Miłosny Dramat Narcyza I Schizoidy. Esej Psychologiczny. Część 1

Spisu treści:

Wideo: Miłosny Dramat Narcyza I Schizoidy. Esej Psychologiczny. Część 1

Wideo: Miłosny Dramat Narcyza I Schizoidy. Esej Psychologiczny. Część 1
Wideo: Dzieciństwo Narcyza 2024, Może
Miłosny Dramat Narcyza I Schizoidy. Esej Psychologiczny. Część 1
Miłosny Dramat Narcyza I Schizoidy. Esej Psychologiczny. Część 1
Anonim

Więc dramat miłosny. Scena pierwsza. "Narcyz. Początek i promocja”

Przykładowa ilustracja zewnętrzna

Jest oszałamiająco przystojnym mężczyzną, odnoszącym sukcesy studentem na moskiewskim uniwersytecie; uprzejmy, pewny siebie, pozytywny; (wczoraj mieszkaniec odległej prowincji).

Jest tajemnicza, zamknięta - "rzecz sama w sobie"; wielkooki, czysty, kobiecy; (rodzimy moskiewski).

Pozycje wyjęte z nawiasów i przekreślone przez autora wydają się nie mieć bezpośredniego związku ze sprawą, ale to tylko na pierwszy rzut oka. Zamiast powyższego możliwe są inne społeczne zalety przynęty dla narcyza. W końcu „gryzie” coś z jakiegoś powodu. Narcyza przyciągają tylko korzyści. Kochać innych (nie siebie) nie jest w stanie i nie wie jak!

Krój wewnętrzny

Bohater

Algorytm psychologiczny kolejnych działań narcyza jest również bezwzględnie obliczony: puch pawi ogon, pokonaj jego wyższością, podporządkowuj się całkowicie, aby „mógł umyć nogi i napić się wody”, bo jest tak doskonały.

A wyliczony początkowy scenariusz, w którym narcyz odda się szczerze, z zaangażowaniem, zadziała „bez problemu”. A czy mogłoby być inaczej, gdy przed nieśmiałą cichą rozgrywa się czarujący spektakl z udziałem wspaniałego Rycerza, w którym wybranką jest Królowa? Fontanna niezapomnianych emocji, fajerwerki magicznych namiętności, cudowne wyznania, śluby – i „szara mysz” w pułapce. Co dalej?!…

I wszystko poszło zgodnie z planem: malowanie, przeprowadzka do głupio zakochanego Tichona w stolicy, mieszkania dla rodziców, na wszystko gotowe - na próżno próbował? A gdy upragnione cele zostaną osiągnięte, bohater odpocznie – przecież wszystko jest już „w kieszeni” – oklaski i zasłona, panowie! A w kolejnym akcie życia na scenie pojawi się zupełnie inna twarz - dominująca, kontrolująca, zimna. Co chcesz? W jego historii nie było zapachu miłości. W końcu mówimy o żonkilu. A tam - tylko naga kalkulacja.

Bohaterka

Zrozumiałe jest też psychologiczne połączenie jej wyboru: nie ma i nie miała tego, co ma narcyz – nieskazitelnego połysku, teatralnego uroku, pawia wdzięku. Takim wybrańcem dla dziewczyny jest książę z bajki. „Ach”, myśli nasza skromna dziewczyna, „jakie mam szczęście! Co za bohater! Co za rycerz!”

Gdyby wiedziała?!…

Ale czas jej powie: bajka jest dobra z pozoru i tylko na pierwszy rzut oka. A w głębi historii - ogłuszająca, straszna pustka, bez znaczeń i bez znaczeń - czysta konsumpcja, jednostronna korzyść.

A teraz nieszczęsna kobieta jest już "bez głowy" w upokarzającej psychicznej niewoli subtelnego, zręcznego inkwizytora, który naruszy i wykorzysta swoją ofiarę - wtedy przyszła. A także - aby potwierdzić swoją wyższość. Narcyz nie ma wątpliwości: jego wybranka ma fantastyczne szczęście, bo jest tak przystojnym i mądrym mężczyzną, a kim ona jest? Nie wie? Niech spojrzy na siebie w lustrze!

… Zrób sobie przerwę, przyjaciele! Przerwa! Zatrzymajmy się. Nieco później zobaczymy, jak akcja będzie kontynuowana… Zastanówmy się na razie nad tym, co zostało powiedziane…

Teraz o wnioskach. Celem mojego eseju jest ukazanie tła zewnętrznych załamań psychicznych i ich wpływu na relacje i życie ludzi. Nagle dla kogoś będzie to pierwszy impuls do świadomej analizy osobistych dramatów miłosnych. W końcu sprawa nie leży w losie zewnętrznym, ale w wewnętrznych strukturach, które wymagają badań, analiz i „naprawy”

/ Autorką tej publikacji jest zawodowa psycholog Alena Viktorovna Blishchenko. /

Zalecana: