Twoje życie Jest Pod Wpływem Tego, Jak Się Urodziłeś I Czy Można Się Spod Tego Wyrwać?

Spisu treści:

Wideo: Twoje życie Jest Pod Wpływem Tego, Jak Się Urodziłeś I Czy Można Się Spod Tego Wyrwać?

Wideo: Twoje życie Jest Pod Wpływem Tego, Jak Się Urodziłeś I Czy Można Się Spod Tego Wyrwać?
Wideo: O Panie, na Twój głos - z tekstem i wokalem 2024, Kwiecień
Twoje życie Jest Pod Wpływem Tego, Jak Się Urodziłeś I Czy Można Się Spod Tego Wyrwać?
Twoje życie Jest Pod Wpływem Tego, Jak Się Urodziłeś I Czy Można Się Spod Tego Wyrwać?
Anonim

Narodziny

Dedykowane nam wszystkim, cudownym maluszkom)))

Zawsze podążałem za głosem serca, nawet w nauce. I tak, kiedy byłem pod głębokim wrażeniem odkryć Stanisława Grofa, musiałem zmierzyć się z różnymi reakcjami ludzi na te informacje. Pamiętam, że podczas gdy niektórzy nauczyciele akademiccy byli ciekawi mojej pracy semestralnej o jego „Macierzach okołoporodowych”, inni byli bardzo negatywnie nastawieni.

Ale minęły lata… a dziś proponuję każdej osobie, która zetknie się z tymi odkryciami – znaleźć prawdziwie naukowe podejście do zapoznania się z tym materiałem. A to oznacza - odłożyć na bok sceptycyzm, gdyż jest to otwartość na nowe, nieznane wcześniej iw zasadzie odrzucenie wcześniej odkrytego - motoru nauki postępu całej ludzkości.

Ziemia nie jest płaska, prawda?

Cóż, czy twój sceptyk ustąpił już miejsca prawdziwemu badaczowi?

Potem słuchaj …

1) Kiedy pacjenci byli zanurzeni w odmiennym stanie świadomości, wszyscy pamiętali najdrobniejsze szczegóły swojego narodzin, od poczęcia do ssania piersi i matki oraz inne szczegóły doświadczenia niemowlęcia.

2) Wszystkie pacjentki miały niemal identyczne wspomnienia, które można podzielić na 4 główne etapy: rozwój wewnątrzmaciczny, moment wystąpienia skurczów (początek porodu), proces wyprowadzania dziecka przez kanał rodny matki oraz moment wejścia na świat i nazywano je matrycami okołoporodowymi.

3) Istnieje pewne wyobrażenie o tym, jak wyglądają normalne matryce dobrego zdrowego porodu

4) A ponieważ wystąpiły odchylenia w porodzie od „poprawnych” matryc, to u osób, które miały te odchylenia, znaleziono niesamowity związek z zachowaniem dorosłych i reakcją na sytuacje życiowe. Mówiąc najprościej - jak się urodziłeś, tak żyjesz! W tym odchylenia od „normalnych matryc” – żyjesz z tymi samymi odchyleniami w dorosłych reakcjach twojego mózgu na wydarzenia życiowe. O tym szczegółowo napiszę poniżej…

5) Główny wniosek jest taki: kiedy rodzimy się w ciele matki, przebywamy tam 9 miesięcy i wychodzimy na zewnątrz podczas porodu, otrzymujemy pierwsze doświadczenia i pierwsze wspomnienia, które zalegają w naszym mózgu jako matryce udanego przetrwania (chociaż samo zachowanie nie zawsze jest udane, a czasem nawet destrukcyjne). Ale ponieważ WTEDY przeżyłeś, twoje zakodowane w mózgu zachowanie będzie teraz stosowane we wszystkich podobnych sytuacjach. W rzeczywistości nie dość, że jest wiele podobnych sytuacji, to tak naprawdę całe nasze życie składa się tylko z tych 4 matryc (etapów). Więcej na ten temat opowiem później. I zgodzisz się ze mną, nawet ze swoim sceptykiem.

A teraz ujawnię wam zasłonę, jak nazywają się te matryce i czym jest normalny poród.

Nawiasem mówiąc, będę używał takich słów: normalny, dobry, zły, odstępstwo od normy, zdrowy, niezdrowy i inne, które są dla mnie wygodne do opisania materiału. I myślę, że wam też będzie łatwiej to dostrzec. Wszystko genialne jest proste, a nawet sam Grof napisał „poprawne” narodziny … I przy okazji nie szybował. Biorąc pod uwagę, że w społeczeństwie sowieckim został prawie zjedzony za takie odkrycia, to … Jakie małe rzeczy - że komuś nie podobało się słowo „Dobry”))) Jakoś napisali do mnie w komentarzach na moim blogu i jestem wdzięczny za tę informację zwrotną… Rozumiem, że może ktoś chce pojęć naukowych, ale uwierz mi, nie każdemu będzie miło czytać ciągłą terminologię z zakresu psychoterapii, filozofii, psychologii. Jeśli jesteś tak zainteresowany sprawdzeniem tego… Kiedyś poleciłem moim dziewczynom, z którymi pracowałem jako coach, przeczytanie jednej z najlepszych książek o zdrowych związkach, ale została napisana przez psychoterapeutę dla psychoterapeutów. Więc co? Nie potrafili go czytać w taki sposób, aby dogłębnie pojąć cały materiał. A najciekawsze o zdrowych związkach i o matrycach okołoporodowych odkryto dawno temu, 30-40 lat temu. Ale… niewiele osób o tym wie…

Więc DOBRY URODZENIE:

1 matryca - RAJ (od momentu poczęcia dziecko jest w łonie matki przez 9 miesięcy)

2 matryce - ADA (skurcze rozpoczęły się, ale dziecko jest jeszcze w macicy od 2 do 36 godzin)

3 macierz - WALKA (dziecko zaczęło desperacko walczyć o życie i czołgać się wzdłuż wąskiego kanału rodnego)

4 matryca - MIŁOŚĆ I WOLNOŚĆ (Dziecko wyczołgało się z kanału rodnego, jest oddzielone od matki, proces porodu się skończył, matka jest w pobliżu i karmi piersią, otrzymuje miłość, ale jest już na poziomie fizycznym w wolnym przestrzeń, inna niż ciasna macica)

Opiszę te macierze bardziej szczegółowo, a zrozumiesz, jak te macierze odzwierciedlają nasze sytuacje życiowe z Tobą i dlaczego reagujemy na nie inaczej, zgodnie z pierwszym doświadczeniem.

W międzyczasie wymienię możliwe odchylenia w porodzie:

1 matryca:

Mama w ciąży chciała aborcji, Mama będąc w ciąży była w ciągłym stresie, Mama piła alkohol, paliła, używała narkotyków, Mama przeszła przez smutek

Mama pracowała z toksycznymi materiałami (malowała ściany)

Ciężarna matka doświadczyła przemocy raz lub regularnie…. Itd.

2 matryca:

Skurcze się nie zaczynają

Przebij płyn owodniowy

Okres skurczów jest opóźniony… i inne.

3 matryca:

Wody odeszły wcześniej i dziecko rodzi się „Na sucho”, Dziecko jest wyciągane szczypcami

Komplikacje podczas porodu, takie jak splątanie z pępowiną, Prezentacja zamka

4 matryca:

Dziecko natychmiast zostaje odebrane matce, Powikłania po porodzie

Wcześniactwo

Matka traci mleko – karmienie sztuczne,

Matka często zostawia dziecko na długo samo, Dziecko leży w łóżeczku i płacze, ale nie biorą go w ramiona itp.

Jak również:

Narodziny bliźniąt

Cesarskie cięcie, Zażywanie narkotyków dla rodzącej kobiety i dziecka itp.

Powiem ci dokładnie, jak każdy szczegół porodu, w tym te odbiegające od normy, objawia się w późniejszym życiu człowieka, ale na razie - zadzwoń do matki i zapytaj ją, jak się urodziłeś …

Zapytaj ją szczegółowo o wszystkie etapy porodu.

Szczerze mówiąc, zagłębiałem się w ten temat od tak dawna, że stał się on już częścią mojego życia, np. chodzeniem czy mówieniem – aż do automatyzmu w moim zachowaniu. To prawda, że często pamiętam swoje narodziny, kiedy znalazłem się w tej czy innej matrycy życia.

Myślę, że ta informacja o tym, jak nasz poród wpływa na nas dzisiaj – może się Wam przydać, moi drodzy czytelnicy, że zdradzę Wam również sposoby na zmianę Waszych macierzy urodzeniowych. I wierzę, że możesz zmienić swoje życie dzięki nowej wiedzy o sobie i trenowaniu nowych zachowań! Kiedyś ja to zrobili inni, co oznacza, że ty też możesz to zrobić)))

Rajska matryca

I tak dochodzi do poczęcia, dziecko jest w łonie matki przez 9 miesięcy przed pierwszymi skurczami.

Ten okres nazywa się Rajską Matrycą. Czemu? Prawdopodobnie już zgadłeś …

Dziecko jest pod opieką matki, otrzymuje miłość, jedzenie. I nie musi nic dawać w zamian. Otacza go bezwarunkowa miłość. Mieszka w pogodnym Kosmosie w niezachwianym spokoju.

Wydawałoby się, że to tylko komórka, potem dwie… Jak COŚ może zostać zdeponowane w pamięci dziecka, które jest stworzeniem jednokomórkowym?

Ale oto paradoksalne odkrycia dokonane przez Grofa.

Każdy, kto pamiętał swoje wewnątrzmaciczne doznania, miał do czynienia z takimi doznaniami i obrazami, jak szybki lot, jakby w nieskończonej rurce kosmicznej … będąc komórką nasienia …

Jak … przebywając w wiecznym kosmicznym oceanie, … Mistyczne doświadczenie spotkania wysoce duchowych istot i wyższej mocy, medytacja zanurzona w sobie, taniec modlitewny, wieczna błogość ducha i ciała, uniwersalny taniec ducha, śpiewy świątynne, uczucie bycia w ramionach Boga i inne mistyczne doświadczenia…. Wielu odnosiło się do tego doświadczenia jako do raju.

Wszystkie były identyczne. A przy tak podobnym opisie wśród ludzi różniących się wyznaniem, charakterami i wartościami trudno było wątpić w prawdziwość odkrywanych przez naukę faktów o życiu wewnętrznym płodu.

Muszę powiedzieć, że ktoś nawet przypomniał sobie swoje życie przed … życie w łonie matki …

Myślę, że twój sceptyk już nadstawił uszu. Czy zgadzasz się ze mną, chociaż ja sam naprawdę nie lubię takich rozmów o reinkarnacji, że nie znaleziono jeszcze dowodów na brak takiego zjawiska jak życie po śmierci, życie przed narodzinami i odrodzeniem dusz w nowe ciała?

A ponieważ nie znaleziono tego dowodu, to tak długo, jak my, jako bezstronny naukowiec, bez względu na to, jak przerażające mogą się wydawać wyniki tych badań, przynajmniej zwracamy uwagę na opis rozwoju wewnątrzmacicznego setek i tysiące ludzi na całym świecie, którzy pamiętają to samo doświadczenie. I możemy przyznać, że jest to możliwe, ponieważ nie udowodniono czegoś przeciwnego.

Pokarm przepływa przez pępowinę, produkty rozkładu są wydalane, w pobliżu słychać ciągłe równomierne bicie ogromnego serca, pulsacja wypełnia wszystko sobą. Nie musisz oddychać. Nie musisz się nawet ruszać, z wyjątkiem zabawy palcami, ssania ich lub pływania dla przyjemności w idealnym tańcu. I przez większość czasu jesteś w samatha, głębokim śnie medytacyjnym, w którym przychodzą do ciebie boskie obrazy o niesamowitym pięknie. Wszystko, co musisz zrobić, to poczuć się jak Wielki Budda lub prowadzić ciche rozmowy z Jezusem.

Bliss wypełnia każdą twoją komórkę. I NIE MUSISZ NIC ROBIĆ, aby ten świat był i kochał Cię na zawsze. Po prostu być w tak zwanym wiecznym raju…

Tak ludzie opisują Dobrą KOBIETĘ.

Spójrzmy teraz na Złe Łono.

Jeśli matka używała narkotyków, alkoholu, wielu narkotyków, paliła lub wdychała toksyczne opary, pacjentki w pierwszej matrycy miały uczucie duszenia, zatrutą macicę, złą, zatrutą zamkniętą przestrzeń. Obrazom towarzyszyły nie wizje spokojnych zwierząt morskich, jak w zdrowym doświadczeniu, ale śmiertelne rekiny, węże i zatrute wody. Było pragnienie pilnego opuszczenia tego świata, ucieczki z łona i nie było już mowy o błogości.

Jeśli matka chciała dokonać aborcji, pomyślała o tym, poszła na aborcję, ale zmieniła zdanie, albo dokonała aborcji, ale się nie udało, to w jej pamięci pojawia się wyraźne poczucie nieuchronności jej śmierci. Macica jest postrzegana jako groźny, upiorny potwór, gotowy do pożerania. Wizjom tym towarzyszy lęk przed śmiercią, przerażenie, panika, bezradność. Matka Hitlera, jeśli pamiętasz, chciała aborcji.

Złą macicę wspominały także te, których matki doświadczały stresu, chronicznych skandali, szoku, przemocy, upokorzenia i innego rodzaju stresu psychicznego, wtedy dziecko czuło się nieswojo w macierzy raju. Jego podróży wewnątrzmacicznej towarzyszyło nadmierne i niewytłumaczalne uczucie niepokoju. Dzieciak nie mógł czuć się całkowicie zrelaksowany i kochany, wydawało mu się, że dzieje się coś strasznego, ale nie rozumiał, że nie może na to wpłynąć.

Niektóre z tych opisów pokazują nam, że pierwsza matryca może wypełnić pamięć jeszcze nieświadomego, nienarodzonego, ale doskonale żyjącego dziecka różnymi wspomnieniami.

Te wspomnienia są pierwszymi i leżą w matrycy raju naszego nieświadomego zachowania w dzisiejszym życiu.

Przyjrzyjmy się, jak ludzie zachowują się zgodnie z pierwszym doświadczeniem bycia w łonie matki.

Po pierwsze, etap RAJU przypada na pierwsze 5 lat życia dziecka. Dostaje wszystko. Nadal nie musi nic dawać w zamian. Ubierają go, karmią, myją. Zadbaj o niego, oczyść i pielęgnuj. Ale pytanie brzmi: czy Twoi rodzice stworzyli dla Ciebie taki rajski świat przed ukończeniem piątego roku życia? Nie zawsze, ale często - wręcz przeciwnie, złą macicę tworzą ci sami rodzice, którzy dali dziecku złą macicę wewnątrzmaciczną …

Wszystkie cztery matryce znajdują również odzwierciedlenie w naszym dorosłym życiu. Zastanówmy się teraz, jak się zachowujemy, gdy wchodzimy w 1 macierz. Zdarzają się sytuacje, kiedy jesteśmy w stanie odpoczynku, relaksu, nie musimy nigdzie biegać, wszystko otrzymujemy za darmo. Cieszymy się z otrzymywania! Na przykład odnieśliśmy sukces, pojechaliśmy na miesiąc miodowy, otrzymaliśmy dyplom lub upragnioną pozycję, przeprowadziliśmy się do naszego mieszkania. Wracaliśmy do domu z pracy wieczorem, żeby odpocząć, albo w naszym życiu nadszedł urlop.

Czy wiesz, jak się zrelaksować i cieszyć? Czy wierzysz w miłość wszechświata i Boga? Czy wierzysz, że masz szczęście i szczęście? Możesz po prostu leżeć na kolanach ukochanej osoby i czuć się niesamowicie szczęśliwa, bez wysiłku i bez zastanawiania się, czy kosmyk włosów korzystnie okala twoją twarz i czy sprawiasz partnerowi kłopoty? Czy potrafisz poddać się miłości i spojrzeć swojemu partnerowi w oczy bez cienia wątpliwości, że zasługujesz na miłość i po prostu otrzymujesz tę miłość? Czy ufasz? Czy jesteś zazdrosny? Czy umiesz otrzymywać prezenty, prosić i prosić o pomoc, czy też w głębi duszy nie wierzysz, że otrzymasz to, czego potrzebujesz? A czy możesz cieszyć się osiągnięciami, czy smak zwycięstwa od razu staje się toksyczny, po jego otrzymaniu i chcesz od razu biec po nowe zwycięstwo.

Jak zasypiasz, kiedy kładziesz się spać? Czy Twoje ciało natychmiast się odpręża i łatwo zasypiasz, czy też jesteś spięty i nie możesz spać przez długi czas?

Na podstawie swoich badań Grof zebrał pewne informacje, umieścił je w tabeli. Jeśli jakaś matryca odbiegała od normy, nazywano to utknięciem w matrycy. Wydaje się, że utknąłeś na pewnym etapie i nie radzisz sobie z sytuacjami tak, jak natura powinna je rozwiązywać.

Jakie jest ryzyko utknięcia w pierwszej matrycy? Nie możesz się zrelaksować. Jesteś niedowierzający i zazdrosny. Masz obsesję na punkcie osiągnięć, ale nie są one przyjemne. Nie możesz w pełni kochać, rozpływając się w ekstazie. Jesteś pracoholikiem. Czasami mówi się o takich osobach, że kochają IBD (imitację przemocy). Tacy ludzie są zawsze spięci. Na wakacjach wszystkim przeszkadzają. Nie pozwolą też odpocząć swojemu partnerowi. Wypalają się emocjonalnie w pracy. Są podatne na zawały serca i udary. Kiedy przychodzi czas na odpoczynek, nie opuszcza ich poczucie niepokoju.

Jeśli byłeś niechciany, czy nie zdarza się często, że nawet teraz przychodzisz w złym czasie? Czy często nie jesteś mile widziany? Czy masz wrażenie, że urodziłeś się na próżno, że świat nie jest z tobą szczęśliwy, a ty nie powinieneś się urodzić? Że nikt cię nie potrzebuje? Że nikt cię nie kocha? Nie sytuacyjne emocje, ale wyraźne, utrwalone poczucie bezużyteczności w życiu?

Również skłonność do uzależnienia chemicznego - związana z toksyczną macicą. Niewyjaśnione apetyty na narkotyki, alkohol, stałe leki. Niektórzy z pacjentów biorących udział w badaniach wspominali nawet specyficzny zapach, taki jak farba. A po rozmowie z matką przekonali się o prawdziwości swoich wspomnień. Matka potwierdziła, że na pewnym etapie ciąży malowała ściany.

Jedna z dziewczyn, które znam, w eksperymencie, będąc w pierwszej matrycy, poczuła nieodparte, duszące pragnienie ucieczki z macicy. Po rozmowie z matką dowiedziała się, że jest mile widzianym dzieckiem, matka nie zamierza poddać się aborcji i nie ma do czynienia z farbą. Później na zdjęciach rodzinnych znalazła zdjęcie matki palącej papierosa. Od daty na zdjęciu stało się jasne, że wtedy matka była z nią w ciąży. Chociaż matka zaprzeczała jakimkolwiek toksycznym wpływom na płód, zdała sobie sprawę ze swoich uczuć i pragnień opuszczenia macicy oraz dlaczego się dusi. Zauważyła również związek między tymi uczuciami a jej osobistym uzależnieniem od nikotyny.

Często rodzice powtarzają złą macicę dziecku od urodzenia do 5 roku życia. Palą, nadal zatruwając ciało dziecka. Wyrażają niezadowolenie z tego, że dziecko cały czas im przeszkadza, odwracając ich uwagę od ważnych spraw. Nie pozwalają dziecku odpoczywać, bawić się i cieszyć życiem, próbują obciążać go moralizacją, pracą, sztywnością w zachowaniu, próbują pozbawić go spontaniczności i poczucia zaufania do świata. Przestają dawać mu bezwarunkową miłość, cały czas domagając się w zamian pewnych zachowań. I bezceremonialnie wyrywają go z zamyślenia (w pewnym sensie medytacyjnym), zmuszając do pilnego pójścia do stołu lub umycia zębów i snu…

Niestety…

To dodatkowo wzmacnia nawykową „złą”, nieprzystosowalną reakcję i zachowanie zarejestrowane w podkorze mózgowej na poziomie komórkowym. Dlaczego źle, myślę, że to jasne. Pragnienie uzależnienia chemicznego, przewlekła depresja, brak duchowego gruntu w strukturze naszej osobowości – w przyszłości może prowadzić nie tylko do chorób organizmu, ale także do prób samobójczych.

Jakie uczucia obudziły się w tobie, gdy czytałeś o pierwszej matrycy raju, gdy w twojej wyobraźni pojawiły się obrazy dziecka śpiącego w łonie matki? Co Ci odpowiedziało z tego, co przeczytałeś? Jeśli doświadczyłeś negatywnych emocji, być może czytałeś o sobie, a twoja pamięć reagowała na znajome sytuacje w znajomy sposób. Co teraz zrobić z otrzymanymi danymi na temat Twojego urodzenia? Powiem Ci później …

Na początek ważne jest, aby zrozumieć podstawową przyczynę swojego niepomocnego zachowania. To zależy od twojego urodzenia. W sytuacji życiowej podobnej do rajskiej matrycy doświadczasz tych samych uczuć, których doświadczałeś jako dziecko. Wszystko zaczęło się dawno, dawno temu… Twoi rodzice nie mogli wtedy nawet wiedzieć o takich studiach. A nawet jak ważne jest stworzenie dobrych warunków do poczęcia i dojrzewania płodu. W naszym społeczeństwie sowieckim rodzice byli raczej szkoleni do działania wbrew prawom natury. Pamiętajmy, jak generalnie negowano religijne, duchowe paradygmaty.

Ale tak naprawdę w ludzkiej kulturze bardzo łatwo jest narysować analogię z obrazami przeżyć wewnątrzmacicznych. Doświadczenia mistyczne, prądy duchowe, praktyki szamańskie, doświadczenia oświecenia, hipnotyczne podróże do przeszłych wcieleń – czy nie są to wspomnienia ludzi o ich pierwotnych rajskich doświadczeniach i pragnienie ciągłego doświadczania tego niesamowitego, nieopisanego doświadczenia?

Ważne jest, aby zrozumieć, że jeśli reagujesz w ten sposób, to nie jest twoja postać, to nie jest tylko naśladowanie twoich rodziców, to nie jest tylko niewytłumaczalne zachowanie. To najbardziej niesamowita rzecz, jaką można znaleźć w repozytoriach Twojej pamięci - pierwsze doświadczenie, fundament, na którym Twoje wewnętrzne dziecko buduje cały swój świat. A więc można to zmienić. Twoje nieprzystosowawcze zachowanie może zostać przekodowane. Po opisaniu wszystkich 4 matryc powiem Ci jak to zrobić.

Piekielna Matryca

Wyobraź sobie, że siedzisz w swoim pięknym wszechświecie w cieple, błogości, komforcie, przytulonym po brzegi z miłością. Ten świat zapowiada się na wieczność. I nagle…

Pojawiają się pierwsze znaki ostrzegawcze. Czujesz, że coś się dzieje z twoim światem. Kilka sygnałów ostrzegawczych (hormony przenoszące ten niepokój już zaczęły przenikać do krwioobiegu) i twój wszechświat zaczyna się rozpadać. A raczej to nie to, co się kruszy, ale twoje kruche ciało, poddane stalowemu atakowi. Twoje niebo, morze, słońce i ziemia zaczynają cię ściskać jak w kunzkamerze lub ogromnym żołądku wieloryba…

Następnie, gdy wciąż próbujesz zrozumieć - co się dzieje i dlaczego nagle twój świat zaczyna cię zabijać, czy tylko cię karze? Jeszcze się nie zorientowałeś, ale potem… wszystko znów się uspokaja. Twój wszechświat znów zaczyna cię delikatnie przytulać, ale może nie tak satysfakcjonujący jak wcześniej. Wydaje się, że przez chwilę się odprężasz, ale uczucie niepokoju nie znika.

A Pokój nie przychodzi w twojej duszy całkiem usprawiedliwiony, bo po pewnym czasie wszystko się powtarza. Zaczyna się kształtować pewien rytm pokoju i niebezpieczeństwa, miłości i odrzucenia. Czy twój świat już cię nie kocha, czy też za coś cię karze? Czy to się skończy, czy nie? Ten rytm nasila się i teraz Twoje kości zaczynają chrupać pod naciskiem żelaznych mięśni tego ogromnego żołądka wieloryba, jak się okazało, miejsca, które wcześniej uważałeś za niebiańskie łono kochającego Cię boga.

Tortury trwają wciąż na nowo, coraz mocniej. Wasz wszechświat staje się obojętny-bezwzględny-okrutny. Ona chce cię zmiażdżyć, zniszczyć. Zmiel cię na proszek, zjesz jak jajko na miękko. Nadal masz nadzieję, że twój wszechświat cię oszczędzi, wybaczy ci i wszystko się skończy, ale potajemnie już domyślasz się, że jest to mało prawdopodobne …

Jak się czujesz? Strach, przerażenie, dziki ból, rozpacz, panika, niepokój, depresja, ślepy zaułek, samotność, odrzucenie, zniszczenie i wielki kosmiczny smutek i żal.

Wielkie dziecko po raz pierwszy doświadcza wszystkich ludzkich uczuć na gigantyczną skalę, a potem już nigdy w życiu nie doświadczy takiej siły uczuć – opisywano stan drugiej matrycy.

Dziecko czuje tchnienie śmierci… Jak myślisz, gdzie my, żyjąc na ziemi, czujemy się tak blisko doznań umierania, niespokojnych myśli o śmierci? Dlaczego wydaje nam się, że po śmierci wszystkie dusze nadal żyją i gdzieś idą? Już raz umarliśmy! Umarliśmy w naszym pierwszym wszechświecie, skoro już nas tam nie ma na zawsze, prawda?

Mam nadzieję, że już się domyśliłeś – skąd w historii wzięły się biblijne mity o wygnaniu z raju… Ludzkość na nowo zastanawia się nad JEGO PIERWSZYM WYKLUCZENIEM, tkając ze swojego doświadczenia i niezrozumiałych uczuć, które podniecają duszę, piękną metaforę o wielkich rozmiarach, m.in. to w zbiorowej nieświadomości, legenda, która znajduje odzwierciedlenie we wszystkich kulturach świata … Opis piekła, ognisk, kotłów z wrzącą cieczą - wszystko odzwierciedla cielesną udrękę dziecka dręczonego przez macicę … Wieczna kara … Wieczna udręka piekła… Rzeka śmierci… (W rzeczywistości jest to tylko przejście do innego wymiaru, do innego stanu)… Ale spróbujmy sobie wyobrazić, że czas, w którym dziecko żyje w łonie matki, jest wcale nie równe naszym, a dla niego te 2-36 godzin trwają miliony – miliardy lat, które słusznie wydają się wiecznością…

Sceny wygnania z raju, tortury kunzkamera, ogromne pożerające potwory przedstawiane są przez ludzi, pogrążających się we wspomnieniach swoich narodzin. Obrazy Szatana, mrocznych demonów, które chcą zniszczyć, Lucyfera i jego wojowników, węża trzymającego wszystko mocniej, grzechu pierworodnego, upadku Adama i Ewy.

I tak, zanim rozpocznie się nowy etap życia, milimetr po milimetrze zaczyna się otwierać… szyjka macicy wewnątrzmacicznej…

I przez grubość ciała matki, wzdłuż kanału rodnego… Zaczyna się pojawiać wąski pasek światła. W mrocznym świecie, który nas zabija (a tak jest – jeśli dziecko nie wyjdzie na czas, umrze) dzieje się coś dziwnego, nieznanego wcześnie, ale mgliście pociągającego i obiecującego zbawienie.

Czy słyszałeś, mam nadzieję, o tym, jak ludzie, którzy przeżyli śmierć kliniczną, mówili o wąskim tunelu, na końcu którego było światło? Pamiętasz, jak pacjenci, którzy po śmierci powrócili do naszego świata, opisali to doświadczenie? Jak ich dusza pędziła szybko ciemnym tunelem, do ratującej, jasnej białej plamy…

Co dzieje się obok nas, po wstaniu świtu w równoległym wszechświecie wewnątrzmacicznego świata niemowlęcia, opowiem Wam w kolejnym artykule…

Świat jest dla nas podwójny, nasze życie składa się ze wzlotów i upadków. W naszym życiu zdarzają się okresy straty, kiedy coś, co jest nam drogie i kochane, przestaje nas kochać, kiedy przestają nas kochać, kiedy jesteśmy zwolnieni z pracy, kiedy wybucha wojna w miejscu naszego zamieszkania i jesteśmy zmuszeni przenieść się do nieznany obszar, kiedy zmuszeni byliśmy przenieść się w nieznane. Miesiąc miodowy nowożeńców dobiega końca. Kiedy już wszystko wydaje się katastrofalnie straszne, ale wciąż nie ma wyjścia. Nie wiemy, co będzie dalej… Ale rozumiemy, że najprawdopodobniej wszystko się zmieni i nigdy, przenigdy nie będzie takie samo jak wcześniej…

Jak się czujemy, jak reagujemy na tę sytuację, jak się zachowujemy – całkowicie powtarza nasze wyjątkowe pierwsze doświadczenie w naszym życiu.

Pamiętasz, jak zachowujesz się w takich zwrotach życia rzuconych przez los?

Utknięcie w drugiej matrycy jest obarczone faktem, że dziecko nie urodziło się przez długi czas, szyjka macicy nie otwierała się przez długi czas lub nie było skurczów. Albo skurcze trwały bardzo długo. A skurcze przerywały się, gdy jakaś kobieta wróciła do domu i kilka dni później przyszła ponownie rodzić – przypadek mojej babci. I inne opcje wyjątkowych odchyleń od zdrowego przebiegu porodu.

Typowe zachowanie zablokowania w macierzy 2. Osoba urodzona w porywczym porodzie (2 godziny) bardzo szybko próbuje iść swoją życiową ścieżką, zawsze się spieszy, nie ma czasu na życie, przeżuwając każdy kawałek ciasta. ON połyka bez żucia i nie czuje żadnego oczekiwania, smaku ani posmaku. To ten, który nie ma czasu na jakościowe postrzeganie i przyswajanie doświadczenia życiowego dla swojego pełnoprawnego podtrzymywania życia. To osoba, która psychicznie nie może znieść żadnych trudności życiowych. Znajduje to odzwierciedlenie w jego związku, w jego celach i wyborach. Trudno mu wyznaczać długoterminowe cele i dążyć do nich, systematycznie pokonując trudności.

Ale ten, kto od dawna siedzi w łonie matki, również cierpi z powodu „siadania” w trudnych sytuacjach kryzysowych. Jeśli matka została przebita bańką owodniową, to dorosłe dziecko nie będzie w stanie postawić celu i dostrzec znaczenia, światło jest ostatecznym kuszącym efektem jego ruchu z bolesnych sytuacji. Ktoś będzie czekał, aż go otworzy i pokaże! Pokażą ci, gdzie się udać, dlaczego właśnie tam? I w zasadzie, w zależności od dalszego przebiegu porodu, człowiek może wcale się nie ruszać, gdy pojawiają się trudności, ale kłamać, przepraszam, jak worek … Nieaktywny, a być może utknął na tym etapie ADA dla wielu, wiele lat jego życia… Pamiętajcie żony, które oburzają się, że ich mężowie leżą na kanapie, nie dostają pracy, po zwolnieniu piją za dużo, ale NIE ROBICIE NIC DLA ICH ZBAWIENIA, nawet jeśli są dane pomocna dłoń?

A jednak - to osoba-ofiara, kocha słodko cierpieć. Po wpadnięciu w taką passę niepowodzeń, bardzo trudno jest mu się z niej wydostać, ponieważ nosi krzyż męczennika, tkwiący przez długi czas w kurczących się splotach włókien mięśniowych, jak opaski uciskowe, ale nawykowo naciskając ze wszystkich stron w jego wszechświecie.

Jeśli matkom podawano duże dawki leków, środków przeciwbólowych, to do tego czasu można również dodać pragnienie uzależnienia chemicznego.

Jak ten okres zmienia się z 5-7 lat na 10-12 lat? To czas, kiedy dziecko zaczyna być ściskane wymaganiami i obowiązkami. W dobry sposób matryca piekła w dzieciństwie zakłada, że jesteśmy blisko, nadal kochamy, wierzymy, chwalimy i jesteśmy dumni z naszego dziecka. Abyśmy z nim rozmawiali, rozmawiali o miłości, wyrażali miłość, tak jak zaawansowana matka rodzi dziecko. Nadal utrzymuje z nim kontakt. Ona mimo bólu rozmawia z nim, głaszcze się po brzuchu i wypowiada słowa miłości, żeby zrozumiał: to wszystko minie, mama jest blisko, on będzie w stanie to przezwyciężyć, znajdzie rozwiązanie i poradzi sobie.

W najgorszym wypadku rodzice domagają się bezwzględnego posłuszeństwa, przestają pieścić i dokuczać dziecku, domagają się niezależności, urodzą drugie dziecko, narzucają na niego jarzmo odpowiedzialności za CZŁOWIEKA (brata, siostrę), który jest tylko osobą dorosłą (i zgodnie z prawem) może to zrobić, a dziecko czuje się całkowicie opuszczone w beznadziejnej ciemności świata, który chwycił go i porzucił. Wydaje mu się, tak, że nie jest już kochany. Posłuchaj opowieści tych, którzy przeżyli swoje wczesne lata w szkole, jak ich rodzice na niego krzyczeli, bili go za dwójki, jak najpierw pozwolili mu wyjść na spacer (lub nie pozwolili mu odejść), a następnie wsadzili go do aresztu domowego za spóźnienie.

Wiele takich historii słyszałem…

Rodzice przenoszą na swoje doświadczenie wychowywania dzieci - swoje doświadczenie narodzin i przeżywane w nim uczucia …

Pod koniec tematu opowiem Ci, jak konkretnie Twoja sytuacja „utknięcia” w II matrycy może zostać zmieniona, abyś zaczął się zachowywać w swoim dorosłym życiu, odchodząc od początkowego doświadczenia reakcji…

Macierz walki

Kiedy dziecko już na pewno rozumie, że śmierć jest nieunikniona (w każdym razie nieodwracalne zmiany i śmierć, jeśli pozostanie nieaktywna), w jego sercu toczy się bitwa na tam-tomy, a adrenalina we krwi, co on ma? Drzwi do pustki i niepewności, wejście do jaskini o średnicy jego pięści, skąd z daleka wkrada się słabe światło. I w zasadzie, gdy robi pierwsze szarpnięcie, natychmiast utknie głową w jednym świecie, a ciałem w innym, zaciśniętym w szyi pierścieniem macicy.

Ciśnienie macicy w momencie prób wynosi około 50 kilogramów na 2-3 kilogramowe ciało dziecka. A z małym ciałkiem, jak wiemy, dziecko, przechodząc przez kanał rodny, jest nawet w stanie pchnąć kości miednicy matki.

I tak musi robić szarpnięcie za szarpnięciem, pełzając milimetr po milimetrze tę niekończącą się kosmiczną tubę, zresztą nie wiedząc, co go tam czeka, w innym świecie, do którego zmierza. Ale może ma niejasne przeczucie, że tam czeka go zbawienie. Jeśli głos matki wciąż jest blisko, zdaje sobie sprawę, że nadszedł jego czas na walkę o życie i Wszechświat go w tym wspiera.

Jest to pierwsze doświadczenie walki, a w trakcie tego doświadczenia dziecko doświadcza całego spektrum niesamowitej siły emocji – agresji, złości, wściekłości, rozpaczy, siły i pierwszych intensywnych doznań seksualnych, gdy skóra dotyka łona matki.

To jest wyjście z łona matki. Jakie zdjęcia widzieli ludzie, gdy wspominali ten etap swoich narodzin? Wielkie bitwy, bitwy tytanów, tuba kosmiczna, orgie i tańce satanistyczne, tańce szamańskie, polowania. Wszystko, co wiąże się z dążeniem do celu i pokonaniem samego siebie. Wszelkie stereotypy kulturowe są obce świadomości pierwotnej, wizje z nieświadomości zbiorowej nabierają podstaw (poszukiwanie powtarzalnej drogi i zwycięstwa), są tożsame u wielu uczestników badań.

Z natury dziecko jest popychane do przodu do wyjścia z tylnej części płynu owodniowego, po bokach - mięśnie kanału rodnego, które kurczą się podczas popychania. Wszystko to stwarza poczucie świętego wyczynu, świętej ścieżki bohatera. Dziecko rozumie, że świat jest elastyczny, że wspiera go i do pewnego stopnia jest już posłuszny jego woli, jego sile. Do pewnego stopnia czuje słodki smak zwycięstwa i własnej wielkości.

Zobaczmy teraz, jak można uchwycić to doświadczenie, gdy utkniesz w Matrix 3.

Zaplątanie pępowiny - skłoniło pacjentów biorących udział w badaniu do dążenia do wniesienia do własnego dorosłego życia doświadczenia pewnego rodzaju uduszenia, myśli samobójczych poprzez uduszenie, wszelkiego rodzaju eksperymentów z ciałem. Dziecko było w łonie matki, być może już wyczuwając, jak jego ruchy wpływają na ucisk szyi przez pępowinę. Ale kiedy szedł kanałem rodnym, zaciskając pętlę na szyi, wtedy miał w głowie wyraźne więzadło, które przetrwanie i zbawienie nieuchronnie wiązały się z zaciśnięciem liny na szyi. Ta pamięć cielesna jest bardzo silna. Jeśli brzmi to znajomo, pokażę Ci, jak możesz to zmienić w następnej kolejności.

Suche narodziny – wody odeszły wcześniej – sprowadziły do naszego świata rewolucjonistów i bojowników! Dzieci te urodziły się niezależnie, przedzierają się przez kanał rodny, a ich pierwsze doświadczenie przetrwania, zwycięstwa, miłości i doświadczeń seksualnych wiąże się z rozpaczliwą walką, która stwarza taką iluzję, że jedynym prawdziwym sposobem na przeżycie jest walka nie na życie, ale na śmierć. Gdy tylko ustaje walka, życie automatycznie zatrzymuje się w ich umysłach. Tylko przy silnym uścisku poczują się kochani. Elastyczność to dla nich śmiertelna strategia. Takich ludzi urodzonych na sucho można spotkać - w kolejce, utrzymujących porządek, przywracających sprawiedliwość, robiących afery znikąd. Dyplomacja to nie ich los.

Gdy dziecko jest dużym płodem, nie opuszcza macicy, utknie w kanale rodnym lub utknie przy wyjściu z macicy lub przy wyjściu z pierścienia dopochwowego, można je wyjąć za pomocą specjalnych urządzeń. Jest to obarczone faktem, że dana osoba nie wierzy w swoją zdolność do walki. Rozumie, że życie czasami wymaga od nas walki, ale też wyraźnie wie o sobie, że nie jest wojownikiem. Zawsze będzie czekał, aż zostanie wyciągnięty.

Wyciągnęli wujka kleszczami, ważył około 5 kilogramów, a był człowiekiem, który nie mógł walczyć o życie, wolność, kochać siebie. Później opowiem, jak nastąpiła zmiana w jego zachowaniu po połączeniu historii jego życia z narodzinami.

Urodzonym przez cesarskie cięcie brakuje 2 lub 2 i 3 matryc. Ci ludzie nie mają doświadczenia w walce. Chociaż ktoś uważa, że wyciągnięcie dziecka z brzucha matki można uznać za matrycę 3. Ale widzieliśmy przykłady dzieci, które urodziły się przez cesarskie cięcie i nie miały zdolności do walki i pokonywania przeszkód i trudności. Po pracy z tymi dziećmi (później uświęcę to, co zrobiliśmy) zachowanie tych dzieci znacznie się zmieniło. Jeśli wcześniej, mieli tendencję do wpadania w histerię i czekania, aż ich problemy zostaną rozwiązane za nich. Potem, po zmianie pamięci macierzy urodzeniowych, dzieci te zaczęły dążyć do samodzielności mikrokrokami, rozwijały się wraz z tym doświadczeniem – wiarą w siebie, w swoją zdolność do walki i zwycięstwa w końcu.

Jak możemy znaleźć odbicie tej matrycy poprzez świadomość ludzi w historii ludzkości? To są bitwy i bitwy wszędzie tam, gdzie można zaaranżować ten akt, to jest droga przezwyciężenia samego siebie (np. w mitologii hinduskiej, paradygmacie i refleksji w tradycjach), droga walki i zwycięstw całych narodów. W mitologii to są święte opowieści, to duchowe legendy o bitwach bogów, o zwycięstwach i duchowych przemianach, to jest inicjacja, to jest inicjacja, przejście ścieżki i odrodzenie.

W spersonalizowanym doświadczeniu są to sytuacje, w których osoba podejmuje decyzję i podejmuje działania. Wychodzi z pracy dla innego, przestaje cierpieć, wchodzi w otwartą rozmowę (lub nieotwartą, w zależności od indywidualnych cech matrycy), zaczyna aktywnie zmieniać sytuację lub ogólnie swoje życie. To sytuacje, w których wygrywamy po długiej drodze pokonywania przeszkód. Są to sytuacje, w których przestajemy tolerować i poddawać się i zaczynamy iść prosto do celu, jakim jest wyzwolenie od cierpienia i niedogodności. To wtedy się rozwodzimy lub zaczynamy budować relacje w małżeństwie w nowy sposób. To dorastanie i odchodzenie, rozłąka z rodzicami.

To jest okres dojrzewania. Od 12 do 15-17 lat. To jest maksymalizacja, odrzucenie wszystkiego, co stare, walka o niepodległość. Odrzucenie wartości rodzicielskich, poszukiwanie siebie, poszukiwanie sensu egzystencji, intelektualne walki ze starszym pokoleniem, a często walki z rówieśnikami. To rewolucja seksualna. Dziecko zmaga się z rodziną, która kiedyś była dla niego łonem, wychowała go i wychowała, ale teraz zrobiła się dla niego ciasna. Ta walka jest nieodłączną częścią samej Matki Natury. Jeśli nie będzie walczył, to w jaki sposób jego duch, jego świadomość, jego ciało w końcu przetrwa, do czego nadszedł czas, aby dojrzeć do prokreacji? Jego ciało musi rozpocząć długie poszukiwania partnera i otrzymać pierwsze doświadczenie seksualne - dotykanie dłoni, całowanie, najpierw pierwsze nieśmiałe kroki, a w starszym wieku, pierwsze intymne doświadczenie stosunków seksualnych w pełni. Jego jaźń jest teraz skierowana poza rodzinę. Przecież doświadczenie seksualne ma się zdobywać poza rodziną, prawda?

A co najważniejsze, adrenalina, eksperymenty z ciałem, niewrażliwość na ból, chęć ciągłego doświadczania bólu – wszystko to odzwierciedla naszą 3 matrix. Najlepsze, co rodzice mogą dać dziecku w tym okresie: zrozumienie genezy tego zachowania, akceptację, miłość, wsparcie i poszerzenie granic, które ukształtowaliśmy we wcześniejszym wieku. A nawet do pewnego stopnia pomóc w dziale.

Aby zrozumieć siłę wpływu naszych narodzin na nasze życie, wystarczy pamiętać, że niektórzy ludzie tkwią w matrycy „walki” na wiele, wiele lat. Ich zachowanie niejasno lub wyraźnie przypomina nam zachowanie nastolatków, którzy są nihilistyczne wobec świata… A my uważamy to za osobowość nie do zniesienia. Wyobraźcie sobie, jak zmieniłaby się kultura, gdyby przestała kultywować różne cechy charakteru bohaterów, a zamiast tego pokazała genezę tak destrukcyjnych zachowań i niesamowitych przemian tych postaci? W końcu zawsze możesz pokierować walką w sobie, wyruszając na ścieżkę duchowej przemiany i walcząc z wewnętrznymi trójgłowymi smokami, zdobywając igłę nieśmiertelności wewnętrznego Kościeja? Ale urodzeni na sucho nie są świadomi, że istnieje również ścieżka elastycznego ruchu w kierunku celu …

Opowiem później, jak rewolucjonista może nauczyć się dyplomacji. Dlaczego, pytasz, zmieniać taką różnorodność świata? Ale dowiesz się od niego, czy jest zmęczony wieczną walką i wyczerpywaniem się jego sił i zasobów, gdzie mógłby pójść łatwiejszą i przyjemniejszą drogą, zmieniając jedynie matrycę swojej pamięci narodzin. W rzeczywistości jest zwycięzcą, ale kolekcjonerem blizn na ciele i duszy. A najgorsze jest chyba dla niego, który ma iluzję wiecznego zdobywcy wolności, że jest niewolnikiem swojej macierzy urodzeniowej. Który na szczęście można zmienić, wraz z jego wartościami i głębokim zrozumieniem życia, nie tracąc prenatalnego rdzenia osobowości…

A jak można zmienić utkwione w tej i innych matrycach w pamięci ciała i podświadomości, opiszę dalej…

Matryca miłości i wolności

Wyobraźmy sobie, że musisz czołgać się w niemal nieskończonej jaskini przez N czas. Jego średnica jest równa wielkości twojej pięści. Ale ściany w pewnym stopniu poddają się twojej presji. Kiedy poruszasz się do przodu, jest więcej niż jedna chwila, kiedy twoje siły się wyczerpią, rura ściska zmęczone ciało z wielką siłą i nie masz pojęcia, jak długo to potrwa.

Wtedy czujesz, że ścieżka jest ponownie oczyszczona, spazmatyczny pierścień rozwarty. Ale… jakaś substancja (płyn owodniowy) odpycha cię od tyłu i to daje nadzieję na uwolnienie któregoś dnia…

Czas jest postrzegany w innych parametrach. Nie 5 minut, nie godzina, ale 5 milionów lat… Opisali to ocaleni z odrodzenia.

A teraz dotrzesz do wyjścia z tunelu. Twoja głowa miażdży przez prawie sztywną obręcz. Znowu ściska szyję. Kiedy już liczysz na zbawienie, na nagrodę i zwycięstwo, rozumiesz, że nadszedł twój koniec… Po prostu zrezygnowany - w następnej chwili nie poddajesz się… wygarniasz ostatnią kroplę witalności z najgłębszego dna, zrób skok … I jesteś wolny! Zwycięski krzyk ogłasza cały świat … „Och, pokażę wam wszystko !!! Czego właśnie doświadczyłem!? »Ciało jest nadal pod presją, nadal instynktownie się czołga. A najwłaściwszą rzeczą, jaka może się zdarzyć, jest to, że leżysz na miękkiej powierzchni, przytulasz, przykrywasz. Usta łapczywie wychwytują z piersi matki strumienie ciepłego płynu odżywczego.

Ta ostateczna matryca porodu to „Matryca Miłości i Wolności”. Znów jesteś kochany przez ten świat, ale także wolny! Oddzielenie od matki nie prowadzi do utraty miłości matki, ale prowadzi do pomnażania dobra, które możesz mieć w swoim istnieniu. Dziecko jest odrębną osobą. ON jest osobną osobą. Czuje swoje zwycięstwo, czuje swoją siłę. Jakie są pozbawione dzieci urodzonych przez cesarskie cięcie.

W idealnym porodzie dziecko musiałoby delikatnie przenieść się w nowy wymiar. Przytłumione światło, narodziny do wody, ciche głosy, przecięcie podtrzymywanej w czasie pępowiny, ręce bliskich. Brak procedur medycznych i szczepień. A po pewnym czasie maluch potrzebuje już bliskości matki, która pozwala mu doświadczyć stanu wolnej miłości.

Ale nie zawsze jest to możliwe. W związku z tym może stać się złą matrycą - jeśli dziecko od razu zostanie odprowadzone od matki (zwłaszcza bez przywiązania do piersi), wykonywanych jest wiele zabiegów medycznych, jeśli są urazy porodowe, wcześniactwo, brak karmienia piersią, brak matki miłość (np. matka ma depresję poporodową, nie bierze dziecka na ręce) i inne sytuacje.

Jest bliskość - jest wolność. Bez intymności - bez słodkiej wolności. Tylko porzucenie i porzucenie, szalona rozpacz i strata w świecie z gigantycznymi meblami i gigantami patrzącymi na ciebie przez pryzmat różnych poziomów umysłu. Ktoś patrzy na to jak na cud, a ktoś jak na irytujący kawałek mięsa, który można wyrzucić do kosza tylko dla własnej rozrywki…

Jakie są konsekwencje - człowiek boi się wolności, jest w wiecznej patologicznej zależności od kogoś (do 100 lat) lub odwrotnie - boi się intymności. Trudno mu znaleźć się w sytuacji samotności. Stara się uniknąć traumy samotności i porzucenia – unikając intymności z ludźmi. Mam nadzieję, że tutaj wszystko jest jasne.

Przyjrzyjmy się, jak te sytuacje manifestują się w naszym codziennym życiu. To jest faza, w której oddzielamy się od kogoś. Kiedy opuszczamy dom rodzinny, kiedy nie mamy szczęśliwego przyszłego związku. Kiedy przeszliśmy do nowej, niesamowitej pracy. Gdy obudziliśmy się rano na wakacjach, weseli, pełni sił i gotowi do biegu - do wielkich rzeczy! Wszystkie sytuacje, w których osiągnęliśmy wynik, zwycięstwo, ostateczny cel i cieszymy się tym stanem. Jesteśmy w euforii.

Postaraj się zapamiętać, jak reagujesz na takie wydarzenia. Jak się zachowujesz? Jakie emocje przeżywasz? Niepokój, panika, uzależnienie od środków chemicznych lub alkoholowych (czy można cieszyć się życiem i świętować bez alkoholu?) – doświadczane przez tych, którzy utknęli w 4 matrycy. Strach przed zwycięstwem, strach przed sukcesem, strach przed samotnością - jeśli dojdziesz do zwycięstwa. Zdobywca nagród zajmujący pierwsze miejsca na arenie przeznaczeń jest zawsze sam. Podlega zazdrości, gniewowi otoczenia. Brzmi znajomo? Ja też… A może to dlatego, że od razu zostaliśmy uprowadzeni od naszych matek, pobici w dupę, posmarowani wszelkiego rodzaju maściami, od razu zaszczepieni i umieszczeni na 3-7 dni wśród pozostałych pięćdziesięciu krzyczących grudek w jednym z metalowe pudła na kółkach, które nie mają nic wspólnego z kołyską do spania? A także to, co powiedziała mi moja mama - kiedy się urodziłem, było zwyczajem karmić dziecko godzinami. A jeśli bezradne dziecko płakało, a serce matki nie wytrzymało tego wezwania, doznało pierwszego trawienia i przeziębienia, to matka wyszła z domu, aby go nie słyszeć. Czy wiesz, że dzieci trafiały do żłobka już w wieku 6-12 miesięcy?

Mały człowiek jest przyzwyczajony do przebywania pod kochającym sercem w ciepłym uścisku łona matki. I nagle okazuje się… Widzę nagie dziecko na otwartej pokrywie lodowej Bieguna Północnego, zaatakowane przez wściekłe niedźwiedzie. (Chociaż w naturze najczęściej zwierzęta są miłe dla maleńkich stworzeń, potrafią karmić i wychowywać) …

Przypomnijmy też 5 etapów akceptacji nieuniknionego – zaprzeczenie, bunt, targowanie się, smutek, akceptacja. Czwartą matrycę odbieram jako ostatni etap akceptacji nieuniknionego – jasnego odczucia duchowej przemiany. Masz niesamowite DOŚWIADCZENIE, było wypełnione szczęściem, bólem, cierpieniem, walką i skończyło się. Smutek minął, jest jasne poczucie sensowności mojej drogi. Rozumiesz, że to nie poszło na marne. On jest samą esencją…

Więc co powiesz o związku miłości i wolności w małżeństwie? Kiedy nikt nikogo nie kontroluje? Czy każdy odpowiada za swoje uczucia, życie, zachowanie? Kiedy każdy w rodzinie może być sobą, mieć inne zdanie? Gdzie jest początkowo szacunek dla wszystkich z racji urodzenia? I bezwarunkowa miłość … Gdzie wszystko jest omawiane otwarcie, problemy są rozwiązywane i ogólnie nikt nikogo nie popycha, ale czy nadal istnieje jakiś duchowy związek? Nie ma łańcuchów, ale jest ciepło…

W dzieciństwie przechodzimy tę fazę od 15-16 do 20-21 lat. Przestajemy walczyć z rodziną. Stajemy się wolni. Wiemy, że jesteśmy kochani. Czujemy naszą duchową i fizyczną przemianę, ostateczne rozstanie z rodziną. Rozumiemy, że możemy być wolni w naszym wyborze i odpowiedzialności. Czujemy słodki smak zwycięstwa! Potężny przypływ energii, euforia. Zwiększony przepływ adrenaliny i endorfin. Jesteśmy wolni we wszystkim. Ale jeszcze nie do końca – na wyciągnięcie ręki są u nas zachowania rodzicielskie, które często kopiujemy. Już przestajemy walczyć z naszymi ojcami i zaczynamy szukać dróg pokojowego współistnienia. Jesteśmy niejako na piersi mamy… ale możemy swobodnie wymachiwać rękami i nogami w powietrzu.

Ale później, w wieku 33 lat, zajmiemy się już tymi scenariuszami, które okazały się nieodpowiednie dla naszej osobistej historii. Ale porozmawiam o tym w innym artykule …

Dawno temu przeszedłem trening „odrodzenia”. Porozmawiam o tym i o tym, jak wyleczyć złe matryce. W międzyczasie podzielę się wierszem, który napisałem po moich „drugich narodzinach”

Droga człowieka

(poświęcony narodzinom wszystkich dzieci)

Nie krępuj, nie krępuj, nie naciskaj, Nie rujnuj umęczonej duszy.

Inaczej trzeba będzie doświadczyć mojej rozpaczy.

Tak, widzisz, że cierpię przez długi czas na wygnaniu, Dopóki nie otworzy się drugi oddech

I nie znam mojego odrodzenia.

A na ziemi jest zachód słońca, noc i ciemność.

Ale spojrzenie wzmocnione w agonii widzi dobry znak.

Mrok zapoczątkował bezprecedensowy świt.

Aby zostać lub wstąpić na krwawy krzyż -

Dla mnie, dla mężczyzny było prawo, A mocy, która mnie zniszczy, nie ma na świecie.

Spłaszczone, ściśnięte i ściśnięte.

O Panie, to wciąż początek

Ale skoro tu jestem, to znaczy, że jestem gotowy.

Idę, czołgam się, nawet jeśli ledwo mogę żyć, Dostrzegłszy smugę światła w ciemności, Cały jestem ruchem i nie ma słów w moim umyśle.

Wyjście jest coraz bliżej, dzięki Bogu, Ciernista droga jest trudna -

Po prostu zerwę łańcuchy, ponownie przykuty

Ale jestem nieśmiertelny, mocno rozumiem:

Mam bardzo dużo żyć.

Prawie nie umieram, powstanę ponownie.

Ostatnia kreska to eksplozja blasku.

Jęki ucichły, panuje cisza.

A moje serce bije w marszu zwycięstwa.

Jestem Człowiekiem i długą drogą cierpienia -

Tylko krótka chwila synowskiego uznania.

Wstaję i jestem szczęśliwy. Świt na ojczystej ziemi.

(Według Stanislava Grofa doświadczenia i doświadczenia zdobyte przy narodzinach są najsilniejsze i nigdy nie przeżyjemy w życiu więcej niż to: bez egzystencjalnego szczęścia, bez horroru, bez cierpienia, bez walki o życie o takiej sile)

Zmień matryce urodzeniowe - zmień całe swoje życie… Czy to możliwe?

Po pierwsze, sceptycy nie mają tu nic do roboty. Jeśli szukasz wymówki, by uchylać się od odpowiedzialności za swoje życie i zachować niezmieniony los i zachowanie, to w ogóle nie spodoba ci się to, co napiszę.

Dlatego - nadal wierz w los, besztaj wszystkich i wszystko. A jeśli nie przeczytałeś uważnie tego, co opisałem powyżej, ale po prostu przejrzysz pierwsze wiersze, to może to oznaczać tylko jedno - jesteś uzależniony, ale nie masz mentalnej, intelektualnej siły, aby coś z tym zrobić. A może nawet nie przyda ci się czytanie o tym, jak możesz zmienić swoje przeznaczenie, ponieważ jest za wcześnie, aby zerwać maskę z prawdziwej, silnej osobowości, którą masz na sercu. Być może nadal musisz być w „zaprzeczeniu”, a nie ja, ale twoja dusza - aby zdecydować, którą drogą iść. Ale kiedy dojrzejesz, będzie to jedno z najbardziej zwycięskich doświadczeń w twoim życiu - wydostanie się z matrixa i zrozumienie, że jesteś naprawdę wolny.

Poniższe kroki są pomocne, jeśli uważnie przeczytałeś opis matryc okołoporodowych Groffa. A dla tych ludzi, którzy są już na krawędzi, jak chcą zmienić zwykłą mysz działającą w kole samsary i odejść wolno.

A więc już wiesz, jak odbył się Twój narodziny. I już na pewno rozumiesz, w której macierzy porodowej utknąłeś. Co zrobic nastepnie?

Oto mój sugerowany schemat wyjścia z matrycy:

Przyznajesz, że nie możesz już tak żyć.

Znajdujesz siłę, by uwierzyć, że wszystko można zmienić.

Głęboko badasz swoje narodziny.

Odtwarzasz zdrowy wzorzec porodu, uzupełniasz brakujące ogniwo.

Praktykujesz to.

Systematycznie wprowadzasz do swojego zachowania nowe zdrowe nawyki związane z porodem.

Urządzasz sobie nowe przyjęcie urodzinowe.

Krok 1. Zadaj sobie pytania? Jak przeszkadza ci, że na przykład jesteś wieczną ofiarą (matryca 2)? Jak przeszkadza ci to, że walczysz ze wszystkimi i tracisz prawdziwych przyjaciół, rodzinę i pracę? Jak to Ci przeszkadza, że nie masz siły, by iść do celu, a przegapiłeś wszystkie najlepsze okazje w życiu? Jak bardzo chcesz się zmienić? Jaka jest Twoja korzyść, jeśli zostawisz wszystko tak, jak jest i nie zmienisz swojego zachowania?

Na przykład, Rozkoszujesz się (właściwie fałszywą) mocą, kiedy walczysz, walczysz, buntujesz się, walczysz, krytykujesz.

Jesteś ofiarą i litują się nad tobą, troszczą się o ciebie, zwracają na ciebie uwagę.

Siedzisz długo w drugiej matrycy cierpienia, znosisz swoje udręki, a wszyscy uważają Cię za świętego. …itp.

Cóż, wszystkie są naprawdę iluzoryczne, nie tylko druga. Ponieważ nasze korzyści i zachowania ukształtowały się, gdy byliśmy jeszcze małymi dziećmi, nie ma tu logiki. Logiczne myślenie kształtuje się w wieku 7 lat. A te zachowania nabywa się od momentu narodzin iw okresie przedszkolnym. A modele naszych dzieci nie mogą zawierać takiego zrozumienia, jak najlepiej odnieść sukces, być zdrowym i mieć zdrowe środowisko, które będzie cię tak kochać, tylko dlatego, że wie, jak kochać, wie, jak kochać sukces. Modele te nie mogą obejmować zrozumienia, że bity nie oznaczają miłości. I jak w dzieciństwie dzieciak może liczyć, skoro umie walczyć, teraz wszyscy będą go kochać i szanować. Ale jeśli zapytasz go, czy jest ktoś silniejszy od niego, odpowie „NIE”, chociaż rozumiemy, że zaczynając od rodziców i kontynuując z dorosłymi i trochę starszymi – świat jest pełen tych, którzy są silniejsi niż jego! A traktowanie jego zwycięstwa w walce jako całkowitego zwycięstwa nad całym światem i całym jego życiem jest bardzo ograniczonym nielogicznym przekonaniem. Gdyby świat był całkowicie kontrolowany tylko przez myśliwce, nie rozmawialibyśmy z tobą teraz. Oznacza to, że nie wszystkim rządzi bunt, walka i okrucieństwo. Tak, są obecni i zrobili wiele rzeczy, ale… Są też inne modele zachowań na tym świecie, które utrzymują pokój!

Dlaczego chcesz zmienić swoje zachowanie? Co chcesz w tym celu zrobić? Jakie są straty? Na przykład - aby spędzić czas, zmienić niektóre ze swoich wartości, a może rozstać się z niektórymi osobami w swoim życiu …

Ogólnie rzecz biorąc, jeśli teraz zauważyłeś wyraźną paralelę między swoim narodzinami a swoim zachowaniem i chciałeś naprawdę zmienić kilka chwil, to zastanów się, jak ważne jest to dla ciebie …

Krok 2. Zobaczmy, co ludzkość ma dzisiaj? Wiele tysięcy lat praktyk duchowych połączonych z niesamowitymi zdolnościami - poszczenie, chodzenie po węglach, przebywanie na mrozie bez ubrania i wiele innych. A jeśli nie wierzysz w lewitację (a ja sam tego nie widzę, nie wierzę), to wierzę w te przypadki, ponieważ sam przeszedłem coś podobnego. Te i inne praktyki doprowadziły ludzi do ogromnych zmian osobowości. Jako przykład powiem wam, że przeprowadzono analizę słynnych pisarzy (na przykład jednego z nich Dostojewskiego), którzy w wyniku powstania ich dzieł przeszli duchową przemianę - i zauważalnie się zmienili dla ludzi wokół nich. Są różne sposoby pracy nad sobą. Odkrycie tych matryc przez Grofa nie miałoby sensu, gdybyś mógł tylko siedzieć na kuchence i gorzko płakać z powodu swoich nieszczęśliwych narodzin, gdy mijają najlepsze lata twojego życia.

W psychologii jest kilka kierunków, które dają nam nowe wodze kontroli nad sobą, na których polegam.

Transpersonalny to ten, który bada to, o czym piszę (odmienny stan świadomości, doświadczenie religijne, wszystko, co wykracza poza tradycyjne doświadczenia, osoba jako istota kosmiczna, a także matryce narodzin okołoporodowych).

Integracyjne oferuje postrzeganie osoby nie jako oddzielnego nośnika ciała i mózgu z jego funkcjami, ale jako mikroksa w makrokosmosie. Osoba, jej wewnętrzny świat, jako aktywna bezpośrednia część całego żywego wszechświata, jako komórka w naszym ciele, a my we wszechświecie. Wszystko jest ze sobą powiązane, wpływając na nas samych - wpływamy na cały wszechświat.

Egzystencjalna - zajmuje się problematyką życia, śmierci, samotności, miłości, sensu istnienia, wyboru, wolności, odpowiedzialności. Psychologia egzystencjalna uważa każde doświadczenie za wyjątkowe. A także psychologia egzystencjalna uważa, że dojrzała, cała osoba jest w stanie zdrowo reagować na stresy i wzloty losu, a osoba niedojrzała nie jest w stanie zachowywać się adekwatnie i optymalnie w różnych momentach życia.

I… terapię behawioralną, którą kocham. Opiera się na znanych, mam nadzieję czytelniku, odkryciach Pawłowa i Bekhtereva - o odruchach warunkowych i nieuwarunkowanych. Co zostało już wielokrotnie udowodnione. We współczesnej interpretacji - mózg dorosłego - uczymy !!! Każde zachowanie można zmienić. Cóż, oczywiście dobrowolnie))) Wystarczy przestać wzmacniać stare nawyki i rozwijać nowe nawyki w swoim zachowaniu.

W psychologii istnieje również Teoria samorozwoju osobowości. Co to sugeruje? Osobowość dążąca do Najwyższego. Co ma dana osoba:

Stawanie się jest już w nim ukształtowanym i jest potencjał do zmiany, Formacja - jest obraz idealny (wyższy), jasno sformułowany, A transformacja to samorozwój, kardynalne przezwyciężanie ustalonego sposobu życia zgodnie z systemem wartości (istniejących lub nowych) i znaczeń bytu (istniejącego lub pojawiającego się w procesie samego bycia).

Ten ostatni rozwinął się bardziej w Rosji, ale teraz zwracają na to szczególną uwagę zagraniczni psychologowie. Wzmacniają ją takie praktyczne na całym świecie metody pracy, jak szkolenia, coaching, ich istota - w samodzielnej zmianie samej osobowości. Każdy profesjonalny trener i coach zawsze będzie podkreślał, że dostarcza narzędzi z odpowiedzialnością za dalszą pracę nad sobą.

Czy udało mi się Cię choć trochę przekonać do możliwości zmiany matryc? Cóż, więc - to zależy od ciebie.

Krok 3. Jak zebrać swoją historię urodzenia?

Porozmawiaj z mamą, zapytaj o wszystko szczegółowo według etapu.

Przeanalizuj swoje zachowanie w sytuacjach opisanych powyżej (w sytuacjach podobnych do macierzy urodzeń - jesteś ofiarą lub rewolucjonistą, czy kiedykolwiek próbowałeś popełnić samobójstwo itp.). Istnieje również założenie, że bliźnięta przychodzące na świat są również ranione przez 3, 4 matrycę. Pierworodny nosi w sobie poczucie winy za to, że jest pierwszym, a drugi rodzi się z urazą do całego świata i chronicznie się obraża. Jeśli dziecko urodziło się z pośladkami do przodu, wydaje mu się, że nie jest taki jak wszyscy inni, a jeszcze bardziej „myli się”. Możliwa jest analiza logiczna.

Skorzystaj z metod psychologii ze specjalistami – hipnozy, NLP, psychodramy, medytacji, wizualizacji przy muzyce charakterystycznej dla każdego etapu – aby zanurzyć się w podświadomych wspomnieniach i przeżyć swoje pierwotne odczucia, zobaczyć obrazy swoich narodzin.

Terapia Grupowa „Żywe Odrodzenie” – tam, gdzie jest wyjście, tam jest wejście. Ta metoda nadaje się zarówno do leczenia, jak i badań. Jak się urodziłem – zrozumiałem na podobnym szkoleniu. Czołgaliśmy się w ten sam sposób, siedzieliśmy też w łonie matki, wszystko jest jak w życiu. Mężczyźni wielkości Hulka - leżeli w kanale rodnym i nie poruszali się, jeśli zostali wyciągnięci po urodzeniu. Oznacza to, że cały schemat został powtórzony. I faktycznie, nasz trener powiedział wtedy, że tak się dzieje - na tym treningu wszystko się powtarza. A po treningu i zbadaniu twoich narodzin zaczyna się uzdrowienie. A jak - powiem ci poniżej …

Rysowanie, bajkoterapia – jako metoda (arteterapia), ale można to zrobić samemu – narysuj lub napisz historię swoich narodzin metodą swobodnego rysowania lub swobodnego pisania, albo lepiej obu. Lepiej rysować lewą ręką. Za wiarygodność. A potem, patrząc na te prace, możesz coś zrozumieć.

A więc o moim wujku… Kiedy jego siostra, czyli moja mama, psycholog, rozmawiała z nim o tym, jak się urodził i jak to wpływa na jego życie, do pewnego stopnia od razu zmienił swoje zachowanie. Zaczął świadomie reagować inaczej. wystarczyło mu na pewnym etapie omówić historię swoich narodzin w świetle tego, jak wpływa ona na jego życie.

Krok 4. Tutaj myślę, że wszystko jest jasne. Uważnie studiujesz, jak przebiega zdrowy poród. Rozumiesz, jak zachowują się dorośli, gdy rodzą się prawidłowo. Opisałem to już w poprzednich artykułach. Zastanów się nad swoimi życiowymi sytuacjami i zastanów się, jak zachowałby się w nich ktoś, kto nie utknął w podstawowej matrycy okołoporodowej 3, na przykład tak jak ty… Obserwuj takich ludzi, zajrzyj w swoje otoczenie lub zacznij wypełniać to środowisko takimi ludźmi. Powiedzmy, że jesteś rewolucjonistą, a obok ciebie osoba, która zawsze decyduje o wszystkim dyplomatycznie, pokojowo. Wcześniej byłeś wkurzony na takich ludzi, ale teraz przyjrzyj się bliżej ich zachowaniu.

Co traci na suchym urodzonym? Opowiedziałem dzieciom legendę o drzewie. Pień silnego, nie zginającego się drzewa złamie się pod ciężarem śniegu lub od silnego wiatru, a elastyczny pień ugnie się, ale nie złamie. A dla dorosłych… No, oczywiście, myślę, że już słyszałeś o zasadzie nasienia? Wszyscy panowie pędzą na spotkanie z damą od jajek. Walczą z włosami rosnącymi na ich drodze, przepychają się i po drodze – są wyczerpani. Ale jeden, najbardziej leniwy, elastyczny omija włoski, woli nie marnować energii na walkę z konkurentami. ON ich ratuje. A kiedy wszyscy się do niej zbliżają, to on jest najbardziej pełen sił i śmiało do niej rzuca, tu trochę więcej elastyczności i cierpliwości… A ona otwiera serce. Gdzie pozostali jego walczący rywale? Nikt nigdy ich nie zapamięta.

Podsumuj, czy były takie sytuacje, kiedy walcząc - przegrałeś? A co zamierzasz robić w przyszłości?

Ogólnie zalecam przepisanie zdrowego wzorca zachowań przy porodzie. Schematy wyjścia z sytuacji, w których utkniesz. Jeśli jesteś ofiarą lub twoja mama ma przebitą bańkę, musisz wpisać w swój schemat - sposoby, w jakie otworzysz dla siebie światło (przebijesz bańkę) lub otoczysz się potężnym systemem wsparcia, który otworzy bańka dla Ciebie (światło – gdzie iść, gdzie Twoim celem jest zmotywowanie Cię), widząc jak siedzisz w 2 matrycy i wytrzymasz… Albo jak dasz im sygnał, albo sam zrozumiesz, że spóźniłeś się. Co to za czas. Na przykład siedzisz w studni… (w 2 matrycy, przepraszam) przez 3 dni, nie więcej. I to wszystko, basta - jeśli chcesz - nie chcesz, ale odchodzisz … Cóż, ogólnie, jeśli wszystko nie jest jasne z korektą schematu porodu - napisz. Spróbujmy to wspólnie rozgryźć …

Przykład o chłopcu kesarenka, zgodnie z obietnicą:

6-letni chłopiec był zaangażowany w przedszkolną grupę przygotowawczą. W pobliżu odbywały się szkolenia. Dziecko zostało przywiezione do nas ze skargą. Zachowuje się histerycznie, przy najmniejszych trudnościach upada na podłogę, kopie i krzyczy. Jak na swój wiek bardzo przywiązany do matki. Jakie są problemy wychowania? OK. Dlaczego więc kosztowało nas wykonanie z nim jednego ćwiczenia, jego zachowanie zmieniło się całkowicie tego samego dnia?

I tak bawiliśmy się w rybaków i ryby. Dzieci stały w dwóch rzędach na podłodze, twarzami do siebie ze skrzyżowanymi ramionami, w kucki. Były to Sieci Rybaków. Z kolei każdy musiał się czołgać w tym tunelu, będąc w roli „ryby”. Kiedy nadeszła jego kolej, bał się. I muszę powiedzieć, że jest kesaren. I wspieraliśmy go, zgodnie z zasadą dorosłego treningu odrodzenia. Daliśmy mu pewność, że mu się uda. Widział zresztą, jak inne dzieci z powodzeniem czołgały się przez tunel. I podjął decyzję i czołgał się. Zachęcaliśmy go, ale nie pomogliśmy. Zwycięsko wyczołgał się z sieci.

Kiedy przyszła jego matka, opowiedzieliśmy, jak jej syn miał małe doświadczenie porodowe. Od tego czasu chłopiec zmienił się jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki. Najpierw tego samego dnia, ze spaceru, sam wszedł do grupy, aby zadzwonić do kolegi z klasy, na co jego nauczyciele opadli szczęki.

Po drugie, od tego dnia przestał padać na podłogę, histerii i kopać, a zaczął rozwiązywać swoje problemy. I po trzecie, jego matka powiedziała kilka dni później, że sam poszedł do sklepu. I nie było go na bardzo długo. Mama, przyzwyczajona do jego braku samodzielności, przestraszyła się i pobiegła za nim. Wyglądając przez okno, zobaczyła go stojącego za ladą i patrzącego na ludzi wokół. Może cieszył się zwycięstwem i wolnością? W końcu nie był zagubiony. Czekała na niego, a potem razem wrócili do domu. Jej wdzięczność i radość nie miały granic. I nigdy bym nie uwierzył w tę historię, gdyby mi się to nie przydarzyło.

Chciałbym również opowiedzieć o kilku przypadkach dzieci urodzonych na sucho. Moje dzieci tak się urodziły i odpowiadało temu ich zachowanie. W wieku czterech lat moja córka poszła na spacer po podwórku. Po chwili wróciła z nową dziewczyną. Opowiedziała, jak jedno z dzieci od razu zaatakowało moją córkę i oddała mu pięścią tak, że teraz cały dwór ją szanował. Ja z kolei zrozumiałem, że ważne jest uczenie jej elastyczności (zasada elastycznego drzewa lub zasada nasienia, o których pisałem. Jest to podobne do psychologicznego aikido - odstępstwa od ciosów w celu zaoszczędzenia siły dla w razie potrzeby decydujący cios).

Szybko nauczyłem tego zachowania zarówno córkę, jak i syna. Pamiętam - moja córka krzyczała pod oknem balkonowym, jak się powstrzymała i nie uderzyła dziewczyny za agresywność. Cóż, powiem ci, nie straciła hartu ducha. Nauczyła się go ratować. Jest to bardzo widoczne w jej postaci w takich sytuacjach: kiedy jakaś osoba statusowa zaczyna jej mówić nieuczciwe rzeczy - och-och-och … przeklinanie z nauczycielami, że … widziałem na własne oczy, jak opadła szczęka reżyserowi w dół przez 10 sekund, a potem nie mogła nic więcej powiedzieć. Po cichu przekazała nam dokumenty. Tak, nie wzięła dokumentów mojej córki, cóż, dzięki Bogu, myślę teraz … I tak uzdrowienie jest możliwe.

Krok 5. Kiedy zorientowałeś się, w której macierzy masz odchylenie od normy, rozumiesz, nad czym musisz popracować. Pisałem o tym szczegółowo. Jeśli urodziłeś się na sucho – musisz nauczyć się elastyczności i miłości nie przez walkę, jeśli utknąłeś w drugiej matrycy – wyjdź z ofiary, uczysz się działać szybciej, nie tolerować, gdy okoliczności cię ściskają. Jeśli jesteś cesarskim cięciem, musisz zdobyć doświadczenie w walce, a po przeczytaniu tego materiału rozumiesz, jak powinny przebiegać etapy osiągnięcia celu. Jeśli utkniesz w 1 matrycy, musisz nauczyć się zaufania, relaksacji, otworzyć się na doświadczenie dobrego łona w swoim życiu i je zdobyć. Jeśli jesteś bliźniakiem, albo pracuj z poczuciem winy, albo z urazą. Jeśli prezentacja zamka, to wizja prawidłowego wyjścia przy porodzie pomoże i zmieni stosunek do siebie. To znaczy, aby żyć we właściwy sposób. Wyjdź poprawnie. Co jeszcze nam zostało? Splątanie pępowiny. Trzeba przeżyć doświadczenie pokonywania trudności bez łączenia się w głowie z myślami samobójczymi. Możliwe też, że prawie każdy z nas musi wypełnić pustkę matrycy 4 – w prawidłowym porodzie matka, kochająca osoba jest blisko i jednocześnie możemy się swobodnie poruszać, nie ma duszącej presji.

Ale teraz, kiedy zobaczyłeś właściwy wzór, musisz przenieść to doświadczenie do swojego życia. Po pierwsze, możesz ponownie spróbować doświadczyć odrodzenia i być może trochę nowego zachowania (przynajmniej możesz zorganizować 4 macierz kochania i przytulania ludzi).

Trening odrodzenia

Różne metody psychoterapeutyczne – arteterapia, terapia bajkami, NLP, hipnoza, psychodrama i inne. Ale bądź ostrożny. Nie przynoś autokaru - kserokopię przedstawicieli, którzy zorganizowali dla Ciebie zły poród. Gdybym mówił o chęci wyleczenia macierzy okołoporodowych i spotkał się z nieporozumieniem, natychmiast uciekłbym od takiego psychologa. Cóż, ogólnie mnie rozumiesz …

Istnieje taki kierunek Rebirthingu, który bada cechy twojego narodzin i oferuje afirmacje, które przy regularnym stosowaniu mogą wpłynąć na twój poziom podświadomości.

Stworzenie identycznej sytuacji życiowej

Powiem ci na moim przykładzie. Przeszedłem szkolenie PR. Okazało się, że utknął w drugiej matrycy (ha-ha, okazało się, że wiedziałem o tym od dawna oczywiście). Ogólnie siedzę i wytrzymuję długo, dopóki nie pokażą mi, gdzie mam się poruszać, otworzą światło (otworzyli bańkę dla mojej matki), a potem wylatuję jak kula. Przejawiło się to również w szkoleniu. Siedziałem, aż prawie zaczęli uderzać moją głową o podłogę (w pozycji embrionalnej, przykryta kocem - jak macica) … No i wtedy czołgałem się jak mała i szczupła dziewczynka wypychając ogromne męskie ciała w kanale rodnym z ludzie - mięśnie kanału rodnego.

Chociaż wcześniej ci sami 100-kilogramowi mężczyźni utknęli w tunelu złożonym głównie z delikatnych kobiecych ciał i leżeli bez ruchu. Płakali z niemocy, nie ze szczęścia. Ponieważ rodzimy się tak, jak się urodziliśmy. Ale trener radził sobie dobrze. Nie dostała ich, jak w dzieciństwie. Dlatego z zachętą wyszli jednak na światło dzienne. I myślę - teraz żyją szczęśliwie …

No cóż, skoro mówię o sobie… Dostałam zalecenie – teraz w życiu, żebym monitorowała te sytuacje i ich reakcje, a żeby „narodziła się” wcześniej – nie siedziała „w łonie” !!! Od tego czasu zacząłem próbować. Pamiętam ten dzień, kiedy siedziałem w autobusie i pijak zaczął mnie dokuczać. Wcześniej natychmiast zostałem sparaliżowany i przez długi czas nie mogłem powstrzymać tego zachowania. Ale wtedy obudziła się we mnie Furia! Zdałem sobie sprawę, że potrafię, że jestem silny, w przeciwieństwie do wcześniejszego oczekiwania bezradności po sobie. I byłem oburzony i umieściłem łobuza na jego miejscu. Byłem z siebie bardzo dumny. To było nowe zachowanie. Nowe, ogromne doświadczenie mojej uzdrowionej świadomości. Oczywiście na początku budowałem granice i „długo nie mogłem tego wytrzymać” niezgrabnie, ostro, agresywnie, ale nauczyłem się tego i wciąż czasami uczę się robić wszystko spokojniej i spokojniej. Chociaż wszyscy później podziwiali mnie, że mam rację i umiem budować granice, nie wiedzieli, jak do tego doszedłem… A oprócz tej sytuacji, w wielu momentach życia od 15 lat staram się zapytać ja od razu - czy nie spóźniłem się, czy nie jestem ofiarą, czy już czas się narodzić? A nawet jeśli wydaje mi się, że może jeszcze nie czas? Nadal staram się szybko znaleźć światło i uciec z sytuacji popychającej mnie w kierunku narodzin. Nie wyjdzie z wnętrza. Kontrolowałem to celowo. Ale… Później, kiedy przejdziesz do następnego kroku…

6 krok. Mówiłem już o teorii Pawłowa. Każdy nawyk można wyrobić w 21 dni. A jeśli zaczniesz monitorować swoje zachowanie, zgodnie z BPM (matrycami), za każdym razem świadomie działasz w nowy sposób, chociaż Twoje ciało prosiłoby Cię, abyś zrobił to inaczej. Na przykład nie uderzaj ani nie krzycz, kiedy się złościsz. W ciągu 21 dni pracuj ściśle z poczuciem winy, używając technik zmiany stanu lub afirmacji, o których pisałem powyżej (jeśli jesteś jednym z bliźniaków).

Najważniejsze jest to, że wszędzie i zawsze działasz w nowy sposób, wbrew ustalonemu programowi. To wymaga wysiłku. To może być przerażające. Może cię to rozzłościć. Ale potem, po 21 dniach, twoje zachowanie się utrwali i już automatycznie zaczniesz postępować właściwie. Być może będziemy musieli jeszcze raz do tego wrócić. Lub po 10 latach prawidłowego zachowania - zapamiętasz starego, który wpadł w jakiś szczególny okres swojego życia. Nic, zawsze możesz kontynuować pracę uzdrawiania. I na pewno będziesz szczęśliwszy. Jak również Twoje otoczenie, które do tego czasu może się również zmienić.

A tak przy okazji, jak wyleczyć utkniętą w 4 matrycy? Otaczaj się życzliwymi, kochającymi ludźmi, którzy akceptują cię bezwarunkowo. Nieoceniające, akceptujące NAGIE DZIECKO powinno mieć wieloosobowy krąg wsparcia dla każdej zdrowej osoby. A jeśli urodziłeś się bez utknięcia w 4 matrycy, to prawdopodobnie masz to…

7 kroków. Kiedy urodziłam się kilka razy na nowo, na treningach – zawsze urządzałam sobie urodziny później w domu! I ta praktyka nie jest przypadkowa. Wcześniej, jak się wydaje, w jednym z plemion indiańskich, gdy chłopcy wrócili do domu, po przejściu inicjacji, ich rodzice zebrali całą wioskę na wakacje. Potem w umysłach zarówno bohatera, jak i jego rodziny oraz wszystkich otaczających go ludzi coś zaskoczyło i nadeszła świadomość, że rozpoczął się nowy etap w życiu - osoba była już inna! Traktowali go inaczej, wspierając jego nowe zachowanie. Rozumiesz co mam na myśli? Potrzebujesz tego kliknięcia. I twoje otoczenie, powiedziałbym. Zbierz tych, którzy będą w stanie to zrozumieć i świętuj przynajmniej to, że zaznaczasz i ogłaszasz w sobie jakieś zmiany. Na przykład - elastyczność, determinacja lub coś innego, co jest dla Ciebie ważne. Powiedz wszystkim, że to jest jak twoje drugie narodziny, jeśli nie chcesz wyjaśniać, nie wyjaśniaj. W końcu chłopcy też nie wyjaśnili: czego nauczył ich nagual …

Zalecana: