Jak „korona” Na Głowie Ingeruje W życie?

Wideo: Jak „korona” Na Głowie Ingeruje W życie?

Wideo: Jak „korona” Na Głowie Ingeruje W życie?
Wideo: KORONA DOPADŁA CAŁĄ NASZĄ RODZINĘ ... VLOGMAS 2024, Może
Jak „korona” Na Głowie Ingeruje W życie?
Jak „korona” Na Głowie Ingeruje W życie?
Anonim

Jeśli chodzi o samoocenę, to najczęściej ludzie mają na myśli niedoceniany przejaw tej jakości, ale nikomu nie jest tajemnicą, że zawyżona samoocena może powodować wiele problemów w życiu. Przyczyn zniekształcenia poczucia własnej wartości u osoby może być kilka, jest to wpływ najbliższego otoczenia i samej osobowości. Dziś rozmowa dotyczy tego, jak człowiek może podnieść swoją samoocenę do „wysokich wyżyn” i nie ma ku temu żadnych obiektywnych powodów. Trzeba zaakceptować fakt, że „korona na głowie” ma bardzo silny wpływ na rozwój osobowości i po prostu go hamuje.

Zawyżona samoocena jest w rzeczywistości mechanizmem kompensacyjnym, który pozwala zminimalizować konsekwencje każdego złego doświadczenia. W przyszłości zamiast rozwiązywać problem, jak robią to inni: analizują sytuację, znajdują swoje błędy, zmieniają sposób osiągnięcia rezultatu i zaczynają działać od nowa, nie robią nic podobnego. Kiedyś otrzymał niewielką aprobatę i uznanie dla jego zasług, za wszystkie niepowodzenia obwinia tylko okoliczności i innych ludzi. Ciągle myśli o sobie, że jest mądrzejszy, bardziej utalentowany, piękniejszy i lepszy od innych i tylko na tej podstawie domyślnie zasługuje na znacznie więcej. Na przykład osobie mówi się, że ma wystarczająco dobre dane w określonym obszarze lub że jej umiejętności w określonej czynności są dobre. Oczywiście oznacza to, że dana osoba musi nadal pracować w tym kierunku. Zwłaszcza jeśli ma zamiar nadal angażować się i osiągać wyniki w tym segmencie. Niektórzy, otrzymawszy tego rodzaju zachętę, swoją dalszą bezczynność w zakresie rozwoju zaczynają uzasadniać tym, że rzekomo tego nie chcą lub stracili motywację do osiągania wyników, ale nie zawsze tak jest. Osoba otrzymała już aprobatę, której już potrzebuje, samoocena wzrosła i aby pozostała na tym samym poziomie, osoba zaczyna podejmować próby zwiększenia tej aprobaty. Stara się przekazać, że pochwalił go jak największej liczbie osób, poświęcając na to ogromną ilość czasu i wysiłku. Bardzo charakterystyczny w tym przypadku jest dialog króla z karczmarzem ze sztuki Schwartza „Zwykły cud”:

-Nie, ten myśliwy już nie poluje.

- Co on robi?

- Walczy o swoją chwałę. Zdobył już 50 dyplomów potwierdzających jego sławę.

- Co coś robi?

- Odpoczywam. Walcz o swoją chwałę! Co może być bardziej męczące?

„Korona na głowie” jest przejawem osobistej nierównowagi między tym, co człowiek myśli o sobie, a tym, co faktycznie może zrobić. W związku może to wyglądać tak. Człowiek początkowo rysuje w głowie obraz, na którym wszystko jest idealne i dzieje się tylko to, co sam dla siebie wymyślił. Co więcej, żadne odstępstwa nie są dozwolone, w przeciwnym razie EGO człowieka będzie cierpieć i nikt nie chce cierpieć. Ale rzeczywistość nie spełnia ludzkich oczekiwań. A potem dzieje się co następuje: związek nie wyszedł, ponieważ dana osoba chciała ideału, ale dlatego, że winna jest druga osoba. To przez niego wszystko poszło nie tak, a wszystkie okoliczności (krewni, przyjaciele itp.), które w ogóle nie były na oryginalnym obrazie, są winne za wszystko. W takich momentach osoba decyduje, że potrzebuje uwagi z zewnątrz, aprobaty i stara się ją uzyskać. Okazuje się, że człowiek stara się karmić swoją iluzję. Relacje jako takie mogą już nie być dla niego ważne, na pierwszy plan wysuwa się ochrona jego EGO, ludzie chronią go bardzo gorliwie. Niezwykle trudno jest żyć z taką osobą.

Rezygnacja z tego, co sam sobie wymyśliłeś, zawsze jest bardzo bolesna, ale życie w iluzorycznym świecie też nie wchodzi w grę. Wybór zawsze należy do samej osoby, ważne jest, aby zrozumieć, że fikcyjna korona na jego głowie wcale nie czyni człowieka królem w prawdziwym świecie.

Żyj z radością! Anton Czernych.

Zalecana: