Wewnętrzny Konflikt Kobiecej Seksualności

Wideo: Wewnętrzny Konflikt Kobiecej Seksualności

Wideo: Wewnętrzny Konflikt Kobiecej Seksualności
Wideo: Jak kobiety i mężczyźni wybierają partnerów seksualnych? - Jordan B Peterson 2024, Kwiecień
Wewnętrzny Konflikt Kobiecej Seksualności
Wewnętrzny Konflikt Kobiecej Seksualności
Anonim

Dość często dostrzegam następujący konflikt z moimi klientami: z jednej strony chcę być atrakcyjna seksualnie, aby mężczyźni, których lubisz, zwracali na ciebie uwagę.

Z drugiej strony, jeśli zaczniesz pokazywać seksualność, wtedy zaczyna się bardzo brutalne nękanie mężczyzn, którym się to nie podoba, często na granicy przemocy lub nawet poza tę granicę: bezwstydne, niegrzeczne, wulgarne, wulgarne - a ty nie. nie chcesz go w ogóle otrzymać, chcesz od tego uciec, zamknij się.

Aby uciec i ukryć się przed tak nieprzyjemną uwagą - używa się kamiennej twarzy, ściśniętych ust i nadwagi - i to już nie jest seksowne dla mężczyzn, którzy je lubią, a zatem w komunikacji z takimi mężczyznami powstaje wewnętrzna pustka.

A jeśli masz do czynienia z czymś takim, to warto oddzielić wulgarność od atrakcyjności seksualnej, bo seksualność wcale nie jest figurą i nie jest wulgarna, odsłaniające ubranie to stan wewnętrzny, którego częścią jest szacunek dla siebie i dla mężczyzn, a także kontakt z twoim pragnieniem, jeśli od ciebie mężczyźni poczują miłość do mężczyzn i przejaw męskości, to godni mężczyźni „polecą na ciebie jak pszczoły do miodu”.

Poza tym ważny jest kontakt z twoim pożądaniem i niechęcią (nie tylko seksualną), a z jednej strony, jeśli czegoś nie chcesz, ważne jest, aby nauczyć się wyrażać to jasno i wyraźnie: nie chcę tego, przestań to.

Z drugiej strony ważne jest, aby zrozumieć, że nawet jeśli czegoś chcesz, na przykład uprawiać seks z tym konkretnym mężczyzną – nie musisz iść i uprawiać z nim seksu – możesz pozostać w swoim pragnieniu, nie zdając sobie z tego sprawy. Przecież wielu ma twardą więź, że jeśli chcę mężczyzny, a on mnie, to muszę z nim uprawiać seks, a jeśli uprawiam seks i seks jest dobry, to muszę zacząć budować z nim relację – jednocześnie ta sama więź jest obecna także u wielu mężczyzn. A jeśli mężczyzna nie nadaje się do budowania związku, to muszę zablokować moje pragnienie, aby nie „poddawać się mu”.

A jak tylko pozwolisz sobie na pożądanie czegoś, a przede wszystkim na seks, nie próbując tego osiągnąć, to w tym przypadku potrzeba blokowania pożądania seksualnego znacznie się zmniejszy.

Jeśli po tym pozwolisz na seks z mężczyzną, którego lubisz (jeśli oczywiście chcesz na to pozwolić), bez potrzeby budowania z nim relacji (jeśli nie chcesz budować z nim relacji), to Potrzeba zablokowania pożądania zniknie sama z siebie (pod warunkiem, że po takim seksie nie będziesz się obwiniać, ale naprawdę poczujesz się dobrze).

W tym przypadku to właśnie wewnętrzne pragnienie seksu należy oddzielić od społecznego „fałszywego” pragnienia „wolnej kobiety” - to znaczy, że pragnienie to nie powinno zawierać niczego z faktu, że próbujesz coś udowodnić komuś przez to, że uprawiałeś seks - chcesz - jeśli chcesz teraz uprawiać seks z tym konkretnym mężczyzną - chcesz tego konkretnego mężczyznę tu i teraz.

Zalecana: