Jak Działa Wgląd: Ważne Postawy

Wideo: Jak Działa Wgląd: Ważne Postawy

Wideo: Jak Działa Wgląd: Ważne Postawy
Wideo: UWAGA NA WAŻNY KOMUNIKAT RZĄDU 2024, Może
Jak Działa Wgląd: Ważne Postawy
Jak Działa Wgląd: Ważne Postawy
Anonim

Jeśli opiszemy bardzo krótko, z czym dokładnie działa wgląd cielesny, to przede wszystkim „wgląd działa z niepotrzebnymi postawami życiowymi, które utrudniają rozwój i samostanowienie”. *

Są to postawy, które zostały ustalone we (wczesnym) dzieciństwie, zwykle przez matkę jako: „żywotne zagrożenia” a później stał się automatyzmy, których człowiek nie może się samodzielnie pozbyć … Dlaczego nie? Mianowicie dlatego, że postawą życiową jest owo absolutne „tabu” związane z zagrożeniem życia, a którego naruszenie obejmuje instynkt samozachowawczy na poziomie biologicznym. Te. „nad głową” nie możesz się z tym po prostu kłócić, ale najprawdopodobniej nawet nie podejdziesz.

Co to jest „żywotne zagrożenie” i jak matki „układają” te postawy u swoich dzieci?

Aby nie komplikować, napiszę jak najprostszymi słowami: zdarzają się sytuacje, w których matka przekazuje dziecku jasny i jednoznaczny komunikat "STOP, bo inaczej UMRZESZ!" Taka wiadomość jest bardzo celowa w sensie ewolucyjnym i naprawdę ma na celu zachowanie życia dziecka, dlatego reakcja samego dziecka jest głęboko nieświadoma (automatyczna) i nie podlega świadomej, inteligentnej regulacji. Te. dziecko nie jest w stanie przynajmniej jakoś krytycznie odbierać tego przekazu matki, to jest jak „nie da się, bo matka powiedziała”, nie podlega dyskusji, a nawet rozmyślaniu. A w tych sytuacjach, kiedy naprawdę mówimy o niebezpieczeństwie, jest to mechanizm oszczędzania.

Ale jak zwykle nadchodzi ważne "ale": nie zawsze jest tak, że kiedy matki otrzymują to szczególne przesłanie, jest to zagrożenie dla życia.

Co to za „ważne przesłanie”? Składa się z następujących elementów behawioralnych:

- ostre ruchy, - szorstki/donośny głos (okrzyki, besztanie), - zniekształcony głos (na przykład zły syk, ton przerażenia, ton gróźb, głos otępiały z rozpaczy / żalu)

- zniekształcenie mimiki twarzy (zamrożenie, przerażenie, złość, wstręt itp., co w literaturze często określane jest frazą „zmieniła się na twarzy”)

- całkowita intensywność uderzenia.

Myślę, że po przeczytaniu tej listy wiele pamiętało swoje dzieciństwo… Tak, niestety, wiele matek używa wszystkich wymienionych rzeczy, aby ich dziecko było wygodniejsze, lepiej wychowane, aby powstrzymać jego denerwujące w tej chwili zachowanie – a nawet dlatego że po prostu nie mogą się powstrzymać, nie mają innych narzędzi do opanowania sytuacji, a oni sami doznali traumy w dokładnie taki sam sposób. W efekcie jako postawy niepodważalne, zarówno to co naprawdę ważne i w ogóle konieczne (nie wybiega pod samochód, nie wkładaj palców do gniazdka), jak i co było potrzebne w pewnym momencie w wychowaniu, a czego nie dotyczy w ogóle są rejestrowane jako niepodważalne postawy do poziomu „zagrożenia życia” (np. stłuczenie wazonu, założenie nieodpowiedniego ubrania, wejście do kałuży, ubrudzenie się, wyrażenie opinii itp.)

I ten dziwny „koktajl” niezbędnego, przestarzałego / nieaktualnego / nieaktualnego i niepotrzebnego okazuje się być „zapisany” w człowieku jako znacznik śmiertelnego niebezpieczeństwa. Wydaje mi się, że odpowiednia byłaby tutaj metafora, na przykład pielucha, która jak wiemy jest bardzo potrzebna i wygodna na pewnym etapie życia, ale mało kto zgodziłby się ją nosić zawsze. A jeśli wyobrażasz sobie, że ta pielucha, bez względu na to, jak przeszkadza, w żadnym wypadku nie może zostać usunięta, ponieważ moja matka powiedziała, że to „Niemożliwe!” - wtedy staje się dobrze zrozumiane, jak wszyscy żyjemy ze starymi witalnymi postawami i jak konieczne jest pozbycie się ich, aby żyć bardziej satysfakcjonującym, a właściwie własnym pod każdym względem.

* cytat z wykładu Mariny Władimirownej Belokorowej, twórcy metody Bodily Insight

Zalecana: