Nie Da Się Dostać Tego, Czego Nie Ma

Wideo: Nie Da Się Dostać Tego, Czego Nie Ma

Wideo: Nie Da Się Dostać Tego, Czego Nie Ma
Wideo: Czego nie mówią dzieci? 2024, Może
Nie Da Się Dostać Tego, Czego Nie Ma
Nie Da Się Dostać Tego, Czego Nie Ma
Anonim

Dziecko kopie szufelką w piaskownicy. Słońce grzeje.

Do zrobienia pasty potrzebuje mokrego piasku. Nie ma mokrego piasku.

Dziecko kontynuuje kopanie. Słońce jest gorętsze. Piasek jest suchy, bez względu na to, ile kopiesz. Dziecko jest spragnione. Słońce jest w zenicie. Teraz nie ma czasu na koraliki. Musisz przeżyć. Coś trzeba zrobić.

Dziecko naprawdę potrzebuje miłości. I to wszystko. Jego emocjonalność, jego Jaźń nie nabyła jeszcze logicznego myślenia, zdolności do refleksji i analizy.

Dziecko nie może uznać niezdolności rodzica do doświadczania miłości. Nie ma nic, co mogłoby wytrzymać taką frustrację, więc postanawia działać. Ta dzielna łyżka i wiadro wojownika zdobywa miłość dla siebie: wymyśla i / lub próbuje na nią zasłużyć.

Wymyśla miraże z fontannami i wielbłądami, wydaje mu się, że sporadyczne rozpylenie wiatrem na jego skórę jest w jakiś sposób związane z jego wysiłkiem, a nie ze zmianą cyklonów w górnej atmosferze.

Nie jest w stanie zobaczyć siebie z zewnątrz. Nie potrafi docenić, jak beznadziejna i żałosna jest jego sensacja z punktu widzenia hydrologii. Dlatego nie rozpacza.

foto_2019-08-06_12-50-33
foto_2019-08-06_12-50-33

Prawdopodobnie nie kopie wystarczająco mocno, a może w niewłaściwym miejscu lub bez odpowiedniego nastawienia. Gdyby był płci przeciwnej, miał niebieskie oczy lub był bardziej inteligentny, to byłaby woda, prawda?

Pewnego dnia miarka pęknie i się przestraszy. Nie ma nic więcej do zdobycia miłości, co oznacza, że nie ma szans na zaspokojenie pragnienia.

Na terapię na instrumenty przychodzą osoby z połamanymi czerpakami. Analityk daje helikopter, platformę wiertniczą, drabiny, łopaty, koparki, astrolabium, ramki, mapy i pracują, aż dziecko, które dorastało na pustyni, jest przekonane, że dorastało na pustyni, że nie ma wody, że jest za to nie zaangażowany.

Nie było tu wody nie dlatego, że „nie taki był”, nie dlatego, że przez niego nie przyszła, nie było wody nie za karę, ale dlatego, że to była PUSTYNIA.

Wznosząc się helikopterem, bardzo smutno jest patrzeć na ogromne doły, okopy i kratery, ponieważ zdajesz sobie sprawę, ile wysiłku, ile czasu zajęło wydobycie miłości.

Następnie osoba opuszcza pustynię i stopniowo przenosi się do innych stref klimatycznych. Znajduje wodę w takiej czy innej formie: spontaniczny gejzer, spokojne jezioro, ciepłą kałużę, ogromny ocean – i dziwi się, że do wydobycia wody wcale nie była potrzebna miarka.

Zalecana: