2024 Autor: Harry Day | [email protected]. Ostatnio zmodyfikowany: 2023-12-17 15:52
Człowiek stara się być szczęśliwy, przynajmniej próbuje. Ale od wczesnego dzieciństwa na każdym kroku czyhają różne niebezpieczeństwa.
Niekiedy są ogromne, z kategorii „okoliczności siły wyższej”, np. choroba, śmierć bliskich, pożary i huragany. Smutek i ból całkowicie wypełniają całą duszę, paraliżują wolę i odbierają siłę. Czas mija, a siła wydaje się wracać do zdrowia po chorobie lub stracie. Stopniowo, z bólem i skrzypieniem, ale powoli, ramiona prostują się, osoba prostuje się i idzie dalej. W mojej duszy jest smutek, z biegiem lat staje się jasnym wspomnieniem, czas daje pocieszenie i pojednanie.
W fizjologicznym systemie istot żywych istnieją trzy sposoby, w jakie układ nerwowy reaguje na powstałe niebezpieczeństwo - ucieczka i walka. W procesie ewolucji żywych organizmów pojawiła się trzecia metoda - zanikanie.
W systemie ludzkim każde niebezpieczeństwo psychiczne lub fizyczne jest wyzwalane przez jedną z tych samych metod obrony - bieg / uderzenie.
A w przypadku zaniku całe napięcie, które powstało w ludzkim ciele, zdaje się w nim zamarzać, w jego ciele wola jest sparaliżowana, rozumienie rzeczywistości zanika, zastyga.
Aż do momentu, gdy zagrożenie, niebezpieczeństwo nie przeminie. Psychika ludzka jest bardzo delikatna i wrażliwa. I dlatego zdarza się, że człowiek, popadając w taki stan zanikania, pozostaje w tej traumatycznej sytuacji, w takim wypadku i w żaden sposób (na lata!) Nie może odmrozić, „wymrzeć”.
Tak straumatyzowany człowiek nieustannie powraca myślami do momentu swojego zaniku, do momentu traumatycznego wydarzenia. Ciągle przewija się w jego głowie - "i, jeśli ja …" lub "i, jeśli on …". Żyje więc w takim zamrożonym stanie – w stanie odrzucenia siebie i całego świata.
Istnieje nawet takie określenie „trauma odrzuconych”.
Czekała kilka lat na jego powrót. W stanie zamrożonym.
Leżała przykryta kocem na głowie, leżała dnie, noce, nie chciała jeść ani pić. Podciągnęła nogi do brody i cicho jęknęła. Z bólu, z bezsilności i niezrozumienia tego, co się stało. Łzy-głupcy potoczyli się po zawiązanych grudkach poduszki, serce zamieniło się w kamień - nie oddychać.
Czy przypomniałeś sobie, co się właściwie wydarzyło lub o czym marzyłeś?
Co tu się stało? Nie pamiętam.
Tylko wieczór, wiatr, zimny deszcz. I to, że nie rozmawiał z nią jak zwykle, ale jak ostatnim razem. Tak bardzo chciała pomyśleć: jakby w końcu, jakby dla zabawy, że to właśnie to, jakiś absurd i nieporozumienie, mają jeszcze dużo czasu - przed nimi całe życie.
Jego ledwo słyszalne: „Przepraszam”, trzaśnięcie drzwiami nocnej taksówki, a ona została sama pośrodku rozświetlonych okien domów, ukośnego deszczu, przerażenia i złowrogiego żalu.
Czekała cały miesiąc, czekając na niego, no cóż, a przynajmniej na telefon. A więc - chodź, przytulony, taki ogromny, ciepły, klepnięty, jak zwykle w czoło: „No cóż, tęskniłeś za mną?”
Na próżno drgnęła, telefon milczał. Nie mogła znieść tej pustki w swojej duszy iw myślach – kompletna porażka, ciemność i czerń wypełniły całą jej esencję. A czy był to byt?
Nie pozostało w niej nic ze starego, wyrosło w niej coś nowego - niezręczna, śmieszna i niezręczna istota porzucona w środku nocy z tępą, bolesną dziurą w piersi.
Rodzice, przyjaciele, dziewczyny - nikt nie rozumiał jej zachowania, jej zamrożonego stanu: „Przestań cierpieć! Pomyśl! Ile jeszcze będzie przed nami!”
A nie miała siły i środków, aby uruchomić mechanizm „trawienia” bólu. Wracając do tamtego dnia, do tej traumy, próbowała znaleźć wyjście i sposób, który pomógłby jej wyjść z tego zaniku. Ale pogrążając się i pogrążając się w bólu, nie można było rozmrozić.
Dopóki nie spotkałem się ze specjalistą.
Razem byli w stanie zbliżyć się do tego zamrożonego skupienia napięcia, które zbłądziło i zwinęło się w kłębek niepokoju i rozpaczy. Rozwijały się przez długi czas, wzdłuż nici, starannie lecząc rany. Bo ludzka psychika jest tak delikatna i krucha.
Dbaj o siebie.
Autor: Bondarovich Lyubov Pavlovna
Zalecana:
„Silent Men” Czyli Znowu O Dialogu W Parze
– A on nie chce o niczym dyskutować! (c) - prawie każdy z Was bierze udział w moich konsultacjach. Chcesz omówić jakąś ostrą i ważną sytuację, ale on wychodzi z rozmowy, milczy i chowa się za zwrotami „tu nie ma o czym dyskutować, przejechałem” i „więc o czym dyskutować, znowu wszystko zamienisz w skandal” .
Cena Milczenia, Czyli Dlaczego Wszystko Trzeba Wyjaśnić
Czy zdarzyło Ci się kiedyś sytuacje, po których było tylko jedno pytanie „dlaczego tak”? Jeśli tak, czytaj dalej :), nie, czytaj też, może przyda się znajomym;) Najczęściej są to głupie sytuacje, nieporozumienia, nagromadzone pretensje, doświadczenia z przeszłości.
OCHRONNE MECHANIZMY PSYCHE, CZYLI JAK POSTĘPOWAĆ Z RZECZYWISTOŚCIĄ
Rozpoczynamy cykl publikacji poświęconych tak obszernemu tematowi, jakim są mechanizmy obronne psychiki. W tym przeglądowym artykule omówimy pojęcie mechanizmów obronnych, ich typologię i funkcje. W kolejnych publikacjach zastanowimy się szczegółowo nad konkretnymi obronami, opisując bardziej szczegółowo ich cel i reprezentację w życiu psychicznym człowieka.
Nie Rób Mi Krzywdy, Czyli Jak Nie Utonąć W Negatywności
Konflikty rodzinne to dość paradoksalne zjawisko. Paradoks polega na tym, że uczestnicy związku czują się w nich zupełnie inaczej: jeden z małżonków uważa związek w rodzinie za udany i stabilny, a drugi czuje się głęboko nieszczęśliwy. Z dobrostanem zewnętrznym osoba zaczyna się oddalać, zamykać, doświadczając głębokiego niezadowolenia z życia rodzinnego.
Osobiści Twórcy Katastrof, Czyli Jak Sobie Pozwolić Na Szczęście (radzenie Sobie Z Wczesną Traumą)
Autor: Irina Mlodik Wydaje jej się, że mocno trzyma kierownicę i pewnie prowadzi statek swojego życia, świadomie wybierając tę lub inną trasę, przewidując i zapobiegając wpadaniu statku w możliwe sztormy i mielizny. Jest przekonana, że ma swobodę wyboru i zawsze robi to, co dla niej najlepsze.