Im Więcej Pomagasz, Tym Gorzej Jesteś Traktowany

Spisu treści:

Wideo: Im Więcej Pomagasz, Tym Gorzej Jesteś Traktowany

Wideo: Im Więcej Pomagasz, Tym Gorzej Jesteś Traktowany
Wideo: Если не нравится - уезжайте! Jeśli wam się nie podoba w tym kraju, to wyjeżdżajcie! 2024, Może
Im Więcej Pomagasz, Tym Gorzej Jesteś Traktowany
Im Więcej Pomagasz, Tym Gorzej Jesteś Traktowany
Anonim

Czy mimo agresji i niewdzięczności trzeba pomagać ludziom „do końca”?

Ten, kto może zrobić wszystko, jest winny wszystkiego

W trudnych sytuacjach możemy potrzebować pomocy. A kiedy to dostajemy, czasami decydujemy, co jesteśmy winni. Stajemy się wymagający, wręcz wybredni i zazdrośni. Stajemy się „trudnym przypadkiem” dla tego, który próbował pomóc.

Jak i dlaczego tak się dzieje? I czy trzeba pomagać ludziom „do końca”, mimo agresji i niewdzięczności?

Jest taka anegdota:

Żebrak stoi przy świątyni i błaga o jałmużnę. Pewien bogaty człowiek za każdym razem dawał żebrakowi dużą sumę pieniędzy. A teraz dawca zniknął. Żebrak jest zmartwiony i czeka. Kilka tygodni później żebrak ponownie spotkał się ze swoim dobroczyńcą.

- Gdzie zniknęłaś? pyta żebrak z niepokojem.

- Tak, moja żona i ja pojechaliśmy nad morze - odpowiada radośnie rozmówca.

- Na morzu, to …

- TAk. Na morzu.

- A to za moje pieniądze?!

Mówią, że podobna historia miała miejsce w przypadku Utesowa. Kiedyś Utesov spotkał płaczącą kobietę siedzącą na chodniku. Kiedy piosenkarka zapytała ją, co się stało, kobieta opowiedziała mu smutną historię o tym, jak szła na targ, aby kupić jedzenie na jej przyjęcie urodzinowe.

Pieniądze te zbierała przez kilka miesięcy. A jej portfel z pieniędzmi został skradziony. Bez pieniędzy, bez jedzenia, bez jedzenia gości, bez przyjęcia. Utesov był pełen żalu po kobiecie i oddał jej straconą kwotę. Kobieta nadal gorzko płakała.

- Dlaczego płaczesz? - zapytał Utesov. - Dałem ci pieniądze.

– Tak – kobieta zwróciła ku niemu swoją zalaną łzami i zniekształconą twarz. - A portfel?!

Jeśli zastanowimy się nad tą historią i zastanowimy się, co się stało z kobietą, to odpowiedzi: „nie jest zadowolona”, „jest chciwa”, „jest niewdzięczna, infantylna”, nie zadowoli nas. Tutaj ważne jest, aby skupić się na tym, że kobieta, która doznała poważnej straty, chce nie tylko pomocy, nie tylko rekompensaty za stratę, ale chce osiągnąć efekt, jakby nic się nie stało.

Efekt całkowitego wyeliminowania traumatycznych okoliczności. To bajeczny, magiczny efekt. Kiedy wszechmocny inny całkowicie usuwa konsekwencje traumy. „I czuję, że jestem chroniony”. Wszystko wydaje się być w porządku. Czy jest coś nie tak z tym uczuciem?

Pragnienie całkowitej ochrony jest nieodłączną częścią każdego z nas. Filozof Gilbert Simondon w swojej książce O zwierzęciu i człowieku pisze:

„Człowiek nie ma nic. Leży bezradny, niezdolny do ruchu, podczas gdy pisklęta już wiedzą, jak zdobyć własne pożywienie, a owady zaraz po urodzeniu wiedzą, gdzie się poruszać, aby wzbić się w powietrze. Mężczyzna nic nie wie…

Zmuszony jest uczyć się wszystkiego od zera, przez wiele lat żyje pod opieką rodziców, aż zacznie sam zarabiać na życie i pokonywać niebezpieczeństwa, które na niego czyhają. Ale w zamian otrzymał powód, człowiek jest jedyną żywą istotą, która może stać w pełnym rozwoju i patrzeć w niebo”.

Możesz dodać - i modlić się do Boga, znając Go.

Świadomość swojej niepewności jest bolesna i niepokojąca. To tylko jeden z powodów, dla których człowiek chce fantazjować nie tylko o dozowanej pomocy, nie tylko o uczestnictwie, które ma granice, ale o tym, że wszystko zostało za niego postanowione i nie czuł takiej niepewności przed życiem. I nawet jeśli taka osoba bardzo cierpi, to danie mu wszystkiego nie zadziała.

Dopóki człowiek nie zbuduje dojrzałych relacji i dojrzałych mechanizmów obronnych w tej niepewności, będzie szukał niedojrzałych mechanizmów obronnych.

Jednym z przykładów jest „poszukiwanie wszechmocnej matki”. Rzeczywiście, w dzieciństwie wydaje się dziecku, że rodzice są wszechmocni. Ten etap zaczyna się, gdy dziecko zaczyna domyślać się, że przytulność i ciepło, mleko i wygoda nie są wynikiem jego wszechmocnej troski o siebie, ale troski dorosłych.

Dziecko dorośnie, wiara się rozpłynie, ale jej resztki zawsze będą z nim. A jak bardzo dorosłe dziecko może być teraz zaangażowane w tych wszechmocnych „dorosłych”, będzie zależeć od tego, jak bogate będzie się czuło.

Dlatego ludzie tak bardzo cenią „gwiazdy” i „potężnych”. Wszyscy oczekujemy wszechmocnej i niezniszczalnej matki, matki wspierającej, która zaspokoi wszystkie nasze potrzeby. A kiedy ktoś pomaga nam silniejszy od nas, te fantazje są aktywowane. Ale kiedy „wszechmocna matka” nam odmawia, „dziecko” jest oburzone. Został pozbawiony swojej własności.

W uproszczonej formie zwyczajowo przypisuje się to wszystko niechęci. Problem polega jednak na tym, że zasada przyjemności ma tendencję do stawania się totalną. Innymi słowy, nieświadome pragnienie osoby - w zasadzie nie odczuwać niezadowolenia

Jednak każde napięcie i niezadowolenie jest dużym problemem dla zasady przyjemności. Dlatego rozwój zawsze jest frustracją.

Matka Wszechmogąca jest również niezniszczalna. Oznacza to, że w stosunku do niej możesz być zarówno okrutny i sadystyczny, jak i niewdzięczny - ona wszystko zniesie. W związku z tym im bardziej wspieramy te fantazje u tych, którym pomagamy, tym więcej ataków agresji prowokujemy.

I nawet jeśli komuś uda się wyobrazić siebie jako swego rodzaju „matkę, która może wszystko i jest gotowa na wszystko”, czeka go nowa trudność: ten, kto może wszystko, jest winny wszystkiego.

Zalecana: