KRAJ STRZELAJ TYLKO STRZELAJ

Spisu treści:

Wideo: KRAJ STRZELAJ TYLKO STRZELAJ

Wideo: KRAJ STRZELAJ TYLKO STRZELAJ
Wideo: Tylko strzelaj - fragment filmu 2024, Może
KRAJ STRZELAJ TYLKO STRZELAJ
KRAJ STRZELAJ TYLKO STRZELAJ
Anonim

Kto nie słyszał tego powiedzenia?!

Ale w jakiej sytuacji to powiedzenie ma najlepsze znaczenie? A kiedy może przynieść cierpienie?

Jakie może być niebezpieczeństwo tego powiedzenia?

O tym chcę z tobą porozmawiać.

To przysłowie ma kilka znaczeń.

Opowiem ci o niektórych z nich. A jeśli masz własną wizję: jak to przysłowie realizuje się w życiu, napisz)

Tak więc słodkie skarciły tylko się bawią!

Zabrzmi to całkiem realistycznie, ale pod jednym warunkiem - kiedy słodki może przeklinać!))

"Lubię to?" - ty pytasz.

Każda kłótnia, nadużycie to konflikt, który powstaje na podstawie czegoś. Te. coś było powodem niezadowolenia jednego i postanowił wyrazić ten właśnie powód.

Drugi z jakiegoś powodu nie mógł poprawnie zrozumieć tego, co mu powiedział pierwszy, więc zareagował w taki sposób, że pierwszemu się to nie podobało. Tak więc słowo w słowo i pozornie prosty apel jednego do drugiego przerodził się w kłótnię lub nadużycie.

A teraz żaden z nich nawet nie pamięta początku kłótni, każdy ma w sobie swoje pretensje i roszczenia.

Ale wszystko zaczęło się od prostego pragnienia – PODZIEL SIĘ swoimi przemyśleniami, swoimi doświadczeniami.

Jak uniknąć końca takich szczerych pragnień?

Jak urzeczywistnić powiedzenie „Śliczni łajają tylko siebie”?

Przede wszystkim musisz nauczyć się kłócić.

Tak, tak, kłótnia nie jest czymś strasznym. Kłótnia to cała filozofia. Sokrates powiedział, że w sporze rodzi się prawda.

A prawda nie może się narodzić, gdy człowieka ogarniają negatywne emocje, rodzą się urazy i oskarżenia.

Sokrates rozwinął całą teorię kontrowersji.

Filozofowie są filozofami, ale każdy człowiek może równie dobrze nauczyć się prowadzić dialog w formie sporu, w wyniku którego rodzi się prawda.

Co więcej, ta prawda zadowoli obu przeciwników, a każdy odczuje tylko pozytywne emocje.

Jak kwestionować?

1. Zbuduj swoją frazę tak, aby Twoja propozycja nie brzmiała jak oskarżenie.

2. Zacznij od komunikatu „Myślę, że chciałbym, moim zdaniem…”.

3. Trzymaj w głowie myśl „Nie mam ochoty upokarzać ani obrażać przeciwnika podczas kłótni. Moim zadaniem jest przekazanie mu mojego pomysłu, a jeśli okaże się, że jest źle zrozumiany lub wydaje się dziwny, to wysłuchaj opinii innego. Podaj argumenty."

4. Słuchając rozmówcy, niech mówi do końca. Nie trzymaj się obraźliwych fraz i słów, aby nie przekręcić dialogu w innym kierunku. Powiedz tylko, że nieprzyjemnie jest ci słyszeć takie słowa i taki ton.

5. Jeśli twój rozmówca nie wie, jak mówić inaczej, przerwij tę rozmowę. I powiedz mi powód.

6. Podczas dialogu stale koncentruj się na tym, po co rozpocząłeś tę rozmowę.

7. Jeśli widzisz, że argumenty rozmówcy są godne, że są słuszne - przyznaj, nie musisz ulegać dumie i nalegać na siebie, jeśli tylko prawda jest twoja. (Pamiętaj, że duma jest jednym z grzechów ludzkości.)

8. Jeśli czujesz, że masz rację, ale nie możesz tego udowodnić, nie masz wystarczającej liczby argumentów, argumentów, to nie powinieneś zaczynać bronić i atakować. Przyznaj, że czujesz, że nie możesz udowodnić, że musisz znaleźć właściwe argumenty i pomyśleć. Zrób sobie przerwę.

9. Wysłuchaj argumentów rozmówcy, bo prawdopodobnie może rozwiać część twoich wątpliwości, że jego doświadczenie może ci pomóc, że dzięki jego punktowi widzenia będziesz mógł spojrzeć na sytuację pod innym kątem.

Pamiętaj, że Twoim zadaniem nie jest kłótnia w imię kontrowersji, ale chęć bycia wysłuchanym, zrozumianym i zaakceptowanym.

A to oznacza, że musisz kontynuować z tą wiadomością!

Zdarza się, że ludzie wikłają się w wieczne spory, nie chcąc słuchać drugiego. Ale nadal mieszkają razem, budują rodzinę. I naprawdę chcę zakończyć te nieporozumienia.

Dwóm trudno sobie z tym poradzić, bo każdy stoi sam, każdy widzi ze swojej strony.

W takim momencie bardzo ważne jest, aby ktoś inny, niezależnie od opinii obojga, mógł zobaczyć, co się naprawdę dzieje. Udało mi się odreagować sytuację i wyjść z niej. Pomogłoby to również nawiązać właściwy dialog.

Zawsze możesz skontaktować się ze mną w tej sprawie

Jako mediator mogę nie tylko rozwikłać Twój konflikt, ale także pomóc Ci zbudować poprawny dialog, który da Ci wzajemne zrozumienie i przywróci ciszę i spokój w Twojej rodzinie

Z pozdrowieniami Natalia Trukhina, psycholog, trener

Byłbym zadowolony, gdybyś podzielił się swoim doświadczeniem w rozwiązywaniu konfliktów!

Zalecana: