2024 Autor: Harry Day | [email protected]. Ostatnio zmodyfikowany: 2023-12-17 15:52
Pracuję jako psychoterapeuta, mam małą stałą praktykę i nagle zacząłem zauważać załamanie, chęć spania w porze lunchu. Na początku myślałem, że przyczyną wszystkiego jest jesień, krótki słoneczny dzień, zjawiska pogodowe. Potem postanowiłem zrobić ciekawą obserwację: przeciętne zatrudnienie w praktyce to 7-9 rekordów klientów tygodniowo, jedna grupa terapeutyczna, którą prowadzę raz na 2 tygodnie, jedna lekcja mistrzowska miesięcznie – wydaje się, że to bardzo mało i nie powinno dużo wolnego czasu. Ale po bliższym przyjrzeniu się grafikowi okazało się, że mój nakład pracy, obejmujący podróże, superwizje, interwizje, własną terapię i okresowe szkolenia i wykłady, czytanie materiałów i książek, pisanie artykułów, wynosi co najmniej 45 godzin tygodniowo. W bardziej pracowitych tygodniach do 60 godzin.
Przez długi czas byłam bardzo zdziwiona i oburzona: cóż, jak to jest, mam tak mało godzin pracy, dlaczego tak się męczę?! Z jakiegoś powodu nie wydawało mi się oczywiste uwzględnienie w obliczeniach tych dodatkowych momentów obciążenia pracą, które występują między spotkaniami a sesjami, czasu spędzonego na poruszaniu się po mieście.
Okazało się, że to ważny punkt, aby sprawdzić swoje wyobrażenia o sobie i rzeczywistości. Wtedy możesz spokojnie odetchnąć, zaplanować odpoczynek zarówno w środku dnia, jak i pod koniec tygodnia pracy, wyraźnie zaznaczyć dni i godziny odwiedzin, kiedy nie biorę żadnej pracy.
Bardzo często młode matki i freelancerzy wpadają w podobną „pułapkę”, gdy czas zatrudnienia nie jest regulowany lub może być rozrzucony w ciągu dnia lub nocy. Może się wydawać, że nic takiego nie robię. Tylko pomyśl, wstaję w nocy, żeby nakarmić dziecko 4-5 razy, no tak, gotuję trzy, cztery razy dziennie, odcinkami jeżdżę dwójką dzieci komunikacją miejską. Tłumacz przygotowuje pilne tłumaczenia „na wczoraj”, wizażystka w weekendy wstaje zrobić makijaż dla Panny Młodej o 5.30 i wraca do domu o 15.00, cały dzień jeszcze przed nami! Po 10 godzinach fotografowania fotograf może przetwarzać zdjęcia przez kilka dni lub tygodni, pobierać materiały z druku i spotykać się z klientami.
Czasami pomocne może być usiąść i uczciwie policzyć te wszystkie „ja nic takiego nie robię”, mogą one sumować się o wiele więcej niż myślisz, a początek emocjonalnego wypalenia można łatwo pomylić z jesienną smutkiem lub nazwać kaprys. Zaczynasz uważać się za osobę leniwą i nieefektywną, chociaż w rzeczywistości najwyższy czas pomyśleć o zorganizowaniu regularnego odpoczynku lub po prostu zatrzymać się i zlitować się nad sobą, dostrzegając realną wielkość swojego nakładu pracy. Uważaj na siebie!
Zalecana:
Wypalenie: Konsekwencje I Co Robić?
Zjawisko „wypalenia zawodowego” (znanego również jako „wypalenie emocjonalne”) było znane ludziom jeszcze zanim pojęcie to zostało wprowadzone do obiegu naukowego w 1974 roku przez amerykańskiego psychiatrę Herberta Freudenbergera. Zwykle objawia się to spadkiem zainteresowania człowieka, zarówno samą działalnością zawodową, jak i jej rezultatami, przeradzając się w obojętność, a nawet negatywny stosunek do tego, co powodowało, jeśli nie entuzjazm, pasję i przyjemność, to
Ostrożnie! „Uzdrawiająca Psychosomatyka”
Z woli losu i osobistego wyboru my (ja i moi koledzy, lekarze i psychoterapeuci) poświęciliśmy kilka lat na pracę z chorymi na raka. Być może niektórym wyda się to dziwne, ale z całą pewnością mogę powiedzieć, że historia psychologiczna każdego z pacjentów była i do dziś pozostaje inna.
Wypalenie Zawodowe: Co Robić I Kto Jest Winny
Źródło: thezis.ru/emotsionalnoe-vyigoranie-chto-delat-i-kto-vinovat.html 27 listopada 2014 r. odbył się wykład słynnego austriackiego psychoterapeuty, twórcy współczesnej analizy egzystencjalnej Alfrieda Langle na temat „Wypalenie emocjonalne – prochy po fajerwerkach.
Wybieraj Ostrożnie
Chcę z tobą porozmawiać o bezpieczeństwie. O twoim bezpieczeństwie. Jestem niezwykle szczery w mediach społecznościowych. Jeśli chcesz, to moja specjalność, moja marka osobista - nazwij to jak lubisz. Jestem „żywym” psychologiem, którego można „dotknąć” – osobą, która nazywa rzeczy po imieniu, w wielu sprawach ma jasne stanowisko i nie waha się jej bronić dość ostro.
Techniki Pracy Ze świadomością Ciała I Seksualnością (+ Wybór Kart Do Pracy)
Karty metaforyczne to wielofunkcyjne narzędzie, które pozwala pracować z różnymi potrzebami jednostki. Dziś proponuję trzy techniki pracy z seksualnością za pomocą trzech różnych talii, tak aby każdy z nas mógł wybrać technikę i talię, z którą będzie przyjemnie pracować.