Zjawisko Wstydu W Relacjach Międzyludzkich

Spisu treści:

Wideo: Zjawisko Wstydu W Relacjach Międzyludzkich

Wideo: Zjawisko Wstydu W Relacjach Międzyludzkich
Wideo: Театр можно использовать // Teatru można używać 2024, Kwiecień
Zjawisko Wstydu W Relacjach Międzyludzkich
Zjawisko Wstydu W Relacjach Międzyludzkich
Anonim

Toksyczne (trujące) uczucie - to takie uczucie, odczuwane jako silne i nieprzyjemne, nie przeżywane, niekończące się, chroniczne. Może to być chroniczny wstyd, poczucie winy, gniew.

Jeśli mówisz o toksyczny wstyd w związku, tutaj pozwolę sobie na metaforę. Pewnego dnia byłem w filmie „Królewna Śnieżka i Łowca-2”, była taka scena: między mężem a żoną pojawia się lodowata przezroczysta ściana i każdy z nich za pomocą złych magii widzi to, czego boi się zobaczyć najbardziej - mąż widzi, jak ukochany zabija, a żona widzi, jak ukochany ją zdradza, odchodzi. Właściwie to nieprawda, ale oni o tym nie wiedzą, a ta ściana dzieli ich na wiele lat. Nawiasem mówiąc, dwaj główni bohaterowie filmu to Zła Królowa Macochy Królewna Śnieżka i Królowa Lodu (Śniegu) - to archetypy kobiet dotkniętych toksycznym wstydem, boleśnie nienawidzących siebie, nietolerancyjnych wobec konkurencji i potrzebujących coraz większej władzy, władzy. Spójrz na historię, wiele stanie się jasne na temat toksycznego wstydu.

Wstyd w formie zakłopotanie, uczucie dyskomfortu jest normalną fizjologiczną reakcją na zbliżanie się innej osoby do mojej strefy intymności. Staję się widoczny, tak jak druga osoba jest dla mnie. Oczywiste staje się to, czego nie widać z dystansu społecznego - zapach, wady wyglądu, temperatura ciała. Inny może zgadywać uczucia, które chcę ukryć, nie wiem, czy podoba mu się to, co teraz widzi i czuje, jednocześnie czuję się zawstydzony i być może podekscytowany. Co więcej, obie osoby w takiej sytuacji czują się zakłopotane.

Dopóki nie zobaczę pozytywnej reakcji kogoś, kto obserwuje mnie w strefie intymności, mogę czuć i doświadczać wstydu, ponieważ ryzyko odrzucenia pozostaje. Jednak sam wiem, że jestem wystarczająco dobry, więc pozostaję w strefie obserwowania, ruszam w stronę kontaktu z innym.

Zwykle ludzie nie są sparaliżowani ani przytłoczeni wstydem. ( Tu i dalej wykorzystują fragmenty książki Ronalda T. Potter-Efrona „Wstyd, poczucie winy i alkoholizm: wyniki leczenia w praktyce klinicznej”) Zamiast tego uznają, że te złe uczucia są tymczasowe i wkrótce powrócą do lepszego zdrowia.. Mogą wykorzystać swój wstyd, aby przejść do mistrzostwa, autonomii i poczucia przynależności.

Osoba, która odczuwa normalny, umiarkowany wstyd, może tolerować ten stan. Jednak on nieprzyjemny, a podmiot zrobi wszystko, aby złagodzić ten dyskomfort. Zamiast zaprzeczać swojemu wstydowi, odbierze go jako sygnał do zmiany. Zmieni zachowanie, a tym samym zacznie zmieniać ogólną koncepcję siebie. To odróżnia go od osoby całkowicie zawstydzonej, utknąłem w ciągłej nienawiści do samego siebie; taka osoba podejmuje wyzwanie przejścia od wstydu do dumy. Jego celem jest czuć się „wystarczająco dobrze”, by wiedzieć, że jest dla niego miejsce na świecie.… Oczekuje, że inni go zobaczą i zaakceptują, zamiast wylewać pogardę. Potrafi regulować swoje zachowanie na tyle, by zadowolić innych bez strat. poczucie podstawowej autonomii. Może zostać sam bez nieodpartego strachu przed porzuceniem.

Wstyd regulacyjny (twórczy) jest powiązany z kontekstem relacji, wstyd toksyczny (przewlekły) istnieje niezależnie od kontekstu

Warto w tym miejscu zastanowić się, jak powstaje wstyd we wczesnym dzieciństwie. To uczucie pojawia się na granicy kontaktu z otoczeniem. Małe dziecko stopniowo uświadamia sobie, że istnieje granica między nim a innymi, że jest odrębnym bytem i że inni mogą go obserwować i doceniać; kosztem samoświadomości jest wstyd … Ta podatność na innych rozwija się w pierwszych dwóch latach życia.

Dziecko dorastające w normalnym środowisku domowym otrzymuje mieszane wiadomości, werbalne i niewerbalne, które ostatecznie pomagają mu wiedzieć, kiedy, gdzie i jak może właściwie zademonstrować się światu. Dostaje wystarczająco dużo szacunku.zdecydować, że chociaż nie zawsze znajduje się w centrum wszechświata, z pewnością ma w nim swoje miejsce. Może oczekiwać, że będzie regularnie w centrum uwagi rodziców przy wielu małych codziennych okazjach, a przynajmniej czasami w związku z „wielkimi” wydarzeniami, takimi jak urodziny. Przyzwyczaja się do tego, że rodzice go widzą i aprobują to, co widzieli.

Jednak nie zawsze tak jest. W rodzinach dysfunkcyjnych rodzice i rodzeństwo nie są w stanie dać dziecku pozytywna (pełna szacunku) uwaga może dlatego, że sami go trochę widzieli. Członkowie takich rodzin w większości produkują wiadomości mówiące dziecku, że nie jest dobre lub niewystarczająco dobre. Dzieci wychowywane w takich „przywiązanych do wstydu” rodzinach są podatne na: uwewnętrzniają (przyjmuj za pewnik) dezaprobatę swoich rodziców. Stają się „zmieszane ze wstydem” odczuwając głęboki wstyd w głębi swojej istoty.

Toksyczny (chroniczny) wstyd odnosi się do jaźni, jest przeżywany emocjonalnie jako silna emocja, której towarzyszy poczucie nieadekwatności, niedoskonałości, bezwartościowości, obrzydliwości.

Dziecko może w końcu dojść do wniosku, że nie da się go kochać.… Zdaje sobie sprawę, że miłość i przywiązanie, które otrzymuje w rodzinie, mogą zostać odebrane, być może niespodziewanie i niesprawiedliwie. Strach przed opuszczeniem, który czuje, nie może być zmniejszony, ponieważ nie zadaje sobie już pytania, czy zostanie opuszczony, ale tylko kiedy i jak to się stanie. Porzucenie staje się pewne dla osoby głęboko zawstydzonej. Tak czy inaczej, może nadal szukać miłości. Może to prowadzić do pogoni za nieodpowiednim emocjonalnie partnerem, którego miłość i akceptacja pozostają nieosiągalne lub nagle ustają.

Chronicznie zawstydzeni ludzie rób wszystko, aby nie spotkać się ze wstydem w relacjach z innymi ludźmi. Strach w tym przypadku poprzedza (ukrywa) wstyd i polega na tym, że druga osoba zobaczy jak naprawdę obrzydliwie mnie odrzuci, odejdzie, porzuci, zdradzi. Ten strach jest również nazywany „opakowaniem wstydu”. Również agresja może być obroną przed wstydem: „Nie mogę przeżyć ujawnienia mojego wstydu. Zaatakuję, jeśli podejdziesz za blisko.” Perfekcjonizm, arogancja, projekcja wstydu na innych – to wszystko, czego człowiek używa, aby uniknąć zmierzenia się ze swoim wstydem.

Strach przed porzuceniem jest głównym źródłem wstydu.

Porzucenie i zdrada wydają się nieuniknione dla osoby, która jest z gruntu wstydliwa. Zawstydzona osoba nie wyobraża sobie, że ktoś inny może go docenić na tyle, by zostać. Tak więc motywy porzucenia i zdrady odzwierciedlają obecność jednostek rzutujących swój wstyd na resztę świata. Prędzej czy później ktoś obok nich zobaczy ich złośliwość i odejdzie. Tacy ludzie mogą żyć przepełnieni strachem i gniewem na ich nieunikniony los. Ponieważ wydobyli z siebie wstyd, nie zdają sobie sprawy, że ich zachowanie zwiększa prawdopodobieństwo porzucenia.

Być może najpoważniejszy efekt wstydu występuje w intymność emocjonalna, definiowana jako doświadczenie bliskości uczuć. Intymność emocjonalna polega na penetrowaniu sfery osobistej, pokazywaniu drugiej osobie części nas samych, których obawiamy się, że mogą nas zdyskredytować i zawstydzić.

Osoba, która się wstydzi, często traci zdolność do odprężenia się lub spontaniczności; spontaniczność może sprawić, że inni dostrzegą jego słabości. Dorosłe dziecko może oprzeć się upokorzeniu, stając się czujnym. Musi się uważnie przyglądać. Może ukryć ten strach, pogardzając tymi, którzy są w stanie grać i myśląc, że są po prostu nieodpowiedzialnymi jednostkami.

Główna trudność w leczeniu tych problemy w związku którzy są leczeni przez „wstydliwych ludzi”, a to może być:

- niezdrowy perfekcjonizm w związku, w którym nie ma miejsca na błąd, a co za tym idzie nie ma życia;

- lęk przed intymnością, intymnością, spontanicznością;

- ciągła zmiana partnerów związana z idealizacją (podziwem) na początku związku i deprecjacją w czasie;

- zastąpienie potrzeby intymności i miłości potrzebą osiągnięcia;

- nieumiejętność tworzenia bliskich długotrwałych relacji, ponieważ - "Chcę, żebyś był blisko, ale boję się, że mnie zobaczysz";

- kryzys wyjątkowości - świat nie kręci się wokół mnie;

- w wyniku tego wszystkiego - człowiek może doświadczyć rozdzierającej samotności i poczuć własną bezsilność, by cokolwiek zmienić.

Główną trudnością będzie więc to, że w relacji z psychologiem „zawstydzony” klient zrobi dokładnie to samo, co w innych relacjach – unikaj wstydu w każdy możliwy sposób.

Ronald T. Potter-Efron proponuje następujący algorytm psychoterapii chronicznego wstydu:

Krok pierwszy: Stwórz bezpieczne środowisko dla klienta, aby ujawnił swój wstyd.

Zawstydzony klient wnosi do terapii wiele starych uczuć i lęków; szczególnie boi się, że zostanie porzucony przez swojego terapeutę w trakcie procesu i odrzucony po ujawnieniu swojej ukrytej tożsamości.

W terapii Gestalt ten etap nazywa się przedkontaktem, a w tym miejscu ważne jest, aby być sobą – nie idealną osobą – psychologiem, który wszystko wie i potrafi wszystko, ale zwykłą osobą, która potrafi nawiązać kontakt jako on jest. Miej prawo się mylić. Daj szansę klientowi rozczarowany u psychologa, konfrontując się zarówno z idealizacją, jak i deprecjacją. W deprecjacji nie ma wdzięczności. Rozczarowanie to nieunikniony etap w związku, kiedy widzimy prawdziwą osobę, a nie idealny wizerunek, i kontynuujemy związek, uwzględniając (wybaczając) wady i dziękując za zasługi. Miłość nie jest ślepa, jest w stanie zaakceptować drugiego takim, jakim jest i pozostać blisko. Tylko w związku, w którym możliwe jest rozczarowanie, człowiek może nauczyć się odczuwać wstyd – tj. nie uciekać, nie marznąć, ale przemieniać wstyd z toksycznego w twórczy.

Krok drugi: Przyjmij tę osobę ze wstydem.

Może wyglądać jak wsparcie w momencie pojawienia się ekscytacji, energii życiowej, rozpoznania potrzeby. Jeśli wstyd zostanie odkryty fenomenologicznie jako wstyd i zalegalizowany, ważne jest, aby okazywać mu szacunek, a nie zostawiać klienta w tym momencie. I usuń patos z sytuacji … Humor to jeden z najskuteczniejszych sposobów na konfrontację ze wstydem.

Krok trzeci: Badanie źródeł wstydu.

W terapii gestalt jest to badania wstępne klient.

Ważne jest, aby pomóc klientowi zrozumieć, że jego głęboki wstyd pochodzi ze słów innych, a nie z obiektywnej rzeczywistości.

Krok czwarty: Zachęć klienta do zakwestionowania własnego wizerunku, sprawdzając słuszność wstydliwych komunikatów.

„Co myślisz o sobie? Wstyd - jak to jest? Czym jesteś? Co widzą inni ludzie?

Krok piąty: Zachęcaj do zmian w obrazie siebie, które odzwierciedlają realistyczną dumę z siebie.

Na zakończenie jeszcze raz zaznaczę, że wstyd, jak każda emocja, pełni ważną funkcję regulacyjną w związkach. Problemy zaczynają się, gdy z powodu braku szacunku w związkach, traumatycznych przeżyć, chronicznych wstydliwych komunikatów, wstyd przybiera toksyczną formę i dotyka samego siebie, w efekcie staje się przeszkodą w nawiązywaniu relacji intymnych. Doświadczenie wstydu jest dla człowieka nie do zniesienia, objawia się jako mieszanina niezwykle bolesnych uczuć – strachu, agresji, chęci ucieczki. Dlatego człowiek robi wszystko w związku, aby uniknąć wstydu. To samo robi, gdy przychodzi do psychologa i rozumie, że w głębi problemów doświadczenie toksycznego wstydu jest niezwykle trudne. Unikniemy wstydu w każdy możliwy sposób. Ważne jest, aby człowiek zobaczył, że bez względu na wszystko, psycholog jest gotów być z nim i go zaakceptować, podczas gdy psycholog to zwyczajna osoba, która popełnia błędy, a nie idealny obraz. Doświadczanie pełnej szacunku uwagi w kontaktach publicznych może uleczyć głębokie rany odrzucenia i porzucenia. Ważne jest, aby człowiek zdał sobie sprawę, że to, co mu o nim powiedziano, w większym stopniu odnosi się nie do niego, ale do tych, którzy powiedzieli. A teraz jest w jego mocy zdecydować, czy te słowa odpowiadają rzeczywistości.

Zalecana: