Nieznajoma Kobieta

Wideo: Nieznajoma Kobieta

Wideo: Nieznajoma Kobieta
Wideo: Dlaczego kobiety i mężczyźni nie zakochują się w ten sam sposób? 2024, Może
Nieznajoma Kobieta
Nieznajoma Kobieta
Anonim

Nie tak dawno napisałem artykuł „Szkoda się starzeć!” o bezlitosnym przemyśle kosmetycznym, bawiącym się traumą psychiczną, a kilka dni później podszedł do mnie mężczyzna, który zresztą nie czytał tego artykułu, ale temat jego apelu był tego najwyraźniej ilustracją. Drogi nieświadomości są niezbadane!

Nikołaj (imię zostało zmienione, otrzymano zgodę na publikację) powiedział, że jego żona niedawno zmieniła swój wygląd (w celu zachowania całkowitej poufności nie wspomnę o interwencjach, do których się udała). Ich małżeństwo trwa 10 lat, każde z nich ma drugie. Para ma sześcioletniego syna, w którym kochają się obie dusze.

Nikołaj mówi, że Alyona (imię zostało zmienione) od samego początku ich wspólnego życia ciągle coś zmieniała w wyglądzie, poświęcała na to dużo czasu i pieniędzy, ale uszanował życzenia żony, chociaż wiele zmian wydawało mu się niepotrzebnych a nawet pogorszył wygląd ładnej i uroczej Aleny.

Ale ostatnie interwencje chirurgiczne sprawiły, że twarz żony była prawie nie do poznania, a tych zmian nie można już skorygować. Nikołaj mówi, że widzi przed sobą twarz obcej kobiety, która ma głos i ciało jego żony i dosłownie szaleje z tego powodu. Chociaż operacje zakończyły się sukcesem i jeśli spojrzeć z zewnątrz, Alena ma bardziej nowoczesny, modny wygląd. Jednak sama Alena nie jest zadowolona z nowych zmian: patrzy w lustro i płacze, że nie można wszystkiego zwrócić, i obwinia Nikołaja za to, że jej nie wspiera, nie jest zadowolona, że stała się piękniejsza. Mówi: „Zrobiłem dla ciebie wszystko, co w mojej mocy!”

Ale Nikołaj kochał swoją żonę taką, jaką była, kochał jej wyjątkowy uśmiech, dołeczki na policzkach, lekko zadarty nos. Chciał żyć i zestarzeć się obok tej, w której kiedyś się zakochał i której pozostał wierny. Opowiada, jak bardzo był urażony słowami żony, że zmieniła swój wygląd, aby nie zaczął „biegać wokół kobiet”.

I to nie jest opowieść o relacjach rodzinnych Aleny i Nikołaja, ale o psychologicznej traumie Aleny, jej projekcjach, które nieświadomie włożyła w męża, io tym mężczyźnie, którego uwagi kiedyś naprawdę pragnęła, ale był znikomy … Ojcze, ukochani, były mąż?

Głęboka trauma psychiczna jednego członka rodziny nie może nie wpływać na innych. Zwłaszcza jeśli chodzi o relacje małżeńskie i rodzic-dziecko. Chciałbym mieć nadzieję, że Alena zda sobie sprawę z potrzeby szukania pomocy psychologicznej, a Nikołaj – do zaakceptowania nowego wyglądu żony, bo oni naprawdę mają coś do stracenia i mają o co walczyć.

Zalecana: