Skąd Czerpać Siłę, Czyli Jak Oszczędzać Niezbędne Zasoby

Wideo: Skąd Czerpać Siłę, Czyli Jak Oszczędzać Niezbędne Zasoby

Wideo: Skąd Czerpać Siłę, Czyli Jak Oszczędzać Niezbędne Zasoby
Wideo: Czasowniki ruchu: IŚĆ, CHODZIĆ / JECHAĆ, JEŹDZIĆ | Polish Grammar 2024, Może
Skąd Czerpać Siłę, Czyli Jak Oszczędzać Niezbędne Zasoby
Skąd Czerpać Siłę, Czyli Jak Oszczędzać Niezbędne Zasoby
Anonim

Nawet w najtrudniejszych czasach ważne jest znalezienie źródeł, które uzupełnią zasoby wewnętrzne o co najmniej jeden procent. Co to jest zasób wewnętrzny?

Są to siły fizyczne i psychiczne, które są niezbędne w codziennym życiu i trochę więcej.

Istnieją dwa sposoby wykorzystania tego zasobu na swoją korzyść.

Klientom mocno wycieńczonym, w ostrej nerwicy polecam: naucz się nie wykorzystywać dostępnych zasobów. Z grubsza mówiąc, jeśli twoja szklanka jest do połowy pełna, nie rozlewaj tego, co już masz.

Jak to zrobić?

Nie angażuj się w sytuacje, które nie są bezpośrednio z Tobą związane

Na przykład w konfliktach i rozmowach ludzi wokół ciebie, którzy rozmawiają ze sobą, ale nie z tobą. Nawet jeśli naprawdę chcesz, a temat Ci pali, po prostu weź oddech i powiedz sobie: „Jestem sobą. Mnie to nie dotyczy.” Ta sama zasada dotyczy pomagania innym ludziom bez pytania, przeżuwania sytuacji sprzed dziesięciu minut (możesz to kontrolować), martwienia się wojną w Iraku i głodem w Afryce. Jeśli jesteś zmęczony, nawet wiadomości nie są dla ciebie dobre.

Nie wykonuj pracy, która nie jest od Ciebie wymagana

I robisz to, nawet jeśli wydaje ci się, że robisz dokładnie tyle, ile wystarczy. Ponieważ jesteś zmęczony. Ponieważ teraz to czytasz. Tak więc istnieje tzw. wymagane minimum. Zasadniczo jest to obiektywna lista zadań, które są ci przedstawiane. Ale wewnętrzne poczucie, że litery nie są wystarczające lub kąt nie jest wystarczająco prosty, jest już twoje, osobiste. To nie ma nic wspólnego z rzeczywistością. Zwłaszcza jeśli jesteś perfekcjonistą i żyjesz z podwyższonym poczuciem odpowiedzialności za wszystko wokół ciebie. Jeśli jesteś zmęczony, ogranicz się tylko do faktycznych obowiązków.

Nie marnuj energii na obronę punktu widzenia, który nie jest dla ciebie fundamentalny

No naprawdę, czy miejsce w kolejce po token lub akcent w słowie „dzwonienie” jest dla Ciebie warte, aby połączyć się ze swoim ciałem i zmysłami i zacząć udowadniać swoją sprawę? Spory o drobiazgi są czynnością zasobową tylko wtedy, gdy są za nie opłacane. W przeciwnym razie po prostu marnujesz swój czas i energię na mówienie. Czasami jest to ważne i konieczne. Wtedy rośniemy we własnych oczach. Ale często pytania pozbawione zasad wymagają więcej energii, aby się bronić niż dać satysfakcję.

Nie ignoruj potrzeb fizycznych

Bardzo pomocne jest wniesienie pewnej świadomości do samej podstawy piramidy Maslowa. To normalne, że osoba chce pić raz na godzinę (przy aktywności fizycznej o niskiej intensywności). Dlatego przyzwyczajaj się do łyka wody co półtorej godziny. Woda jest ważna dla uzupełnienia siły, ponieważ to ona wypełnia nasze komórki. Odwodnienie powoduje senność i przyspiesza zmęczenie. Pij wodę. Przydatne jest również spożywanie pełnego (nie szybkiego) jedzenia. Co trzy godziny zadawaj sobie pytanie: „Czy jestem głodny? Co bym teraz zjadł?”. I spróbuj dać to swojemu ciału. Jeśli nie jesteś głodny, nie jedz. Ale ważne jest, aby świadomie zadać to pytanie swojemu ciału, z przerwami i koncentracją na odczuciach ciała.

Zrelaksować się

Współczesny człowiek cierpi na absolutną niezdolność, a czasem paniczny strach, by być sam ze sobą. Odpoczynek następuje wyłącznie podczas snu, a teraz zwyczajowo czas wolny od snu i pracy wypełnia się informacjami (internet, muzyka, książki…). Ale chodzi o to, że mózg spoczywa w informacyjnej ciszy. W każdym razie względny. W każdym innym przypadku mózg analizuje informacje. Oczywiście analiza odbywa się nawet we śnie. Ale będziesz musiał zmniejszyć ilość informacji. Dlatego jeśli masz wolną chwilę, odpocznij. Oznacza to, że pozostaw tylko szum tła. Najlepiej unikać bezpośrednich, bezpośrednich informacji (filmy, książki).

Zaniechanie zajęć, które Cię męczą

Na przykład od spotkań z ludźmi, jeśli jesteś przesycony kontaktami na cały dzień. Od podróżowania komunikacją miejską, jeśli można wziąć taksówkę. Od udziału w seminariach czy szkoleniach, jeśli nie ma siły i pilnej potrzeby - też. Aby to zrobić, musisz być dobrze świadomy swojego obecnego zasobu. Zadaj sobie pytanie, czy chcesz teraz z kimś porozmawiać. Czy potrafisz teraz postrzegać nowe informacje i czy potrafisz je analizować i sortować w swoim umyśle? Jeśli nie, możesz uczestniczyć, ale nie brać udziału w wydarzeniach, których nie możesz odmówić. Jeśli jest taka możliwość, skorzystaj z niej. Kolejne ważne pytanie, które polecam sobie zadać: „Czy naprawdę chcę teraz nowych bodźców – wzrokowych, słuchowych, dotykowych?” Oznacza to, że jeśli warunki pozwalają na takie luksusy jak cisza, ciemność i przestrzeń, warto postawić taką „komorę regeneracyjną”. Działa to lepiej niż trzy godziny snu.

Gdy uda Ci się przez długi czas utrzymać zasób na stabilnym poziomie, możesz go stopniowo zwiększać.

Zorganizuj swój czas tak, aby w pierwszej kolejności brane były pod uwagę Twoje codzienne potrzeby, a dopiero później Twój biznes

Kiedy fizycznie i emocjonalnie wyczerpiesz, polecam rozpocząć nowy pamiętnik. Z datami i godzinami. To jest ważne. Następnie ustalamy realne priorytety, skupiając się na potrzebach. Na przykład dla mojego zdrowia psychicznego i fizycznego konieczne jest ćwiczenie trzy razy w tygodniu, psychoterapia osobista raz w tygodniu, a poza tym uczę się też niemieckiego. Potrzebuję dwóch dni wolnego w tygodniu i przerw na lunch między klientami. Z tego powodu, kiedy planuję swój tydzień, przede wszystkim piszę w moim pamiętniku i podkreślam te osobiste priorytety jasnym markerem. Wokół nich piszę już klientów i inne sprawy. Bo moje wyczerpanie fizyczne i psychiczne nie pomoże mi w pracy. Co więcej, może zaszkodzić. To bardzo prosty sposób na zaoszczędzenie zasobu i nie szukanie czasu na ważne i potrzebne rzeczy pośród wszystkiego innego. Czas dla siebie się nie pojawi. To musi być zaplanowane na początku. Na tej samej zasadzie do dziennika wpisuje się regularne wizyty u lekarza, kosmetyczki, wakacje i wszystko inne. Wizualizacja życia jest niezbędna.

Staraj się regularnie zdobywać nowe pozytywne doświadczenia, szukaj źródeł w pobliżu

Nie chodzi tu o modne „pozytywne myślenie”, ani o jasne stwierdzenia, takie jak „naucz się widzieć pozytywne we wszystkim”. Chodzi o śledzenie rzeczy, zjawisk i wydarzeń, które cię napełniają, a jednocześnie nie męczą. Na przykład w drodze do domu jest piękny balkon w sąsiednim domu. I możesz na to patrzeć podczas spaceru, będzie to przyjemne i podnoszące na duchu. Lub cieszysz się widokiem czystego, rześkiego śniegu. I nie możesz biegać po śniegu, ale iść do domu na piechotę, słuchać chrzęstu śniegu pod stopami, robić zdjęcia ośnieżonymi gałęziami, ulepić bałwana, zrobić choinki na świeżym śniegu. Dobrze jest, jeśli jesteś wyraźnie świadomy swoich miejsc i zjawisk źródłowych i możesz do nich wrócić, gdy jest to konieczne. Bardzo dobrze dla duszy jest pić kawę w różnych miejscach, lubię chodzić do różnych kawiarni, szukać niestandardowych wnętrz i przepisów. Jeśli czas nie pozwala, możesz poszukać rozrywki na weekend - wystawy, spektakle, koncerty, targi. Wrażenia są bardzo ważne. Ważna jest zmiana obrazu, a co ważniejsze – dostrzeżenie tej zmiany i bycie jej świadomym. Z grubsza, żeby być na zdjęciu.

Znajdź zdarzenia, obrazy, zapachy przyjemne dla Ciebie w otaczającym Cię świecie

Bodźce fizyczne są bardzo ważne. To są najbardziej namacalne i realne, jeśli tak powiem, wrażenia, jakie możemy uzyskać. Głód fizyczny jest łatwiejszy do zaspokojenia niż emocjonalny. Dlatego ważne jest, aby wypełniać swoje życie przyjemnymi bodźcami fizycznymi. Jakie zapachy lubisz? Kwaśny, słodki czy pikantny? Czy twój dom i biuro tak pachnie? Jakie kolory lubisz? Czy wokół ciebie jest wiele takich kwiatów? Czy rzeczy mają wokół ciebie ładne tekstury? To są wszystkie drobiazgi, które możesz sobie zorganizować w dowolnym miejscu. Aby mieć pozytywne źródło zasobów, upewnij się, że wszystko to „twoje” cię otacza.

Starannie wybierz swój krąg społeczny i naucz się otaczać ludźmi, z którymi jesteś zainteresowany, a jednocześnie nietrudno się porozumieć

Czy zauważyłeś, że liczba i jakość ludzi wokół ciebie jest bezpośrednio związana z wiekiem i stanem emocjonalnym? I czy ma to znaczący wpływ na Twoje samopoczucie i poczucie własnej wartości? Dzieje się tak, ponieważ mamy zwyczaj bycia w pozycji ofiarnej. Wszystkie wydarzenia na świecie, łącznie z kręgiem społecznym, dzielę na dwie kategorie – te, które nam się przydarzają, oraz te, na które wpływamy. Do pierwszych zaliczam klęski żywiołowe, zgony ludzi i choroby. Ale druga to wszystko inne, w tym krąg społeczny. To złudzenie, że jeśli otaczają Cię konwencjonalnie „przegrani”, to również jesteś porażką. Możesz wybierać spośród ludzi wokół dokładnie tych do poziomu życia i myśli, do których dążysz. Jeśli otaczają Cię ludzie, którzy na wszystkich narzekają, wyda Ci się, że wszystko jest naprawdę złe. Ale to nie jest rzeczywistość, ale percepcja. Pozwól sobie na odmowę słuchania skarg innych ludzi, udzielania im rad i aktywnego udziału w plotkach i sprzeczkach. Zobaczysz, że jakość ludzi wokół ciebie wzrośnie. Razem z poczuciem własnej wartości i dobrym samopoczuciem. Nie bądź leniwy, szukając osób o podobnych zainteresowaniach.

Zadbaj o siebie fizycznie, zwróć uwagę na ból, zaburzenia w funkcjonowaniu organizmu, objawy zmęczenia układu nerwowego w czasie i szukaj pomocy

Zdrowie jest podstawą wszystkiego. Sam o tym wiesz. Nie zaskoczę Cię więc moją rekomendacją, aby zdrowie było na pierwszym miejscu. Nie powinieneś popadać w hipochondrię, ale nie powinieneś ignorować prawdziwych objawów. Regularne bóle głowy „na pogodę” nie są już objawem, ale chorobą. A warto to leczyć. Długotrwała bezsenność to choroba, a nie schemat. I będzie to miało konsekwencje. Dlatego konieczne jest skonsultowanie się z neurologiem i normalizacja snu. Tak, możesz być sową. Ale sowy nie są tymi, które nie śpią całą noc i są „ścinane” przez cały dzień. Jest to tryb, w którym zasypianie jest przesunięte na czas po godzinie 23.00. Ale dzieje się to normalnie, szybko. A głęboki sen i przebudzenie po 8-9 godzinach snu jest lekkie. A państwo jest wesołe. Czy to z tobą nie tak? Masz problem. To samo dotyczy braku głodu, regularnych zaburzeń trawienia, nudności czy bólu brzucha. Wszelkie objawy, które mają regularność i trwają dłużej niż tydzień, są powodem poddania się diagnostyce klinicznej. Nie ignoruj swoich schorzeń.

Tak więc możesz przywracać siły z mniej więcej równym rytmem życia (bez traumatycznych wydarzeń) w dwóch etapach:

- zatrzymać nieświadomy odpływ zasobu;

- zorganizować uzupełnienie zasobu.

Jeśli twoje wyczerpanie jest związane z niespodziewanymi lub regularnymi zdarzeniami traumatycznymi, aby poradzić sobie i wyzdrowieć, powinieneś zasięgnąć pomocy psychologa oraz, jeśli to konieczne, psychiatry lub neurologa. Ta ostatnia jest potrzebna, aby Twój organizm mógł poradzić sobie z życiem, podczas gdy Ty radzisz sobie z przyczynami i skutkami kontuzji. Nie daj się zastraszyć potrzebą psychiatry - to tylko lekarz, który rozumie procesy psychiczne. I lepiej wybrać dla siebie środek uspokajający, nasenny lub antydepresyjny.

Zalecana: