2024 Autor: Harry Day | [email protected]. Ostatnio zmodyfikowany: 2023-12-17 15:52
A jeśli potrzebujesz stałej aprobaty innych? Zrobiłeś coś i aby zaakceptować wynik, musisz uzyskać czyjąś aprobatę - innymi słowy, nie wierzysz sobie lub poniżasz wynik.
W szkoleniu temu zagadnieniu poświęcona jest część trzecia (dotycząca akceptacji ich wyników), w której analizujemy kryzysy zasobów i zasobów sukcesu. W rzeczywistości jest to praca całej duszy.
Nieufność i upokorzenie swojego wyniku wiąże się z wczesną traumą narcystyczną (w wieku od 1 do 5 lat - dla kogoś wcześniej, dla kogoś później), kiedy coś zrobiłeś i nie zostałeś doceniony, niedoceniony. W rezultacie nigdy nie byłeś w stanie dowiedzieć się, czy czyn był dobry, czy zły. Z. Freud określił ten okres jako analny. Dziecko uważa kupę gówna za swoje pierwsze dzieło i próbuje pokazać mamie, że sobie z tym poradził („Mamo, patrz! Jestem super!”). Jednak moja mama nie doceniła jego czynu, nie spojrzała, zresztą powiedziała „Fuuu!” Pojawia się dysonans – dziecko czuje, że wykonało świetną robotę („sam to zrobiłem!”), ale otrzymuje zupełnie odwrotną informację zwrotną. W rezultacie powstaje dość trudna sytuacja - byłbyś z siebie dumny, ale zdecydowanie musisz uzyskać prawidłowe odbicie lustrzane, ponieważ nie otrzymałeś go jako dziecko. Odejdę trochę od tematu – wśród psychoanalityków w ich slangu jest słowo „lustrzane” („Teraz opowiem ci historię, a ty mnie odzwierciedliłeś!”).
W rzeczywistości wielu tego potrzebuje - niepowodzenia w okresie narcystycznym są dość powszechne. Tu jednak trzeba pracować równolegle – z jednej strony znajdź osobę, która może Cię aprobować (a tu nie mówimy o pochlebstwach!), I wiesz o tym na pewno, jeśli robisz dobre uczynki (w odniesieniu do krytyka powinna być miękka); z drugiej strony musisz jednocześnie kultywować w sobie tę umiejętność rozpoznawania, akceptowania swoich sukcesów, przyswajania ich („zrobiłem to!”, „To mój biznes!”, „To jest mój zawód!”, „Narysowałem ten obrazek! ). Dobry czy zły - to nie ma znaczenia! Możesz się uczyć.
To jest zwykle najważniejsza rzecz w twórczych chwilach. Postaraj się stworzyć dla siebie osobny kawałek życia, w którym tworzysz własnymi rękami, tworzysz coś, a następnie patrzysz z boku przez 5-10 minut i akceptujesz sytuację (jak mi to dano, jak łatwo czy trudno było, jak próbowałem i wybrałem kolory itp.).
Może coś ci gdzieś nie wyszło, ale tutaj wszystko wyszło świetnie. Weź ten pozytyw do swojej duszy!
Zalecana:
TOKSYCZNA MATKA: CZY NAPRAWDĘ NAPRAWDĘ? MANIPULACJA JAKO METODA PRZETRWANIA
Autor: Julia Lapina Nie wszystkie kobiety rodzą się piękne i nie zawsze los w genetycznej loterii pokrywa się ze zwycięską kombinacją cech fizycznych, czczonych w określonym czasie w określonym miejscu. Chudy urodzony w dzisiejszej Mauretanii - problemy.
Co Zrobić, Gdy Jest Naprawdę źle? Punkt Wyjścia
Głowa stała się ciężka, myśli zawisły w szarej wacie, guzek podwinął mi się do gardła, łzy zamroziły mi się w oczach. Nie ma siły ani mówić, ani płakać. Prosić o pomoc, dzwonić do kogoś, tym bardziej nie ma siły. Oto stan - „w ogóle zły”.
Czego Chcę Od Związku I Czego Naprawdę Potrzebuję?
Każdy z nas ma pewną nieświadomą matrycę, sprawdzając, z którą wybieramy sobie partnera. Istnieje wiele różnych punktów widzenia na ten temat. Psychoanalitycy mówią o kompleksie Edypa lub Elektry, zwolennicy Berne'a mówią o różnych rodzajach gier, w które ludzie grają, a neurolodzy mówią o biologicznej porównywalności, która zaczyna się od tego, jak bardzo lubimy zapach innej osoby.
MIŁOŚĆ CZY PIENIĄDZE. CO NAPRAWDĘ NAPRAWDĘ JEST SZCZĘŚLIWE?
Filozofowie, psychologowie, specjaliści od ludzkich zachowań, od Freuda do człowieka, to ci, którzy są szczęśliwi zarówno w pracy, jak iw miłości. Większość osób, które przychodzą na konsultację do psychologa, najczęściej odczuwa niezadowolenie z pracy lub relacji intymnych, lub z obu jednocześnie.
„Naprawdę Chcę To Zrobić, Ale…” I Jak Inaczej Racjonalizować Prokrastynację
"Bardzo tego chcę! To sprawi, że moje życie będzie lepsze! Dlaczego ciągle odkładam to na później?” - każdy z nas kiedykolwiek zadawał takie pytanie. Odpowiedzi automatyczne mogą wyglądać następująco: Nie ma teraz na to czasu w moim harmonogramie Nie jestem jeszcze gotowy psychicznie/fizycznie Nie czuję się do tego zmotywowany, lepiej poczekać na „bardziej udany” moment Zdecydowanie to zrobię, ale wcześniej muszę (a potem listę „bardzo ważnych rzeczy”