic odpowiedzieć. Reguła na to nie pozwalała.

Miał tylko jedną okazję, by opowiedzieć o tym sąsiadowi, a była to prawniczka, która miała własną prywatną firmę doradztwa prawnego iw tym przypadku odniosła duży sukces. I opowiadając tę historię z sąsiadem-urzędnikiem, skarżył się, że nie rozumie, dlaczego jest tak podejrzliwy wobec niego, nie mógł go zapytać … Tak, a wszyscy inni sąsiedzi są w tym ograniczeni, jest zasada … O tak! Inny rolnik sąsiad bardzo lubił tę kobietę, ciągle zapraszał ją na randkę, ale nie otrzymał odpowiedzi! Zasada obowiązywała!

Prawniczka miała tylko jedno zadanie, porozmawiać o tym z sąsiadem. Była bardzo oburzona i zła, że istnieje taka zasada i trzeba jej przestrzegać! Że jest zmęczona tym ograniczeniem, ale nie wie, jak to obejść! Wiedza prawnicza nawet nie pomaga. Czuje się winna wobec swojego sąsiada, rolnika, bo nie może mu powiedzieć, że ma innego. I musi to zgłosić dalej w dół łańcucha, innemu sąsiadowi, któremu udało się bardzo dobrze bać się wszystkiego, co działo się wokół niego iz nim.

Tak i bez względu na to, jak śmiesznie to zabrzmi, taki strach mu pomógł. Powstrzymywał się przed podjęciem jakichkolwiek kroków, dopóki wszystko dobrze nie przemyślał i był całkowicie przerażony. Był całkiem zadowolony z zasady komunikacji w jednym kierunku, bez odpowiedzi temu, który się do niego zwrócił. Na przykład z prawniczką był już wystarczająco przerażony jej gniewem i rozpaczą i bał się nawet wyobrazić sobie, że mówi jej coś w zamian.

Więc usiadł i czekał, aż burza minie, i zwrócił się do swojego dwulicowego sąsiada. Dzieląc się z nim, że boi się kobiety prawnika i jak cudownie jest taka zasada jednostronnej komunikacji. Jego imię było tylko przerażającym sąsiadem.

Jak nazywał się następny sąsiad dwulicowy? Jego twarz była podzielona na dwie połowy. Albo malował w ten sposób, albo reagował na świat w ten sposób, dwojako, ale wydawało się, że jedną połową twarzy śledzi czas i powoli umiera za nim, wiedząc o swojej skończoności, podczas gdy druga żyła emocjonalnie wypełniając każdą chwilę własnym życiem. Słuchając przestraszonego sąsiada, bardzo żałował, że nie jest w stanie odpowiedzieć, az drugiej strony martwił się, że odpowiedź może bardzo przestraszyć sąsiada. Ale nadal bardzo chciał komunikować się nie tylko ze swoim przestraszonym sąsiadem, ale także z innymi sąsiadami. O czym rozmawiał ze starszym sąsiadem, ostatnim, który nie miał nikomu nic do powiedzenia, a mógł tylko słuchać. Zasada zadziałała.

Starsza sąsiadka pomyślała o tej regule i próbowała wszystko sobie przypomnieć, kiedy się pojawiła? Na co to działa? Co chroni uczestników, którzy się do niego stosują? I czy w ogóle chroni? A może ogranicza? Może kiedyś się przydało? I teraz? Co to jest na razie? I dlaczego tak trudno jest anulować, przestać przestrzegać? Starsza sąsiadka długo się nad tym zastanawiała i uznała, że dowie się o tym dopiero po odwołaniu reguły! Ale jak to zrobić?

Zebrał tę zasadę w pudełku. Zaniósł go do lasu i pochował. Wyrażając słowa wdzięczności za to, że kiedyś, czego nie pamięta, chronił ludzi przed czymś, do czego został wymyślony. Ale teraz ważna jest inna zasada: zmienić zasady, aby odpowiadały okolicznościom życiowym, które mają teraz miejsce. Ukłonił się i obiecał, że pozostali przyjdą mu podziękować i pożegnać się z nim.

Kiedy wrócił, zobaczył, jak sąsiedzi, zdezorientowani, próbują się ze sobą porozumieć. Bardzo ostrożnie, ale z radością w oczach. Oczywiście każdy miał swój żal, który pojawił się w związku z anulowaniem reguły. Urzędnik stracił zdolność podejrzewania rolnika i cieszenia się tym, że może nie słyszeć, co mówi drugi. W tym była siła i władza nad drugim. Dowiedział się, że nie jest tak przyjacielski, jak sam o sobie mówił. Sposób, w jaki postępował z sąsiadem, był dość agresywny i faktycznie zaatakował go, mając tę przewagę, że ograniczał drugiego.

Rolnik był teraz mniej ważny dla urzędnika i to go zasmuciło. Z jednej strony nie podejrzewają go słusznie, ale z drugiej strony się boją, a to zwiększyło jego znaczenie. Usłyszawszy od prawniczki, że ma kogoś, zasmucił się. Ale teraz może zająć się inną kobietą. Zależało mu na uzyskaniu odpowiedzi, aby móc iść dalej.

Uwolniona od ciężaru zalotów do rolnika, prawniczka poczuła się pusta. Miło jest zwrócić na siebie uwagę mężczyzny. Chociaż miała mężczyznę, ale nadal …

Przerażony sąsiad nie był z tego szczególnie zadowolony, ale bardziej bał się tego, co się dzieje, ale potem powiedział, że nigdy nie bał się tak bardzo, że teraz już nie wie, czego się bać. A potem zorientował się, że będzie się bał, że nie ma się czego bać.

Dwulicowy sąsiad nigdy nie myślał, że będzie zły. Teraz każdy z sąsiadów podszedł i zapytał, co jest nie tak z jego twarzą i musiał wyjaśnić. Wcześniej nie można było tego zrobić i nikt nie mógł zapytać …

Starsza sąsiadka pogrążyła się w smutku. Teraz brakowało mu tej tajemnicy, zasady, o której cały czas myślał. Że kolejny etap został zaliczony. Ale zafascynowała go ciekawość, a jaki będzie następny etap?

Tak więc cudowni sąsiedzi uzyskali możliwość komunikowania się ze sobą tak, jak chcieli. Dowiedz się czegoś o czymś innym, podziel się czymś własnym. I to była ich nowa zasada.

Od UV. terapeuta płciowy Dmitry Lenngren

Zalecana: