Dobre Dziewczyny Idą Do Nieba, Złe Dziewczyny Idą Tam, Gdzie Chcą

Spisu treści:

Wideo: Dobre Dziewczyny Idą Do Nieba, Złe Dziewczyny Idą Tam, Gdzie Chcą

Wideo: Dobre Dziewczyny Idą Do Nieba, Złe Dziewczyny Idą Tam, Gdzie Chcą
Wideo: HI-FI - GRZECZNE DZIEWCZYNKI | Official Video | 2024, Marsz
Dobre Dziewczyny Idą Do Nieba, Złe Dziewczyny Idą Tam, Gdzie Chcą
Dobre Dziewczyny Idą Do Nieba, Złe Dziewczyny Idą Tam, Gdzie Chcą
Anonim

Podział na „złe” i „dobre” znamy od dzieciństwa. Przez całe życie kształtujemy własny „obraz siebie” pod wpływem bliskiego otoczenia, kultury, stereotypów społecznych i oczekiwań. Czasami ten obraz pokrywa się z obrazem zewnętrznym, czasami nie. Im jesteśmy starsi, tym jest to bardziej złożone i wieloaspektowe

Prawie każda kobieta może łatwo znaleźć 10-20 różnych przymiotników opisujących, kim jest. Ale jeśli zadasz bezpośrednie i bardzo proste pytanie: „Czy jesteś dobrą dziewczyną, czy złą?” - wielu pomyśli przez chwilę, uśmiechnie się do czegoś w sobie i najprawdopodobniej wybierze jedną z dwóch opcji.

Co zawierają te pojęcia? Każda konkretna kobieta ma swój własny zestaw cech. A także stosunek do nich. Niektórzy są dumni ze swojej „dobroci” lub „zła”; ktoś cały czas cierpi na nią i się jej wstydzi.

I tylko nieliczni z nas nie odpowiedzą jednoznacznie na to proste pytanie.

Kiedy twój wybór ogranicza się do dwóch przeciwstawnych wzorców zachowań, z których jeden zaszczepiono ci od dzieciństwa, a drugi nie jest poprawny, to jest tak, jakby na całym świecie sprzedawano tylko białe i czarne ubrania. I zdecydowanie musisz wybrać - co nosisz przez całe życie: białe czy czarne? Nudne i śmieszne, prawda?

W końcu wiemy, że jest niebieski, czerwony, zielony, miętowy, fuksja, kość słoniowa i marsala. W najgorszym razie słyszeliśmy o 50 odcieniach szarości! A to znacznie więcej niż tylko czerń i biel

„Od dawna chciałem opuścić rodziców, ale boję się ich urazić. Tak bardzo mnie kochają”.

„Nigdy nie wybaczę mężowi zdrady. Nadal go kocham, ale dumne kobiety nie wybaczają zdrady.”

- „Nie wiem, jak się kłócić i bronić. Ci wokół mnie wykorzystują mnie, ale nic na to nie poradzę. Lepiej w ten sposób niż całkowicie odwrócić się ode mnie.”

„Chcę, żeby się ze mną ożenił. Już trzeci rok obiecuje rozwód, mówi, że nie może beze mnie żyć. Jak długo będę musiał czekać?”

Czasami, aby uzyskać to, czego nigdy nie miałeś, musisz zacząć robić to, czego nigdy nie robiłeś. Zadaj sobie pytanie: „Czego tak naprawdę chcę?” A potem odpowiedz na następne pytanie: „Ile jestem gotów za to zapłacić?” Jest jeszcze jedno pytanie kontrolne: „Jaka jest korzyść z mojej obecnej pozycji?”

Jeśli nie wiesz, jak bronić swoich interesów, ale chcesz awansować w swojej karierze, musisz poznać swoją agresję, którą oczywiście masz, po prostu ukrytą daleko. Poznaj, zaprzyjaźnij się i naucz ją wykorzystywać na swoją korzyść. Pożegnaj się z ukochaną bezpieczną rolą zawsze „dobrej” uległej osoby.

Masz gorący temperament, dużo pracujesz, nie ma Cię w domu, a nawet Twój cierpliwy mąż poszedł w lewo? Cóż, znalezienie równowagi między pracą a rodziną, nauka bycia łagodniejszym i bardziej uważnym na męża to żmudna praca.

Brzmi przerażająco, ale tylko na początku. To jak ćwiczenie mięśni na siłowni. Kiedy przyjeżdżasz tam po raz pierwszy, wydaje się, że dobra figura nie jest twoja. Na początku praca jest powolna i bolesna. Między treningami bolą mięśnie, o których nigdy nie wiedziałeś. Trzeba to znosić, a nie wycofywać. Po pewnym czasie treningi zaczynają nawet sprawiać przyjemność. Wciągasz się i nagle wyraźnie zauważasz zmiany w lustrze.

To samo dotyczy cech osobowości „nie napompowanych”. Jeśli je wzmocnisz i nauczysz się na nich polegać, możesz przestać opisywać swoją postać jednoznacznie czarno-biało. Trudniej będzie określić, czy jesteś „dobry”, czy „zły”. Ale znajdzie się miejsce na odcienie, półtony i jasne kolory.

Zalecana: