Odpowiedzialność Jako Ubezpieczenie Od Kłopotów

Wideo: Odpowiedzialność Jako Ubezpieczenie Od Kłopotów

Wideo: Odpowiedzialność Jako Ubezpieczenie Od Kłopotów
Wideo: Czym jest ubezpieczenie OC? 2024, Może
Odpowiedzialność Jako Ubezpieczenie Od Kłopotów
Odpowiedzialność Jako Ubezpieczenie Od Kłopotów
Anonim

Nasze życie nieustannie rzuca nam sytuacje, które w taki czy inny sposób wpływają na nasz stan emocjonalny. Co więcej, wpływ ten nie zawsze można uznać za pozytywny. A same wydarzenia uważamy za rodzaj czynników prowokujących. I tak się składa, że człowiek zaczyna starać się unikać takich czynników. Tutaj tylko z niewielkim sukcesem. W końcu, szczerze mówiąc, wszystkie te prowokujące czynniki są naszym życiem. Z ich pomocą uczymy się żyć.

Co dziwne, ale to kłopoty dają nam możliwość rozwoju. Co więcej, najważniejszą rzeczą w rozwoju, moim zdaniem, jest umiejętność rzeczywistego postrzegania tego, co się dzieje. Musiałeś zauważyć, jak kłopoty w twoim życiu psują ci nastrój i pogarsza się twój stan. Nie chodzi tylko o wydarzenia globalne, małe rzeczy również dodają negatywności, zwłaszcza gdy się kumulują.

Ale jeśli dokładnie rozważysz pewną sytuację, zauważysz, że nie było dobrych powodów do zdenerwowania. Jak w tym dowcipie o tym, że to horror, ale nie horror, horror, horror! Tak działa automatyczna percepcja. Innymi słowy, masz szablon, zgodnie z którym reakcją na kłopoty powinno być pogorszenie nastroju, a co za tym idzie, twojego stanu emocjonalnego. Ma być (kiedy, przez kogo, nie jest jasne).

Stan, w jakim się znajdujemy, determinuje nie tylko to, jak komunikujemy się z innymi, ale także nasz stosunek do siebie. Jednocześnie najlepiej jest winić w takich sytuacjach. Kogo winić to już kwestia gustu, Ciebie lub wydarzenia, które się wydarzyło, nie ma różnicy. W tym przypadku stan tylko się pogarsza. I czujesz się źle, naprawdę źle.

W takich przypadkach możesz spróbować spojrzeć na naszą sytuację z innego punktu widzenia. Spróbuj zadać sobie pytanie: „Czy żyję dla siebie, czy dla okoliczności?” Naprawdę, jeśli sam jesteś panem swojego życia, pozwolisz, by kontrolowały cię kłopoty lub okoliczności. W końcu tak właśnie się dzieje, kontrolują cię w takich przypadkach przez twój stan.

Może nadszedł czas, aby wziąć odpowiedzialność za swój stan. Wiem, że brzmi to jak fragment moralności, którego nauczył cię starszy nauczyciel. Ale można to inaczej nazwać, na przykład autorstwa. Przecież autor ma prawo zmienić swój stan. Klucz tutaj JEST PRAWIDŁOWY. Ty również masz prawo nie martwić się o nic, jeśli zmienisz swoje postrzeganie tego, co się stało.

W większości przypadków sami wymyślamy motywy do przeżywania, znajdujemy potwierdzenie ich tragedii, nakręcamy się, a jeśli uczciwie przyjrzeć się sytuacji, często okazuje się, że nie wszystko jest takie smutne. Możesz to zauważyć, jeśli rozszerzysz swoją mapę rzeczywistości. Przyznać, że to może się zdarzyć, ale musimy dążyć do tego, aby tego było mniej.

W końcu, jeśli postrzegasz zaburzenie jako lekcję, z której możesz czerpać korzyści i doświadczenie, to w przyszłości takich problemów można uniknąć. Pamiętaj, że jesteś autorem swojego życia i masz do tego prawo. Tak więc ta sama odpowiedzialność może pomóc, gdy wpadniesz w kłopoty.

Żyj z radością! Anton Czernych.

Zalecana: