Bez Względu Na To, Jak Bardzo Się Starasz, Nie Możesz Uciec Od Siebie

Wideo: Bez Względu Na To, Jak Bardzo Się Starasz, Nie Możesz Uciec Od Siebie

Wideo: Bez Względu Na To, Jak Bardzo Się Starasz, Nie Możesz Uciec Od Siebie
Wideo: Sobel & sanah "Cześć, jak się masz?" 2024, Może
Bez Względu Na To, Jak Bardzo Się Starasz, Nie Możesz Uciec Od Siebie
Bez Względu Na To, Jak Bardzo Się Starasz, Nie Możesz Uciec Od Siebie
Anonim

Wszyscy z pewnością pragniemy harmonijnych, satysfakcjonujących relacji.

Przecież musicie zgodzić się, że żadne osiągnięcia, podróże, zrealizowane marzenia nie będą miały tego niesamowitego posmaku, jeśli nie będzie z nami drogiej ukochanej osoby, z którą możemy dzielić nasze szczęście.

Ale często zaczynamy budować relacje z Innym, nie wiedząc i nie rozumiejąc w ogóle siebie.

Zaczynamy związek zapominając o jednym ważnym punkcie: relacja z kimś jest często projekcją naszego związku z samym sobą.

Zdarza się, że zawiedliśmy lub po prostu nie staraliśmy się stworzyć harmonijnej relacji z naszym wewnętrznym „ja”. Lub, ze względu na okoliczności, to połączenie, chociaż istnieje, jest pokręcone i destrukcyjne. W takich przypadkach odpowiednio nie będziemy w stanie uzyskać tego, czego chcemy w związku z partnerem.

Przykładem jest wspaniała Uciekająca panna młoda z Julią Roberts i Richardem Gere w rolach głównych.

Pamiętasz, jak zgodnie z fabułą uciekała z każdego ślubu?

Sekret jej ucieczki został ujawniony na samym końcu filmu. Bohaterka, po przejściu trudnej ścieżki samopoznania, mówi swojemu ukochanemu mężczyźnie, że zawsze wiedziała, kogo spotka, ale nie miała pojęcia, kim jest (ta, która szła).

Zaprojektowała te spostrzeżenia w piękną metaforę - przeniesienie swoich "butów do biegania" na własność jej wybrańca.

Nie ma jednoznacznej odpowiedzi na pytania „Dlaczego nie znamy siebie?”, „Dlaczego nie jesteśmy w pełni świadomi naszych prawdziwych pragnień i impulsów emocjonalnych?” W końcu przyczyny tej sytuacji są bardzo różne i opierają się na naszym wyjątkowym doświadczeniu życiowym.

Ale możesz zbliżyć się do wskazówki, analizując sposób, w jaki wchodzimy w interakcje z ludźmi wokół nas.

Ponieważ, jak wspomniano powyżej, we wszystkich naszych związkach nieświadomie wprowadzamy projekcję naszej wewnętrznej interakcji z samym sobą.

I często to, czego najbardziej pragniemy od partnera, to to, czego sobie nie dajemy.

Na przykład chcemy być nieustannie podziwiani i chwaleni. Następnie wskazane jest zadawanie pytań: „Czy jestem zadowolony (zadowolony) sam (sam) z tego, co i jak robię?”

Jeśli szczerze porozmawiasz ze sobą, odpowiedź będzie negatywna…

Inny wariant.

To może być dla nas zbyt ważne, aby nasz partner był zawsze opiekuńczy, opiekuńczy i bezwarunkowy.

Wtedy pytania do siebie mogą brzmieć tak: „Czy umiem o siebie zadbać?”, „Czy wiem, czego naprawdę potrzebuję i jak to osiągnąć?”

Oczywiście nie chodzi o to, że w związku nie trzeba dawać drugiej akceptacji, wsparcia, aprobaty itp.

Chodzi o miarę naszej potrzeby otrzymywania go od innej osoby.

Ścieżka samopoznania i samozrozumienia nie jest łatwa i trudna, ale bardzo ciekawa i pomysłowa.

Postaraj się stanąć na tej Drodze i kroczyć nią z Tobą i dla siebie!

Uwierz mi, wszystkie te przeszkody i trudności, które pokonasz w tym procesie, z pewnością będą warte tego, co w końcu otrzymasz!

Jeśli boisz się spróbować samemu, mogę ci w tym pomóc.

Pamiętaj jednak, że drzwi szczęścia zawsze otwierają się od środka i nikt poza tobą nie może tego zrobić, jeśli nie chcesz …

Z miłością, IRINA Puszkaruk

Zalecana: