Psychoterapia: Mity I Rzeczywistość. Część 1

Wideo: Psychoterapia: Mity I Rzeczywistość. Część 1

Wideo: Psychoterapia: Mity I Rzeczywistość. Część 1
Wideo: Mity na temat miłości i seksu, czyli co nam przeszkadza w byciu razem - dr Katarzyna Waszyńska 2024, Może
Psychoterapia: Mity I Rzeczywistość. Część 1
Psychoterapia: Mity I Rzeczywistość. Część 1
Anonim

Chyba trudno znaleźć inny zawód, który jest tak pełen uprzedzeń i legend. Począwszy od wizerunku terapeuty jako surowej sowieckiej kobiety w białym fartuchu ze strzykawką, a skończywszy na jego nadludzkich zdolnościach, m.in. czytaniu w myślach i wróżbiarstwie.

Nic dziwnego, że terapeuci są onieśmieleni i nie spieszą się z umówieniem z nimi wizyty. Dlatego proponuję spróbować zrozumieć najpopularniejsze mity ludowe i bajki na ten temat. I wreszcie zrozumieć, które z nich są prawdziwe, a które fałszywe.

  • Psychoterapia jest przeznaczona tylko dla osób chorych … Stąd pojawia się pomysł, że szkoda iść do terapeuty i „nie daj Boże, ktoś się dowie, że tam jadę”. Zupełnie nie. Po części psychoterapia w swojej nowoczesnej formie wyrosła z medycyny (wujek Freud był lekarzem, tak), ale od dawna rozszerzyła się. Większość klientów psychoterapeutów to osoby zdrowe, które z tego czy innego powodu nie są zadowolone ze swojej jakości życia. Poprawa jakości życia klientów – to właśnie jest kluczowe zadanie psychoterapii. I nie przepisywanie leków przeciwpsychotycznych i leczenia elektrowstrząsami - zajmują się tym zupełnie inni specjaliści. Ciasta: więc jeśli nagle twój psychoterapeuta po spotkaniu zdecyduje się przepisać ci tabletki, koniecznie zapytaj, czy ma wykształcenie medyczne. Jeśli nie, biegnij.
  • Do terapeuty warto iść tylko wtedy, gdy jest bardzo źle … W naszej kulturze naprawdę zwyczajem jest szukanie pomocy u specjalistów tylko wtedy, gdy ktoś coś gryzie. Przez długi czas nosimy przeziębienia na nogach i przychodzimy do lekarza z poważnymi powikłaniami. Nie lubimy wychowania fizycznego w szkole i biegamy na siłownię po tonie Oliviera i obietnicy zegarowi „koniecznie zrzucić 10 kilogramów do lata”. I oczywiście nie jest dla nas zwyczajem przestrzeganie higieny psychicznej. Dlatego uważam, że im więcej psychoterapeutów na świecie, tym lepiej. Ponieważ terapia to Twoja własna godzina w tygodniu dla Ciebie i Twoich potrzeb. Jest to legalna okazja, aby płakać, śmiać się, bać się i otrzymać szczerą odpowiedź na to wszystko od prawdziwie żywej osoby. To szansa, aby dotknąć swoich pragnień i podążać za nimi, poprawiając swoje życie. Dlatego im szybciej tam dotrzesz, tym szybciej zaczniesz żyć własnym życiem.
  • Psychoterapeuta to doświadczony specjalista, który udziela porad … A im jest starszy, tym oczywiście lepiej. Prawdopodobnie każdy widział zdjęcie, które niedawno trafiło do sieci. Tam ukraińskie media postanowiły zrobić infografikę o tym, kim jest psycholog. I okazało się, że psycholog to koniecznie kobieta, w średnim wieku, w garniturze i okularach, z mężem i dziećmi (podobni jesteśmy tylko w tych kobietach - czyli dla mnie nie wszystko jest kompletnie stracone;)). I koniecznie - BOGATE DOŚWIADCZENIE Z ŻYCIA! W rzeczywistości psychologowie w ostatnim stuleciu przeprowadzili prawdziwe badania nad skutecznością terapii. I okazało się, że mają na to wpływ przede wszystkim dwa czynniki – zawodowe (!!!, nie życiowe) doświadczenie terapeuty i wzajemna osobista sympatia. Dlatego przyjrzyj się bliżej doświadczeniu specjalisty i sobie, kiedy patrzysz na jego zdjęcie lub rozmawiasz z nim przez telefon. I oczywiście, jeśli twój terapeuta usilnie mówi ci, jak żyć i jak się zachowywać, biegnij. Profesjonalny terapeuta nie udziela porad, pomaga samodzielnie znaleźć odpowiedzi na pytania.
  • Psychoterapeuta jest nieracjonalnie drogi … „Oni po prostu zdzierają ci pieniądze” – mówi mój przyjaciel. „Psychoterapeuta po prostu siedzi, słucha, kiwa głową i dostaje za to zapłatę” – mówi znajomy. Ostatnio pomyślałem, że za kwotę, jaką wydałem na psychoterapię szkoleniową, mógłbym kupić mieszkanie w Kijowie. Mieszkanie, Karl! Także w sumie moja edukacja psychologiczna i psychoterapeutyczna zajęła mi 10, 5 lat mojego życia. Dlaczego jest tak drogo i dużo? Bo to jeden z nielicznych zawodów, w których jesteś kluczowym narzędziem pracy. W procesie uczenia się nie tylko studiujesz prawa, doskonalisz i ćwiczysz techniki, ale także nieustannie pracujesz nad sobą, przechodząc setki godzin szkoleń, superwizji, terapii osobistej i grupowej. I już pracując, terapeuta codziennie mierzy się z mnóstwem bólu innych ludzi, pozostając żywym i wrażliwym. Terapeuta powinien zawsze skupiać się nie tylko na kliencie, ale także na sobie i jego relacji. Musi radzić sobie ze wszystkimi zawiłościami relacji, pozostając w nich i stale rozwiązując osobliwości swojej pracy z kolegami. Dlatego jeśli nagle Twój terapeuta pracuje z Tobą za darmo, pomyśl i przyjrzyj się bliżej.

Pies: Oczywiście to tylko moja subiektywna wizja zagadnienia, oparta na własnych obserwacjach, dyskusjach, rozmowach z kolegami i pryzmacie podejścia, w którym praktykuję (terapia gestalt).

Ciasta: Znalazłem tak wiele mitów i legend, że nie zmieściły się one w jednym poście. Dlatego KONTYNUUJE.;)

Zalecana: