2024 Autor: Harry Day | [email protected]. Ostatnio zmodyfikowany: 2023-12-17 15:52
Nie jest już jesień, ale liście wciąż opadają. Czasami odpada przestarzała kora. Chcę podzielić się z Wami doświadczeniem własnych obserwacji, obserwacji siebie. Dokładniej, za mechanizmami, które teraz są bezwładne: te, które jeszcze kilka lat temu były świeże, ale teraz stają się przestarzałe. Odchodzą powoli, po cichu, odejście głębokich mechanizmów zawsze wiąże się z przeżywaniem błędów, upadków, z pewnym bólem, którego wcale nie trzeba unikać, inaczej nie ma jak tego przeżyć, a nie można nazwij to bólem, jeśli jest całkowicie bezpośredni
Postaram się być szczery. Podobnie jak w przypadku wykrywacza kłamstw – jestem o wiele bardziej zainteresowany, a nawet z Tobą mam nadzieję, że otwartość wzbudzi zaufanie, a gdy między nami jest zaufanie, połowa pracy jest wykonana.
Tak więc wydaje mi się, że około 4-5 lat temu odkryłem piękno, prawdę lub szczerość - jakkolwiek to nazwiesz. Można to inaczej nazwać: załamały się niektóre psychologiczne mechanizmy obronne i okazało się, że za nimi kryje się lekkość, radość i spokój oraz wszystko, co realne, nie iluzoryczne, ponadczasowe. Piękno tego odkrycia polega na tym, że w rzeczywistości NIC specjalnego nie zostało odkryte, niemniej jednak jest to dokładnie odkrycie, lub możemy powiedzieć świadomość.
Jego istota nie tkwi w słowach, a słowa są niewyrażalne, ale słowami może brzmieć jak to, co najprawdopodobniej już spotkałeś w słowach: nie ma dokąd przyjść, życie nie ma celów ani sensu, nie ma czego unikać, możesz się spotkać ze wszystkim nie ma strachu, ale to, co wydaje się przerażające, przeraża dopiero z daleka, ale w czasie spotkania jest to całkiem znośne, akceptowalne, a nawet interesujące. Istotą wszystkich niewygód i problemów jest tylko ja, poufałość, pewność siebie, duma, wiedza, zrozumienie, identyfikacja, lęk przed utratą czegoś lub chęć trzymania się czegoś, poczucie, że coś gdzieś może być moje i związane właśnie ze mną, bądź więc przynajmniej „moją” miłością, „moją” książką, „moją” myślą lub „moją” ideą. To słowo „moje”, a raczej to, co się za nim kryje, jest jedynym powodem, dla którego bycie w każdym traci życie, radość, miłość i spokój, zapominając o tym, jak się pielęgnować i zaczyna próbować kontrolować, ulepszać, modyfikować się, dążąc do tego, co coś ma cele, do ideału, a przynajmniej na lepsze.
Dokładnie to samo wychodzi, wylewając się na tego, który jest w pobliżu, i nie ma sposobu, aby od tego uciec - to, co jest w tobie, jest zawsze automatycznie transmitowane na zewnątrz. Nie można martwić się w środku i wyrażać spokój na zewnątrz, to, co wyraża się w swojej istocie, zawsze będzie wyposażone w wewnętrzną esencję. A nawet jeśli forma wypowiedzi jest spokojna, to z łatwością może zakryć coś innego. Tak samo z formą wypowiedzi ekspresyjną, głośną czy aktywną – niekoniecznie zawiera niezgodę, złość czy agresję, często tak, ale czasami, w przypadku konkretnej osoby, może wcale, ale żeby to rozpoznać, to musi być ci dobrze znane.
Wraz z tym odkryciem wydarzyła się ogromna niespodzianka: jest bardzo prosta i dostępna dla wszystkich, ale dosłownie nikt się nią nie interesuje. Nawet ci, którzy otwarcie mówią, że to jest interesujące: miłość, szczerość, otwartość, z prawdopodobieństwem 99% - to kłamstwo.
Dokładniej, dla osoby to zdecydowanie nie jest kłamstwo, wydaje mu się, że wszystko jest dokładnie takie, po prostu jeszcze nie wie, co tak naprawdę kryje się za słowami miłość, szczerość, otwartość. A za tym zawsze jest coś, czego ta osoba aktywnie unika, coś, przed czym człowiek nauczył się ukrywać. I zawsze, na wieki wieków, jest jedno i to samo: absolutna bezbronność, bycie dotkniętym przez życie i wszystkich ludzi wokół; odwagę stawienia czoła faktom, które czasem bolą, ale nie cierpią; umiejętność nie domagania się, nie manipulowania, ale dzielenia się sobą; umiejętność nieczekania i braku nadziei, ale jednocześnie niebycia bezdusznym i zamkniętym; umiejętność otwartego i bezpośredniego ujawniania własnych myśli, idei, pragnień, myśli, ale zmysłowo, troskliwie - bezpośrednio, ale z miłością; umiejętność bycia zadowolonym z tego, co jest w każdej chwili.
Wszystko zaczęło się zmieniać, co nie jest takie ważne, bo dosłownie wszystko.
Istota mojego przesłania jest teraz inna. Chcę Wam opowiedzieć o tym, jak prawda, ta, która została ujawniona i ta, która wciąż jest widoczna i nigdzie już nie może się udać, okazywała się w moim przedstawieniu momentami okrutna i całkowicie bezlitosna. I zajęło to lata, nie tyle, ale jednak. Ciągła wrażliwa, uważna obserwacja przede wszystkim samego siebie, odwaga, by nie bać się przyznać do własnych błędów, a tym samym ujawnić własną wrażliwość i wrażliwość, doprowadziła do uświadomienia sobie, nie w słowach, że prawda bez miłości jest zawsze przemocą. Okrucieństwo prawdy, jak niedawno odkryto, może tkwić w niewrażliwości i nieaktualności, w próbie wymuszenia sytuacji, w próbie przekazania, ujawnienia, pokazania kogoś, kto jest w pobliżu i ewentualnie podzielenia się tym, co jest dla niego dostępne w dostępnej mu formie.
A moje doświadczenie obcowania z ludźmi sugeruje, że rzadko ktokolwiek jest gotowy spojrzeć bezpośrednio na siebie i swoje pytanie, a próba otwarcia bezpośredniego spojrzenia na takie momenty, jeśli osoba nie jest jeszcze na to gotowa, całkiem naturalnie spotyka się z zaciekłym oporem, obrona, ucieczka lub atak odwetowy. Nigdy nie da się otworzyć głębiej, niż jest to obecnie dostępne. Ale nawet jeśli jest to możliwe, a mi się to również przydarzyło, to pomoc, której udzielasz nieprzygotowanej osobie bardzo, bardzo szybko staje się dla niego ciężarem i nieuniknionym powrotem do starego, znanego, ale wciąż nie żyjącego sam pojawia się i wycofywanie, z doświadczeniami o wielokrotnie zwiększonej intensywności.
Prawdę mówiąc, ale mówienie jej w miłości to wielka sztuka.
Teraz się tego uczę. Uczę się tkliwej szczerości, nie takiej jak brzytwa, nie ma w tym żadnych problemów, taka ekspresja prawdy się objawia i jest już dobrze znana, a czasem się przydaje; ale także szczerość miłości, czułość. Teraz znacznie częściej niż niedawno mi się to udaje, ale nie zawsze. A kiedy to się nie uda, następuje odpowiednia "sprzężenie zwrotne" (lub, w języku starożytnych, karma), szybka konsekwencja, szybkie owoce, których istotą są zawsze moje własne manifestacje.
To fragment mojej historii, opowiedziany bez upiększeń, jak to widzę teraz.
Z Tobą mogę dzielić się tym, co jest dla mnie otwarte i jasne, a część z tego, moim zdaniem, może Ci się przydać. Pomogę Ci wyraźnie zobaczyć i poznać Twoje ciemne strony, te, którym zaprzeczasz, przed którymi się chowasz, uciekasz. Nie jest to łatwe, ale możliwe. Po spotkaniu z tym nie będziesz już mnie potrzebował, ponieważ nie ma innych przeszkód do szczęścia. A poza szczęściem ani ty, ani ja nie jesteśmy zainteresowani niczym innym.
Zalecana:
Brak Wartości Jako Autodestrukcji, Prawo Do Bycia Ocenianym Jako Droga Do Zdrowia
W ostatnich latach psychologia przyniosła nam modę na bezwartościowość. Nie jest to „zrobiłeś coś złego”, ale „tak postąpiłem”; to nie jest „złamałeś umowę”, ale „byłem taki zły”; to nie jest „Twoja kawa jest obrzydliwa – jest w niej kupa myszy”, ale „Jestem tak wrażliwy i wrażliwy, że byłem zdenerwowany, widząc mysie odchody w twojej cudownej kawie”.
Uczciwość Kobiety. Kontrola Czy Wiara? Uprzejmość Czy Szczerość?
Nasza ziemia jest bogata w „silne” kobiety. Te kobiety, które na szpilkach, w garniturze erotycznie gaszą w domu i powstrzymują stada. Którzy zostali wychowani przez Komsomołu lub „matki Komsomołu”. Którzy zawsze i we wszystkim są pierwsi i najlepsi, albo starają się tacy być, albo myślą, że taki jest sens życia.
Innowacja, Umiejętności, Szczerość, Charakter, Etyka
Tym artykułem chcę rozpocząć serię publikacji na temat budowania udanej kariery z dobrymi, stabilnymi dochodami. W zasadzie ten temat to klasyka gatunku, czytam na jego temat wiele książek. Również moja „biblioteka” dyplomów i certyfikatów z zakresu ekonomii i finansów daje mi prawo do kompetentnego pisania na ten temat.
Czym Jest Szczerość? Jak Uniknąć Oszustwa?
Wiele napisano o szczerości. Czego po prostu nie komponują o czystości duszy io wierze w Boga. Ozhegov w swoim słowniku podaje definicję: szczery - wyrażający prawdziwe uczucia. Ale jak ustalić, czy dana osoba wyraża „prawdziwe” uczucia, czy „wisi makaron”?
Jak Wygląda Szczęśliwy Związek? Część 3: Manipulacja Kontra Szczerość
W poprzednich artykułach omawialiśmy, jak wyglądają dobre relacje w kategoriach granic i konfliktów, nastrojów par, wojen i odległości. Dzisiaj opowiem bardziej szczegółowo o manipulacjach w parze, a także wskażę jeszcze 2 moje kryteria dla szczęśliwej pary, ale o nich zostaną napisane osobne artykuły.