ZAGROŻENIE TOŻSAMOŚCI MĘSKIEJ: MĘŻCZYZNA ZMIENIA SIĘ W SUKO

Wideo: ZAGROŻENIE TOŻSAMOŚCI MĘSKIEJ: MĘŻCZYZNA ZMIENIA SIĘ W SUKO

Wideo: ZAGROŻENIE TOŻSAMOŚCI MĘSKIEJ: MĘŻCZYZNA ZMIENIA SIĘ W SUKO
Wideo: Agresja wobec mężczyzn 2024, Może
ZAGROŻENIE TOŻSAMOŚCI MĘSKIEJ: MĘŻCZYZNA ZMIENIA SIĘ W SUKO
ZAGROŻENIE TOŻSAMOŚCI MĘSKIEJ: MĘŻCZYZNA ZMIENIA SIĘ W SUKO
Anonim

Ten człowiek długo szukał terapeuty wśród mężczyzn, ale żaden z nich nie pasował do niego, w mowie jednego słyszał odgłosy wsi, inny wzbudzał obrzydzenie mokrymi dłońmi, trzeci był otyły, czwarty wyglądał jak wielkogłowy płód z niedorozwiniętym ciałem chowającym się za białą szatą. Ciekawy opis. „Jeśli mnie nie opuści, będę najdoskonalszym człowiekiem” – pomyślałem. On został.

Chcę wiedzieć więcej o wiosce, wilgoci palm, otyłości i kijance ukrywającej swoje niedorozwinięte ciało pod białą szatą. Oto, co się pojawiło. Wieś to krowy, wymiona, łajno i brak kultury. Wilgoć w dłoniach jest obrzydliwa, lepka, nieporządna, nadmierna i niekontrolowana. Otyłość to głupota, bezforemność, tchórzostwo, ograniczenie. Kijanka jest dzieckiem, ubogim psychicznie i fizycznie hermafrodytą.

Oczywiście płeć terapeutów dla mężczyzny jest bardzo wątpliwa. Wieś jest obrzydliwa i pogardzana, pogarda pomaga zdystansować się od głupkowatego terapeuty, wilgotna dłoń i otyłość to obrzydliwe miazmaty, które dosłownie lepią się i nawiedzają, a homunkulus w białym fartuchu wywołuje wściekłość. Mężczyzna wspomina, że w szkole bito otyłych i chudych chłopców, on sam kilkakrotnie był uczestnikiem prześladowań dzieci, które były winne jedynie posiadania pełnych lub „dystroficznych” ciał.

Oznacza to, że otyli i „dystroficzni” są bici, za coś karani. Dlaczego i po co?

Otyły chłopiec nie jest męskim, tchórzliwym i zniewieściałym nastolatkiem płci męskiej, który stara się potwierdzić swoją męskość, aby wypędzić go z paczki, jak również niedorozwiniętymi dystroficznymi chłopcami, których ciała trudno zaliczyć do kobiet i mężczyzn. Nie skłaniam się do wyjaśniania bicia nastolatków otyłych i „dystroficznych” jedynie chęcią ugruntowania się kosztem słabych. Wydaje mi się, że praca z tym człowiekiem tylko potwierdziła moje przypuszczenia, że źródłem agresji wobec tych facetów jest to, że nie można ich zaliczyć do męskiego związku hierarchicznego. Bicie odbywa się ze strachu przed byciem kobietą, a nie byciem mężczyzną, więc nosiciele zagrożenia są umieszczani w strefie zmarginalizowanej. W wieku 15-16 lat (to ten wiek oznaczał mężczyznę) dla chłopców normą jest wzmacnianie męskości i osłabianie kobiecości.

„Ten proces zwiększania męskości objawia się fenomenologicznie w zjawisku młodzieńczego męskiego szowinizmu, który wiąże się z potrzebą oddzielenia się od Zhenky'ego, od Wszechpotężnej Matki”. (cyt. za: Psychologia roli płci: monografia zbiorowa / pod redakcją prof. A. S. Kocharyana. Kh., 2015).

Prawdziwie męska dojrzałość zaczyna się od wyzwolenia z kajdan matki.

Ale dlaczego mężczyzna tak uporczywie szukał terapeuty? „Obrzydliwe w sercu” – oto dlaczego. I cała ta niegodziwość zaczęła się nagle. Zupełnie niespodziewanie „odszedł” 75-letni ojciec mojej klientki. Problemy z sercem, płucami i nogami gwałtownie się pogorszyły. Mężczyzna odwiedzał ojca tylko w domu rodziców lub w szpitalach, ale nigdy nie przesiadywał zbyt długo i nie znał różnych drobnych szczegółów. Rodzice mężczyzny próbowali się bez niego obejść. Ale pewnego dnia matka chorego mężczyzny nie mogła towarzyszyć ojcu do szpitala, do którego szli razem. Następnie rodzice zwrócili się o pomoc do syna. Mężczyzna pojechał z ojcem do szpitala. Wychodząc ze szpitala i przechodząc przez mały podest, ojciec mężczyzny powiedział, że chce iść do toalety, jego syn zaproponował, aby wrócił, ale ojciec powiedział, że tam nie dotrze. Odprowadziwszy ojca od wytartej ścieżki, którą szli, mężczyzna zatrzymał się, a ojciec poszedł trochę dalej za drzewa. Ruchy ojca wydały mu się dziwne i odwrócił się. Świadomość nie chciała przyznać się do rzeczywistości, ale podłość od tego momentu osiadła w jego duszy. Nieprzyjemne sny i wręcz koszmary stały się prawie stałe. Ich symbolika była po prostu oszałamiająca: odcięta szyja, która pojawiła się w przedziale pasażerskim samochodu, wywalony kran w łazience, klaun szyderczo grożący pokazaniem swoich genitaliów, trzęsienia ziemi i powodzie, pies, który zamienił się w sukę.

Podłe, obrzydliwe, obrzydliwie cielesne, nieokiełznane pod spodem - to, co skłoniło nas do szukania terapeuty i co ostro manifestowało się w stosunku do męskich terapeutów.

Starość naszych bliskich rzuca nam wiele wyzwań i zagrożeń. Starość ojca tego mężczyzny stanowiła zagrożenie dla jego męskiej tożsamości.

Sposób męskiego działania podczas oddawania moczu, jak wierzył Freud, wzbudzał dumę w prymitywnym człowieku. Mogę argumentować, że duma związana z umiejętnością gaszenia ognia strumieniem moczu jest nieodłączna nie tylko u prymitywnych mężczyzn, ale także u bardzo nowoczesnych. Ten sposób wyrażania siebie, pomimo całej swojej absurdalności, kobiety nigdy nie opanują. Mężczyźni zostawiają swoje szorstkie autografy moczu przy każdym podniesieniu łapy na każdym rogu, suki, jak kobiety, kucają na ziemi.

Sny o samcach zamieniających się w suki przypominały mężczyźnie o tym, co wydarzyło się w lesie. Potem odwrócił się, żeby nie widzieć, ale w tym momencie stracił koncentrację. Zarówno ojciec, jak i syn stracili koncentrację: jeden nie jest już w stanie oddać moczu na stojąco, bez ryzyka ubrudzenia się, drugi odwraca się, „zamyka oczy”, zanurzając się w świat lęków. Horror stania się suką wraz z nadejściem własnej starości zaczął obsesyjnie pochłaniać mężczyznę.

W tym okresie problemy mężczyzny w biznesie, które zaczęły się dawno temu, pogarszają się, złe relacje z żoną kończą się rozwodem. Kiedy rozpoznano fakt, co wydarzyło się w lesie, cierpienie stało się oczywiste. Podczas terapii mężczyzna starał się spędzać więcej czasu z ojcem, który nadal tracił siły. Po pracy mężczyzna prawie codziennie odwiedzał ojca, prowadząc z nim długie, prywatne rozmowy. Problemy w biznesie wymagały nowych i zdecydowanych działań, wykraczających poza utarte i stereotypowe sposoby działania oraz zagospodarowywania nowych terytoriów. W jednej z rozmów z ojcem, w której mężczyzna podzielił się z nim swoimi planami i wątpliwościami, otrzymał pilne polecenie działania i podejmowania ryzyka. Wkrótce mężczyzna zaczął realizować swoje plany, sesje terapeutyczne były często pomijane. Ale mężczyzna stał się zupełnie inny. Samiec, który zamienił się w sukę, powraca do statusu samca: zalecenia ojca dotyczące przeprowadzki, podejmowania ryzyka, podboju nowych terytoriów przywracają koncentrację i projekcję mężczyzny – sposoby przetrwania męskiej tożsamości.

Zalecana: