O Kobiecej Energii, Czyli O Tym, Czego Kobiety Zwykle Nie Zauważają

Wideo: O Kobiecej Energii, Czyli O Tym, Czego Kobiety Zwykle Nie Zauważają

Wideo: O Kobiecej Energii, Czyli O Tym, Czego Kobiety Zwykle Nie Zauważają
Wideo: Czego kobiety nie wiedzą o mężczyznach? 2024, Może
O Kobiecej Energii, Czyli O Tym, Czego Kobiety Zwykle Nie Zauważają
O Kobiecej Energii, Czyli O Tym, Czego Kobiety Zwykle Nie Zauważają
Anonim

Mężczyzna i kobieta różnią się od siebie nie tylko fizjologią, ale także szeregiem innych, że tak powiem, parametrów. Oczywiście wszyscy wiedzieli o tym od dawna. Ale pomimo dość dużych różnic nadal mieszkają razem, a niektórzy są nawet szczęśliwi. Sekret tak udanej interakcji jest inny dla każdego, ale są rzeczy, na które trzeba zwrócić uwagę, aby osiągnąć sukces w związku. Przede wszystkim jest to siła uczuć lub energia emocjonalna. Kobieta jest z natury obdarzona ogromną ilością tej energii, co jest zrozumiałe, ponieważ kobieta jest kontynuatorem rasy ludzkiej. Dla mężczyzn jest to trudniejsze, energii z natury jest mało i trzeba ją oszczędzać. Stąd emocjonalna powściągliwość, którą kobiety mylą czasem z suchością, bezdusznością i niewrażliwością. W rzeczywistości wszystko jest prostsze, mężczyźni pielęgnują i starają się nie wydawać tego, co mają bardzo mało. Kobiety wręcz przeciwnie, w ogóle o tym nie myślą, mają bogactwo, czasem nawet nadmiar, co oznacza, że je wydają, nie skąpiąc na wszystkim. W tym konflikty, z tymi samymi mężczyznami, co więcej, manifestują się w konflikcie, obaj na zupełnie inne sposoby.

Z tematem konfliktów jesteśmy generalnie spięci, bo ktoś myśli, że to jest złe, inni opowiadają się za pożytecznością tego, nie ma jedności, ale jest konflikt. I nie uczą tego nie w szkole, nie na uczelni, moim zdaniem jest to całkowicie na próżno.

Konflikt to przede wszystkim wybuch emocji w związku z każdą sytuacją (mam na myśli kłótnię w jej ostrej wersji). Jest to rozmowa z reguły podniesionym głosem, której celem jest udowodnienie przeciwnikowi, że ma rację. Stosowana jest prawie każda technika, w zależności od powagi i wagi pytania. Mężczyźni są tak zaaranżowani, że kłócą się z faktami, kobiety wręcz przeciwnie, są bardziej skłonne do tego za pomocą wniosków.

Przykład. Historia młodego chłopaka podczas konsultacji (opublikowana za jego zgodą) „Muszę jeździć do tego samego miasta do pracy, w podróże służbowe, mniej więcej raz na dwa miesiące. Po raz kolejny przed wyjazdem dochodzi do konfliktu z żoną. Ona: Pewnie już znalazłeś tam coś dla siebie. Starasz się jak najszybciej do niej dotrzeć, ale mnie nie kochasz. Generalnie wy, mężczyźni, biegalibyście tylko wokół kobiet. Mówię jej, że tak nie jest, ale jest histeryczna.” Trzy wnioski na raz, których prawie nie da się obalić za pomocą logiki liniowej, którą posługują się mężczyźni. Już znalazłeś, że mnie nie kochasz, biegasz po kobietach. Bezużyteczne jest szukanie wymówek i udowadnianie czegoś dalej i dalej. Ale jest problem, nie chce, żeby odszedł. I przy takiej prezentacji mężczyzna nie rozumie, czego tak naprawdę chce. W rezultacie odszedł, ona była we łzach.

Kobiety są bardziej skłonne do histerii, dla nich przy ogromnym zapasie energii jest to całkiem do przyjęcia, ale mężczyźni tolerują takie zachowanie swoich pań bardzo trudno. Często na konsultacjach można usłyszeć zdanie: „No, myślisz, dlaczego jest taki delikatny, czy co, nie mógł do końca wysłuchać?” Energia emocjonalna nie wystarcza, więc najczęściej trzaskał drzwiami i wychodził. Inną kwestią jest to, że kobiecie trudniej jest zatrzymać się w kłótni, ona, jak mówią same kobiety, „nosi” ją. I w tym momencie wszystko, co powie mężczyzna, zostanie użyte przeciwko niemu. Kobieta jest zawsze bardzo silna w taktyce i bardzo słaba w strategii, dla niej trochę ważniejsze jest zwycięstwo w tej chwili, a jednocześnie nie myśli o tym, co będzie dalej. Zanim dojdzie do zatrzymania się w konflikcie, kobieta musi zająć trochę czasu, swego rodzaju dystans zatrzymania. I robi to wszystko nie celowo, jest taka zaaranżowana. Ale moim zdaniem istnieje kilka modeli zachowania kobiety, w sporze, po którym bardzo trudno jest rozwiązać konflikt, są to: oskarżenie o motywację „Wiem, czego chcesz, próbujesz to osiągnąć! „Tak na mnie patrzysz, żartujesz sobie?” a przejście do osobowości brzmi mniej więcej tak: „Kto by mówił!”. Jeśli kobieta wybierze jeden lub więcej z tych modeli w konflikcie, rozwiązanie go jest prawie niemożliwe. Kobieta, ponieważ jej zapasy energii są znacznie większe, może długo pozostawać w konflikcie, mężczyzn na to nie stać. Co najgorsze, kiedy kobieta zaczyna używać wyrzutów wobec swojego mężczyzny w kłótni, przedstawicielom silniejszej płci jest jeszcze trudniej znieść niż histerię. Odpowiedni człowiek zawsze dąży do jak najszybszego zakończenia konfliktu, bo źle znosi takie sytuacje, zarówno moralnie, jak i fizycznie (mężczyźni umierają i to). Mężczyźni w kłótniach również nie zawsze zachowują się poprawnie, ale dzisiaj mówimy o kobietach.

Konflikty są nieuniknione, a czasem przydatne, ale trzeba zachowywać się w nich w taki sposób, aby rozwiązać problem, a do tego musimy się słyszeć i próbować zrozumieć. Mimo dzisiejszych nieporozumień i niechęci warto pamiętać, że życie toczy się dalej i trzeba traktować się nawzajem ostrożniej.

Żyj z radością! Anton Czernych.

Zalecana: