MASKA Promieniowanie Trwa: Nieuzasadniona Ofiara

Wideo: MASKA Promieniowanie Trwa: Nieuzasadniona Ofiara

Wideo: MASKA Promieniowanie Trwa: Nieuzasadniona Ofiara
Wideo: WIELKI TEST *MASKI KOREAŃSKIE * (część I ) 2024, Może
MASKA Promieniowanie Trwa: Nieuzasadniona Ofiara
MASKA Promieniowanie Trwa: Nieuzasadniona Ofiara
Anonim

Zrozumieliśmy już pojęcie „trauma dzieciństwa” i że jest to bardzo silny ból emocjonalny, którego doświadcza dziecko w sytuacjach, gdy jego wewnętrzna potrzeba nie jest zaspokojona. To jest stan, w którym dziecko żyje samo. A za każdym urazem kryje się pewna maska, za którą chowa się dziecko.

W poprzednim artykule zapoznaliśmy się z maska "uciekinier" … Zastanówmy się dzisiaj nad traumą porzuconej, „uzależnionej” maski.

Dawno, dawno temu była mała dziewczynka w wieku 7 lat. I miała wszystko. Ale nie było wsparcia, emocjonalnego ciepła i miłości od mojego taty. Dlatego czuła się niepotrzebna i niewystarczająco dobra dla swojego ojca.

Dlatego dziewczyna zaczęła się zamykać i cierpieć. Zawsze wyglądała na smutną i często płakała, nie rozumiejąc przyczyny tych łez.

Smutna historia? Pewnie! Ale wyda ci się to bardziej smutne, jeśli rozważymy konsekwencje takiej kontuzji.

Nie otrzymawszy ojcowskiej miłości i czułości w wieku 7 lat, taka dziewczyna w dorosłym życiu nie będzie w stanie oddać miłości i uwagi swojemu mężczyźnie. W końcu to w dzieciństwie w relacjach z ojcem dziewczęta uczą się podstaw komunikacji z płcią przeciwną.

I chcę uwagi i zrozumienia. Stosowane są różne techniki, które określają: maska "zależna".

  1. Użalanie się nad sobą. Ciągle użalając się nad sobą, taka kobieta otrzymuje brakującą uwagę i miłość otaczających ją ludzi.
  2. Tworzenie dramatycznych sytuacji. Tworząc takie sytuacje poprzez chorobę, niestandardowe decyzje czy działania, kobieta zwraca na siebie uwagę. I czuje się potrzebny i pożądany.
  3. Zazdrość. Kobieta tłumaczy to jako przejaw miłości. W rzeczywistości zazdrość ukrywa strach przed samotnością.
  4. Szukam pomocy i porady. Ma to na celu przyciągnięcie uwagi, a nie wykorzystanie ich.
  5. Chęć dostosowania się do drugiej osoby. Aby otrzymać uwagę i troskę, są gotowi poświęcić swoje pragnienia. I są nawet gotowi znosić przemoc, tylko po to, by nie zostać same.

Rezultatem jest brzydki „zależny” obraz maski. Ta maska jest również nazywana „ofiarą”. Smutne oczy, opadające ramiona, zewnętrznie nieatrakcyjne. Niepewna swoich pragnień i bez celu w życiu. Kluczowym uczuciem osoby w tej masce jest cierpienie. A to z powodu nieuzasadnionych uczuć emocjonalnych i oczekiwań.

Trudno im zakończyć związek. Dlatego „ofiary” pozostają w destrukcyjnym, zależnym związku. I będą kontynuować ten związek, aby nie być samotnym.

W leksykonie często używa się słów „sam”, „nie mogę znieść”, „zostałem rzucony”, „nie wolno mi iść”.

Takie kobiety chcą konstruktywnego związku, ale swoim zachowaniem odpychają ludzi. Od nich pochodzi negatywność i użalanie się nad sobą. Ale transmitują to wszystko nieświadomie. I okazuje się, że to błędne koło. Im bardziej starają się przyciągnąć ludzi wokół siebie swoimi działaniami, tym bardziej chcą uciec i ukryć się przed nimi.

Kolejna trauma, na którą spojrzymy, trauma upokorzona, maska "masochista".

Uraz ten jest aktywowany w wieku od 1 do 3 lat przez jednego z rodziców. W tym wieku dziecko poznaje świat poprzez zmysły – dotyk, węch, dotyk. W pewnym momencie dziecko może zdać sobie sprawę, że rodzice wstydzą się jego wyglądu lub działań. Na przykład w środku świątecznej uczty dziecko poplamiło twarz i ubranie kremem do ciast. Rodzice w obecności gości besztają dziecko, towarzysząc ich przemówieniu słowami „brudna świnia” lub „niemyta świnia”. W chwili, gdy dziecko cieszyło się zmysłową przyjemnością, zostało upokorzone. I pojawia się uczucie wstydu.

Takie dzieci czują się upokorzone, gdy czują stałą kontrolę rodzicielską lub fizyczne zahamowania. "Usiądź prosto." "Zdejmij łokcie ze stołu." "Nie skacz".

A upokorzone dziecko tworzy dla siebie maskę „masochisty”.

Dorosłym masochistom trudno jest cieszyć się i otrzymywać zmysłową przyjemność. Robią wszystko, aby wyglądać godnie w oczach otaczających ich ludzi lub Boga. Obwiniają się za wszystko i są nawet gotowi wziąć na siebie winę innej osoby.

Uwielbiają służyć innym ludziom, ale nie zaspokajają ich potrzeb i pragnień. Masochiści są bardzo powściągliwi w swoich słowach, starają się nie obrażać ani nie denerwować innych ludzi, zawsze wybaczają wszystkim. Dlatego ich środowisko aktywnie to wykorzystuje. Trudno im bronić swoich granic, ponieważ ich znaczenie schodzi na dalszy plan. Wierzą, że jeśli zajmą się swoimi potrzebami i pragnieniami, będą bezużyteczni dla innych. Bardzo rzadko mają czas dla siebie.

Masochistyczne kobiety postanawiają służyć wszystkim ludziom, których kochają. Często powtarzają zwroty „Żyję dla dzieci”, „Dla mnie człowiek jest wszystkim”. Wtedy takie kobiety czują się upokorzone faktem, że są wykorzystywane. Ale nie zmieniają niczego w swoim życiu.

Takie kobiety mogą znaleźć się w sytuacji niesprawiedliwości wobec siebie, ale są przekonane, że muszą znosić, muszą powstrzymać swoje pragnienia. Ich motto brzmi: „Cieszenie się życiem i czerpanie z życia tego, co najlepsze, nie jest dla mnie”. Robią wszystko, aby ponownie nie doświadczyć poczucia wstydu i wierzyć, że dla przyjemności przyjdzie jakaś kara z góry lub stanie się coś złego. Ponieważ cieszenie się jest złe.

W związku z tym, że dźwigają na swoich barkach nieznośny ciężar, stają się nadwagą. Grube ciało, zaokrąglona twarz, szeroko otwarte oczy - tak wygląda masochista.

Często są bardzo uduchowionymi ludźmi i wierzą, że przyszli na ten świat, aby cierpieć i ulżyć cierpieniom całej ludzkości. Wierzą, że każdy może i bierze odpowiedzialność za wszystkich członków rodziny. W ten sposób dają się wykorzystać dla dobra innych ludzi.

Masochiści chętnie porzucają ciężar, który wzięli na siebie, ale bardzo trudno jest im odmówić bliskim i zdenerwować się.

W moim autorskim programie „Sztuka doceniania siebie” przyglądamy się wszystkim dziecięcym traumom i maskom, które nieświadomie nosimy.

A jeśli chcesz głębiej przepracować traumy z dzieciństwa, zapisz się na coaching osobisty lub dołącz do klubu kobiecego z Olgą Salodką – społecznością kobiet sukcesu, ciekawych i szczęśliwych na całym świecie.

Z miłością i troską, Olga Salodkaja

Zalecana: